eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDostęp służb do internetu › Re: Dostęp służb do internetu
  • Data: 2022-09-27 14:20:16
    Temat: Re: Dostęp służb do internetu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 27 Sep 2022 13:56:45 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 27.09.2022 o 13:42, J.F pisze:
    >>> Bo większość osób jest nieświadoma, że tylko droższe bezprzewodowe mają
    >>> kodowaną transmisje. No ale jak przewodowe to nie ma problemu.
    >>
    >> Przewodowe tez cos tam nadają w eter.
    >> trudno wykryc z wiekszej odleglosci ... ale kto wie, co wniesiono na
    >> mniejsza odleglosc.
    >
    > Obstawiam "przejściówkę usb";)

    Przejsciowka USB to jest najprostsze rozwiazanie, ale moze ten
    "sieciowy" komputer jakos spreparowany, albo sprzątaczka go
    wzbogaciła, albo ktos pena USB podarowal, myszke czy klawiature -
    i teraz jest urzadzenie zdolne podsluchac co tam w nieekranowanym
    kablu biega ...

    >> Ba - chinska klawiatura ... skad wiesz, czy nie zapamietuje
    >> wszystkiego, a potem jakos wysyła ..
    > Chyba ciężko zmusić klawkę do wysyłania po ethernecie. Chyba że do
    > klawki dołączą sterownik.

    A kto powiedzial, ze po internecie?
    Moze ma w srodku nadajnik o zasiegu 100m, a raz na tydzien przejezdza
    pod oknem ktos, kto odbiera.
    Albo ma modem GSM i nadaje w eter :-)

    Czy dalo by sie automatycznie sciagnac jakis lepszy driver przy
    instalacji to nie wiem, ale moze miec w sobie nie tylko klawiature,
    ale i inne urządzenia USB, w tym i "dyski" ze sterownikami ...

    >>>> ABW kontroluje odpowiedni sposób zabezpieczeń. To, co ma być bezpieczne,
    >>>> jest bezpieczne. Natomiast sposób tych zabezpieczeń jest niejawny, więc
    >>>> niechętnie bym wnikał w szczegóły.
    >>>
    >>> Nie, no jasne :)
    >>
    >> Na pewno niejawny? Czy spisany w jakims rozporzadzeniu?
    >
    > Cholera wie. Jeśli niewjawne... to jest to zapewne tłumaczenia (albo i
    > po angielsku) z jakiegoś jawnego stanaga albo czegoś podobnego. Tak było
    > kiedyś z "normami obronnymi". To były tłumaczenia (czasem nieudolne)
    > stanagów oraz natowskiech military handbook. Te drugie to nawet za darmo
    > wisiały w sieci;) Jak handbook to nato usostępniało, żeby były pod ręką.
    > Zresztą nic mocno tajnego tam nie było.

    A teraz moga byc tlumaczenia norm :-)

    >> Modny temat naukowy to np transmisja danych miedzy takimi izolowanymi
    >> sieciami.
    >> Jeden z pomyslow - jeden komputer moduluje prace wiatraka, a drugi
    >> nasluchuje szumow.
    >
    >> Oczywiscie wymaga zainstalowania zlosliwego oprogramowania na
    >> izolowanym komputerze ... ale bo to mozna byc pewnym?
    >
    > Albo hardwaru... W sumie mossad podobno zhakował falowniki tak żeby
    > mieszały w jedej jedynej aplikacji czyli irańskich wirówkach. Jeśli to
    > prawda, to obstawiam, że wrzucili to u producenta, czyli nie ma rzeczy
    > niemożliwych.

    Akurat sprzęty przemyslowe czesto bywają niezabezpieczone, czy kiepsko
    zabezpieczone.
    No ale tez mozliwe, ze sankcje jakies są, załatwili sobie falowniki
    z "innego zrodla", i dostali spreparowane.

    > Zwłaszca jak procki dostarczają chińczycy a firmware...
    > hindusi.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1