eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo konsumenckieBliski Wschód w chaosie: zamknięta przestrzeń powietrzna, loty odwołane. Jakie prawa pasażerów?

Bliski Wschód w chaosie: zamknięta przestrzeń powietrzna, loty odwołane. Jakie prawa pasażerów?

2025-06-13 13:44

Bliski Wschód w chaosie: zamknięta przestrzeń powietrzna, loty odwołane. Jakie prawa pasażerów?

Izrael, Iran, Irak i Jordania zamknęły swoją przestrzeń powietrzną © Freepik

Po izraelskim ataku na cele w Iranie w nocy z 10 na 11 czerwca, kraje regionu - Izrael, Iran, Irak i Jordania - niemal natychmiast ogłosiły zamknięcie swojej przestrzeni powietrznej. Decyzja obowiązuje co najmniej do 14 czerwca, z możliwością przedłużenia w zależności od dalszego rozwoju sytuacji. Czasowo zamknięto również kluczowe lotniska: Ben Guriona w Tel Awiwie, Imam Chomeiniego w Teheranie, Bagdad International oraz Queen Alia w Ammanie - informuje AirCashBack.

Przeczytaj także: Opóźniony lub odwołany lot - jakie prawa pasażerów?

Powietrzny paraliż po ataku


Decyzja o zamknięciu przestrzeni powietrznej zapadła błyskawicznie po izraelskim uderzeniu Setki lotów zostały przekierowane, a wiele – odwołanych. Na lotnisku Ben Guriona w Tel Awiwie oraz pozostałych portach lotniczych w regionie utknęli pasażerowie, których rejsy nie mogły się odbyć z powodu zamknięcia korytarzy powietrznych.

Reakcja przewoźników i wpływ na połączenia z Polski


Wielu globalnych przewoźników zareagowało natychmiast. Lufthansa, KLM, British Airways czy American Airlines zawiesiły loty do Tel Awiwu, Teheranu i Bagdadu. Air France i Qatar Airways całkowicie wstrzymały przeloty nad terytorium Iranu i Iraku, aby zminimalizować ryzyko dla załóg i pasażerów. Również Emirates i Etihad przekierowują trasy poza zamkniętą strefę.

Z Polski do regionu operowały głównie PLL LOT i Wizz Air, które oferowały regularne połączenia z Warszawy i Katowic do Tel Awiwu. Po zamknięciu przestrzeni powietrznej loty te zostały tymczasowo zawieszone, a pasażerowie proszeni są o bieżące śledzenie komunikatów przewoźników. Z polskich lotnisk nie były wykonywane bezpośrednie rejsy do Iranu czy Iraku, jednak wielu pasażerów korzystało z przesiadek przez Stambuł, Doha lub Dubaj – również te połączenia mogą ulec zakłóceniom ze względu na zmianę tras przelotów.

Izrael, Iran, Irak i Jordania zamknęły swoją przestrzeń powietrzną

Wielu globalnych przewoźników zareagowało natychmiast. Lufthansa, KLM, British Airways czy American Airlines zawiesiły loty do Tel Awiwu, Teheranu i Bagdadu. Air France i Qatar Airways całkowicie wstrzymały przeloty nad terytorium Iranu i Iraku, aby zminimalizować ryzyko dla załóg i pasażerów. Również Emirates i Etihad przekierowują trasy poza zamkniętą strefę.


Ekspert - To największe zakłócenie od lat


Jak dodaj ekspert ds. praw pasażerów z AirCashBack, mamy do czynienia z jednym z najpoważniejszych kryzysów lotniczych na Bliskim Wschodzie. Zamknięcie przestrzeni nad tyloma krajami jednocześnie sprawia, że dla wielu tras między Europą a Azją brakuje bezpiecznych i krótkich korytarzy powietrznych. Linie lotnicze muszą planować trasy od nowa, co oznacza dłuższe loty, większe koszty operacyjne i opóźnienia.

Pasażerowie mają prawa – komentarz eksperta z AirCashBack


W sytuacjach takich jak obecna, pasażerowie mają prawo do opieki oraz informacji, nawet jeśli powodem zakłóceń są nadzwyczajne okoliczności – mówi ekspert ds. praw pasażerów z firmy AirCashBack. Oznacza to, że linie lotnicze muszą zapewnić posiłki, napoje, a przy dłuższych opóźnieniach – także zakwaterowanie i transport, niezależnie od tego, czy należne jest odszkodowanie.

Jakie prawa przysługują pasażerom odwołanych lotów?


Zgodnie z rozporządzeniem UE 261/2004, pasażerowie odwołanych lotów mają prawo do:
  • zwrotu kosztów biletu w pełnej wysokości lub alternatywnego połączenia do miejsca docelowego na porównywalnych warunkach,
  • opieki – linia musi zapewnić pasażerom napoje, posiłki, możliwość wykonania dwóch połączeń telefonicznych lub wysłania e-maila, a w razie potrzeby także nocleg i transport do hotelu,
  • odszkodowania – od 250 do 600 euro w zależności od długości trasy, chyba że przewoźnik udowodni, że przyczyną była tzw. siła wyższa (np. konflikt zbrojny, zamknięcie przestrzeni powietrznej). W takim przypadku pasażer nie otrzyma odszkodowania, ale nadal ma prawo do opieki i alternatywnego transportu.

Co dalej? Utrzymująca się blokada zagrożeniem dla ruchu i handlu


Na ten moment nie wiadomo, jak długo potrwa zamknięcie przestrzeni powietrznej. Jeśli konflikt się zaostrzy, istnieje ryzyko długoterminowego wstrzymania ruchu lotniczego nad regionem, co będzie mieć poważne konsekwencje nie tylko dla turystyki, ale również dla globalnego handlu i transportu towarów.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: