eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawośrodki przymusu bezpośredniegoRe: środki przymusu bezpośredniego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: środki przymusu bezpośredniego
    Date: Mon, 6 Oct 2025 16:53:35 +0200
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <10c0l5g$68f$1@news.chmurka.net>
    References: <10bc2da$lo4$1@news.chmurka.net> <10bdc35$pfv$1@news.chmurka.net>
    <10bdfcf$uuf$1@news.chmurka.net>
    <4pz28umkeypl$.1mg3cbs4d441u$.dlg@40tude.net>
    <76HCQ.49$6Hw1.33@fx09.ams1> <10bgprs$uo1$3@news.chmurka.net>
    <lLZCQ.47$bprf.36@fx10.ams1> <10bk05t$p9$1@news.chmurka.net>
    <10bk4v0$57i$1@news.chmurka.net> <10blf6s$iqs$1@news.chmurka.net>
    <10bm61n$13gin$1@dont-email.me> <10bm7iq$nv4$2@news.chmurka.net>
    <10bm8oe$ocb$3@news.chmurka.net>
    <5...@4...net>
    <10bmf5a$43s$2@news.chmurka.net> <elEDQ.7$k336.4@fx14.ams1>
    <10bn92q$l02$2@news.chmurka.net> <aJYDQ.103$LAcd.79@fx10.ams1>
    <10bqph5$3jk$1@news.chmurka.net> <JXHEQ.1101$fynf.32@fx09.ams1>
    <10bvvqd$5i6$1@news.chmurka.net>
    <5s3mshe2u1on.19es7422l6nru$.dlg@40tude.net>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Mon, 6 Oct 2025 14:53:37 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="6415"; mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:jACtUnrr0+bLFFqxQNzpJprtXUY=
    sha256:BKWGUeZIY4PFh002cQGoQ4SkcAy4wm11oJRDQ30d4qM=
    sha1:IqyqpKH23dphyPE2XPrseAQjWm0=
    sha256:EVBnn+zslTMSbBkePOPXn2Ziv0UXU0Z6LAS/3pa2faw=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <5s3mshe2u1on.19es7422l6nru$.dlg@40tude.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:872309
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 06.10.2025 o 16:29, J.F pisze:

    > jesteśmy na etapie, gdy lekarz nie potrafi sie dopatrzyć jakis
    > podejrzanych objawów, poza samym zgonem oczywiscie,
    > więc który artykuł proponujesz konkretnie na ten "brak opieki" ?
    >
    Nieumyślne spowodowanie śmierci. Lekarz uzna, ze nie spowodowano jej i
    się umorzy. >
    >> I zwracam również ma to uwagę,
    >> że ten wskazany w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów przepis - bo
    >> musi być wskazany, bowiem tego wymaga ustawa - nie ma większego
    >> znaczenia i może podlegać późniejszej modyfikacji w oparciu o ujawnione
    >> nowe nieznane w chwili wydania postanowienia dowody.
    > Ustawa też wymaga, by posiadac uzasadnienie i dla podejrzeń, i dla
    > samych zarzutów ..

    Różnych?!>
    >> In concreto można bez większej "ekwilibrystyki" napisać zarówno
    >> uzasadnienie do "porzucenia dziecka",
    >
    > Taaa, we własnym samochodzie, na czas wizyty w sklepie.
    > I co potem - może matka to gdzieś zaskarżyć, trzeba będzie umorzyć,
    > i nie bedzie można jej poraz drugi oskarżyć ? :-P

    To niem ma nic wspólnego z oskarżeniem, o uniewinnieniu nie wspominając
    litościwie.>
    >> jak i do spowodowania jego śmierci poprzez pozostawienie bez nadzoru.
    > Dziecko jakieś specjalne, że bez nadzoru umiera ?

    To jak widać tak. >
    >> W dalszym postępowaniu mogło się
    >> okazać, że dziecko celowo pozbawiono śmierci i mamy morderstwo.
    > Mogło. Ale na razie jest początek, i potrzebujesz jakies uzasadnienie
    > na to, co teraz zarzucasz :-P
    >> Nie chce
    >> mi się przeglądać dokładnie kodeksu i kombinować, czy jeszcze by czegoś
    >> się tam hipotetycznie nie dało uzasadnić.
    > Ależ prosimy.
    > Chyba, że po prostu nie przywykliście, bo postawi sie jakikolwiek,
    > i nikt d* nie urwie, jak będzie za słabe uzasadnienie.

    Nie znam akt postępowania i to nie ma sensu. >
    >> Jak mamy początkowy etap
    >> postępowania, to często tak jest, że trzeba wybrać któryś z wielu
    >> potencjalnie pasujących przepisów.
    > A taki etap właśnie rozpatrujemy.
    > To które przepisy pasują ?

    Nieumyślne spowodowanie śmierci. Była wyłącznym opiekunem w tym czasie i
    dziecko nie żyje. >
    >> Ktoś, kto akta znał uznał, że taki,
    >> jaki postawiono będzie najodpowiedniejszy.
    > A ponieważ jest prokuratorem, to ma niemal nieograniczoną
    > nieodpowiedzialność.


