eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowinda › Re: winda
  • Data: 2022-02-05 11:34:39
    Temat: Re: winda
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.02.2022 o 11:25, Użytkownik pisze:


    >> Akurat kolega obok mi przypomniał i ma racje, że tam są dwa uzwojenia.
    >> Ostatni raz miałem coś takiego gdzieś na początku lat 90-tych
    >> poprzedniego stulecia. Porypało mi się. Silniki windowe mają dwa
    >> uzwojenia, i przy rozruchu najpierw kręci wolniej, potem szybciej, a
    >> potem przed przystankiem wolniej.
    >>
    > Nie do końca. Stare windy od razu startują na dużej prędkości. Zwalniają
    > na niską prędkość tylko przed przystankiem, na którym ma nastąpić
    > zatrzymanie kabiny. >
    > Silniki startują na dużej prędkości, ale chwilę trwa zanim silnik się
    > rozpędzi i kabina zacznie się poruszać z prędkością nominalną. Wszystko
    > dzięki temu, że napęd windy jest realizowany indukcyjnym silnikiem
    > asynchronicznym w którym występuje poślizg.

    I przy tym rozruchu jest największy prąd w obwodzie.
    >
    > Oczywiście masz rację, że najwięcej energii tracone jest w trakcie
    > rozruchu silnika indukcyjnego, bo poza energią potrzebną na
    > przemieszczenie masy z puntu A do punktu B, winda musi zużyć dodatkową
    > energię potrzebną na rozruch silnika, a która zostaje zmarnowana w
    > trakcie zatrzymania. Może kiedyś się nawet pokuszę podłączyć pod stary
    > dźwig analizator sieci z rejestratorem, aby pomierzyć te straty.

    Są dostępne charakterystyki silników. Nie sądzę, byś szczególnie inne
    wyniki uzyskał.
    >
    > Z tego powodu jazda windy o np. 10 pięter nie zużywa 10 razy więcej
    > energii niż jazda o jedno piętro ponieważ do każdej jazdy trzeba dodać
    > dość duże straty związane z rozruchem i zatrzymaniem kabiny, które są
    > takie same zarówno przy jeździe o jedno czy o 10 czy nawet o 100 pięter.

    No i dlatego prześmiewałem zawsze regulaminy uzależniające opłatę za
    windę od piętra, na którym ktoś mieszka.
    >
    > W przypadku nowych dźwigów straty energii związane z rozruchem i
    > zatrzymaniem są zminimalizowane i są wielokrotnie mniejsze niż w starych
    > dźwigach. Tutaj stosowane są silniki synchroniczne, sterowane falownikami.
    >
    Tylko "nowe windy", to już nie moje czasy. Natomiast nadal "na czuja"
    twierdzę, ze większość strat jest przy rozruchu. Przede wszystkim
    falownik strat tarcia czy bezwładności nie załatwi.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1