W dniu 17.05.2022 o 20:46, A. Filip pisze:
> Wódz/dyktator (Saddam Husajn) został zabity (wykonano wyrok śmierci)
> *natychmiast* po wydaniu przez USA władzom które USA zainstalowały na
> jego miejsce. Było to grubo po samej inwazji. AFAIR moje wrażenie było
> że wydanie i egzekucja miały przykryć przekroczenie progu 5_000 zabitych
> żołnierzy USA w trakcie inwazji*i potem okupacji*.
> Nie musisz się ze mną zgadzać ale czy musisz kręcić?

Ależ jakże bym ośmielił nie zgadzać się z faktami. Tylko nadal nie
ogarniam, jakbyśmy mogli przywrócić stan poprzedni. Jakiś pomysł?

A co do tego, kto wydał wyrok, to przypominam, że w Polsce większość
"żołnierzy wyklętych" została stracona na skutek wyroków wydanych przez
zainstalowane przez Stalina władze, a i tak mówi się o ofiarach
stalinowskich. Te wyroki były zgodne z ówcześnie obowiązującym prawem w
Polsce. Sądzę, że w wielu wypadkach zgodne nawet z obecnie
obowiązującym, bo mimo wszystko nie byli żołnierzami wojującej strony,
albowiem "wielcy" umówili się, że uznają rząd wprowadzony przez Stalina
i on był legalnym rządem.

Tak więc niechętnie bym się nad tym rozwodził, bo sprawa wcale oczywista
i prosta przynajmniej nie jest.

--
Robert Tomasik