eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zajete miejsce parkingowe, pobicie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 21. Data: 2007-02-24 12:31:10
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>

    Nostradamus napisał(a):

    > Próbuje uwolnić się z bezprawnie nałożonego mu ograniczenia wolności.
    > Msza za 5 minut ;))

    Jak zamknę złodzieja we własnym domu tak aby nie mógł uciec to też on
    będzie kryształowy a ja beknę za nielegalne przetrzymywanie?

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl


  • 22. Data: 2007-02-24 13:20:23
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>

    > Przyjechala policja zabrali nas i kij :) na komende i tam spisali
    zeznania,
    > a ja od razu zlozylem wniosek o ukaranie tego napastnika.

    I gowno mu zrobia. Wyglada na to, ze obrazenia jakich doznales kwalifikuja
    jego czyn do takich ktore sciga sie ze skargi prywatnej. Zatem najpierw
    bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta), potem wynajac
    prawnika (zakladam ze nie znasz sie na rzeczy i bez prawnika sie nie
    obedzie - od 1000 zeta w gore), potem zaplacic oplate od aktu oskarzenia 300
    zl no i moze jeszcze jakies koszty po drodze. Jesli nawet wygrasz, to byc
    moze nie bedzie sie dalo sciagnac tych kosztow od goscia. Jesli sad go skaze
    to dostanie symboliczna kare - nie licz na to ze "pojdzie siedziec".
    Wniosek : napij sie melissy i wyluzuj, bo sam se zrobisz wiecej klopotow niz
    jemu.

    > Co powinienem zrobic w takiej sprawie,
    > aby zabezpieczyc sie przed ewentyualnym odkreceniem
    > winy na mnie przez napastnika.

    Opisz to wszystko i zloz na pismie u 10 notariuszy w roznych czesciach kraju
    z poleceniem, ze jesli znajda ciebie bez glowy na wysypisku za miastem to,
    aby oni wyslali do do mediow. Tak przynajmniej robi sie w filmach, bo ja nie
    widze innej mozliwosci zabezpieczenia sie prawnego przed dzialaniami
    faktycznymi.

    Cezar



  • 23. Data: 2007-02-24 13:22:24
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>

    Cezar napisał(a):

    > bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta),

    Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO.

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl


  • 24. Data: 2007-02-24 13:32:13
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Cezar" <c...@i...pl>

    > Cezar napisał(a):
    >
    > > bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta),
    >
    > Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO.

    Zdarza sie - w niktorych placowkach sluzby zdrowia do sie to zrobic za
    friko, ale nie zmienia to faktu ze reszta kosztow raczej goscia nie ominie.
    U moich stronach placowki publicznej sluzby zdrowia pobieraja taka mniej
    wiecej kwote, bo uwazaja - i slusznie - ze NFZ za to nie zaplaci. Ja w
    kazdymr razie nie chcialbym, aby z moich skladek NFZ placic za obdukcje w
    przypadku, gdy dwoch dziadow wzielo sie za wsarz na parkingu. Prywatni
    lekarze biora podobne pieniadze
    Zreszta 70 zl w tej sprawie to najmniejszy problem.


    Cezar



  • 25. Data: 2007-02-24 14:06:37
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał
    >
    > nie zmienia to faktu ze reszta kosztow raczej goscia nie ominie.

    Najgrubsza kwota w twoim kosztorysie to adwokat a nie jest konieczny.
    Gdy ja zgłosiłem na policji skargę w sprawie ściganej z oskarżenia
    prywatnego policja sporządziła w moim imieniu akt oskarżenia
    i skierowała go do sądu. Ja musiałem tylko zapłacić te trzy stówki,
    które potem skazany musiał mi oddać.


  • 26. Data: 2007-02-24 14:45:20
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "q_w_e" <q...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ero2lm$87i$1@achot.icm.edu.pl...

    Zacznijmy od podstawowej kwestii. To miejsce parkingowe jest jakoś oznaczone, że
    jest Twoje?

    Tak, czy siak on nie powinie uderzać w Twój samochód, tylko wezwać Policję,
    która by go odholowała na parking na Twój koszt. Nie powinien również próbować
    najechać na Ciebie. A już napad z kijem jest przegięciem spowodowanym zresztą
    jego zachowaniem wcześniejszym, bowiem sami na spółkę nakręciliście spiralę do
    tego stopnia, że niemałym sukcesem jest, ze nikomu się nic wielkiego nie stało.

    Ogólnie rzecz biorąc:

    1) Ty powinieneś dostać mandat za złe parkowanie.

    2) On mandat za spowodowanie kolizji oraz niebezpieczną jazdę. Być może również
    za zaparkowanie na zakazie, o ile ten parking był odpowiednio oznaczony.

    Trudno mi ocenić to machanie pałką, ale pewnie obrażeń wielkich nie spowodował,
    a z drugiej strony mamy do czynienia z obroną konieczną. Tyle, że raczej
    przekroczył jej ramy.


  • 27. Data: 2007-02-24 15:12:25
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sat, 24 Feb 2007 12:31:44 +0100, q_w_e napisał(a):

    >> Ide jutro na obdukcje.
    > Oczywiscie w tym kraju nie mozna
    > zalatwic takiej rzeczy w weekend.