    >
    >> Gdyby to nie chodziło o matkę, która z chwilą śmierci dziecka staje się
    >> stroną procesową pokrzywdzoną, to zapewne nikt by się nie spieszył z tym
    >> wydawaniem postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Ale tu była sytuacja
    >> szczególna. Potencjalna podejrzana jako pokrzywdzona miałaby dostęp do
    >> akt sprawy i mogła modyfikować swoje zeznania pod ujawnione dowody.
    >> Przykładowo wiedziałaby, czy jest zapis monitoringu i czy wiadomo, jak
    >> faktycznie długo dziecko zostało same. Czy też, jaka jest dokładnie
    >> opinia lekarza co do przyczyny zgonu. No i tu jedynym sposobem
    >> zablokowania tego było przedstawienie zarzutów. Podejrzany jest
    >> zapoznawany z materiałami dopiero przed skierowaniem aktu oskarżenia.
    >> Ale to jest moja sugestia, a nie jakaś wiedza o tym, czemu postanowiono
    >> postawić zarzut.
    >
    > Oparta na doświadczeni?
    >
    > A jak się jej postawi zarzuty ... to nie będzie ograniczenie praw
    > pokrzywdzonej? Jaki to paragraf ? ;-P

    Nie, bo nie można być pokrzywdzonym i podejrzanym w tej samej sprawie. >
    > Czyli co - w podobnym przypadku mąż szybko powinien się zgłosić na
    > pokrzywdzonego ?
    > I codziennie pytać prokuratora, jakie działania podjął w sprawie? :-P

    Jak mu się nudzi, to tak. Ludzie zazwyczaj w obliczu tragedii nie
    pajacują.>
    >> nie jest, jak sobie to Shrek wydumał to kwestia stawiania zarzutu "z
    >> dupy", tylko tego, że kluczowym było wydanie postanowienia, a nie
    >> wymyślenie jaki będzie najodpowiedniejszy zarzut i wpisany tam artykuł
    >> niczego w praktyce nie zmienia.
    > Jak sam piszesz - kluczowe jest postawienie zarzutu.
    > A ponieważ nie wiadomo, co było, to trzeba jakis z dupy, byleby z
    > grubsza pasował ?
    >> Taka konieczność ma miejsce czasem, gdy potrzebujemy określonej osobie
    >> postawić zarzut już i teraz, a nie wiadomo wielu rzeczy. Najczęściej
    >> miewa to związek z zamiarem stosowania środków zapobiegawczych.
    >> Pamiętacie jeszcze kierowcę BMW. Tam Shrek grzmiał, czemu go nie
    >> aresztowano. No nie aresztowano go, bo uznano, że zarzut postawi się,
    >> jak się wyklarują i będzie opinia biegłego. Jest to normalna znana
    >> codzienna praktyka.
    > Tak jest.
    > A Shrek pierwszy pomstował, czemu nie aresztowano :-P
    > I czemu policja ukrywa BMW, choć kto wie, co by było, gdyby nie
    > "ukrywała" - nie byłoby nagonki społecznej i sprawa mogłaby się w
    > spokoju rozwiać?
    > A może to celowy sabotaż, a nie ukrywanie ? :-)
    >
    > Nawiasem mówiąc - policja/prokurator wtedy o cokolwiek kierowcę BMW
    > pytała, czy jak piszesz - lepiej o nic, bo nie wiadomo, co wyjdzie.
    > Nawet "czy pan brał udział w tamtym wypadku ?" ?

    nie mam zielonego pojęcia. >
    >> Kpk się tu nie zmienił. Na szkołach zawsze uczono, że nie powinno się
    >> potencjalnego podejrzanego przesłuchiwać w charakterze świadka. Praktyka
    >> bywała różna. W końcu RPO podniósł sprawę i stało się jasne, że tak nie
    >> wolno, ale ja w chwili pisania tego Shrekowi nie pamiętałem, ze RPO też
    >> tak napisał.
    >
    > Pisałes już kiedys poprzednio.
    >
    > Przy czym zwracamy uwagę, że RPO stwierdzi "jeśli zgromadzony materiał
    > dowodowy pozwala ...".
    > Pozwalał?

    Nie mam zielonego pojęcia. Odpowiedziałem na pytanie czemu tak to
    zrobiono, a nie czy słusznie. >
    >> Ja, o ile to od mojej decyzji zależy, nigdy osoby, która potencjalnie
    >> jest podejrzanym na świadka nie słucham ani nie polecam słuchać - dla
    >> jej dobra.
    >
    > Taa - a jakiś ogólny pogląd na sprawę masz skąd?

    Szklana kula, fusy po kawie oraz wywoływanie duchów. W co bardziej
    typowych sytuacjach dowody w postaci przesłuchania świadków, dokumenty
    itd. >
    > Bo mnie np wezwano na komisariat i policjantka od razu spytała czy
    > jestem właścicielem pojazdu marki opel.
    > Powinienem odpytać, jakim prawem/w jakim trybie pyta?

    To zależy, jak bardzo jesteś Znudzony oraz czy chcesz sprawiać wrażenie
    idioty.>
    > Może następnym razem przetestuję ... tylko właściwie co?
    > Poczucie humoru to chyba nie, znajomość prawa?

    Generalnie głupota.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1