    Hm, obdukcje to powinien zrobić lekarz choćby na izbie przyjęć... Widać,
    dałeś sie spławić.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 28. Data: 2007-02-24 16:18:59
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Zbyszek ZiPi" <zipast(Wytnij)@gazeta.pl>


    Użytkownik ""Michał \"Kaczor\" Niemczak"" <k...@i...net> napisał w
    > Cezar napisał(a):
    >> bedziesz musial zaplacic za obdukcje (jakies 70 zeta),
    > Ciekawe, ja za obdukcję zapłaciłem ZERO.
    Dostałes widocznie tylko zaświadczenie lekarskie, gdzie lekarz wpisał Ci
    doznane obrażenia ciała. Obdukcję czyli badanie sądowo-lekarskie wydaje
    biegły z akresu medycyny sądowej.
    Obdukcja - badanie sądowo-lekarskie
    Obdukcja to badanie sądowo-lekarskie wykonywane na przez lekarza
    specjalistę z zakresu medycyny sądowej, mające na celu stwierdzenie faktu
    wystąpienia na ciele osoby pokrzywdzonej obrażeń i innych śladów (także
    niemedycznych) lub ich braku oraz określenie stopnia i charakteru
    uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia i ich skutków

    Większość ofiar przestępstw, skutkujących obrażeniami ciała sądzi, iż do
    zgłoszenia przestępstwa, niezbędne jest zrobienie obdukcji lekarskiej.
    Obdukcje wykonywane są odpłatnie i ich koszt waha się w granicach 70 - 100
    zł.
    Jednakże na potwierdzenie rodzaju i rozmiarów doznanych urazów ciała
    pokrzywdzony może przedstawić jakiekolwiek inne zaświadczenie lekarskie np.
    od lekarza pierwszego kontaktu, wydane przez lekarza przy zgłoszeniu się na
    ostry dyżur bądź też kartę informacyjną ze szpitala. Dokument taki można
    uzyskać bezpłatnie w każdej placówce służby zdrowia, do której pokrzywdzony
    się zgłosi. Zaświadczenie takie powinno jak najdokładniej opisywać doznane
    urazy, ich rozmiar, stopień uszkodzenia ciała, o ile to możliwe
    przewidywalną poprawę zdrowia, jak również inne przeprowadzone przez lekarza
    czynności. Może być uzupełnione krótkim opisem podawanych okoliczności
    zdarzenia.
    Zipi





  • 29. Data: 2007-02-24 16:54:43
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "q_w_e" <q...@p...onet.pl> napisał
    > na mnie najezdzac. Przewrocil mnie ( slisko bylo ) a ja upadajac
    > wchycilem sie za jego tablice rejestracyjna, ktora niestety odpadla...

    A taka reakcja była możliwa? To miałeś ciekawy odruch...;) Uważaj, bo
    jeszcze zrobią eksperyment procesowy, który wykaże, że nie mogłeś się
    odruchowo za nią chwycić w akcie desperacji ratując się przed upadkiem i
    będziesz odpowiadał za zniszczenie mienia;) Z pewnością nie pomogłoby to w
    sprawie o naruszenie nietykalności itp przeciwko niemu. Ale dobrze, załóżmy,
    że było jak twierdzisz...Może akurat konstrukcja jego pojazdu umożliwiała
    takie mimowolne działanie ratującego się przed upadkiem. Ten element
    opowieści wzbudza wątpliwość.




  • 30. Data: 2007-02-24 17:13:56
    Temat: Re: zajete miejsce parkingowe, pobicie
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    Użytkownik "q_w_e" <q...@p...onet.pl> napisał w
    > Oczywiscie bronilem sie jak moglem i final byl taki
    > ze on ma rozcieta warge, a ja obita noge ( mocno opuchnieta ) i limo po
    > okiem z rozcieta skora.
    > Ide jutro na obdukcje.

    -Jeśli Twoje obrażenia potrwają do 7dni (wynik obdukcji), sprawa z
    oskarżenia prywatnego. Sam wnosisz skargę np. za pośrednictwem Policji,
    musisz wyłożyć koszty,aby sprawa ruszyła. Odpowiedziałeś agresją na jego
    agresję, więc sąd może odstąpić od wymierzenia mu kary.
    -Obrażenia powyżej 7 dni, będzie to ścigane z urzędu, ale wątpię, aby tak
    było.

    -Niestety, on może podnieść, że próbował działać w obronie koniecznej (może
    przekroczył jej granice), bo nie dawałeś mu odjechać.
    -Z drugiej strony to zależy od jego wersji i innych dowodów, może wyjść na
    to, że to Ty pierwszy naruszyłeś jego nietyklaność, jak wysiadł z auta.
    -On może podnieść, że Twoje zachowanie było prowokujące do naruszenia
    nietykalności, przesłanka na jego korzyść.
    -Ty zawsze możesz twierdzić, ze próbowałeś go ująć, bo mógł zniszczyć
    wcześniej Twój samochód i spowodował kolizję, ale czy nie dało się ustalić
    tożsamości na podstawie tablic rejestracyjnych.... Ujęcie jest dozowolone
    tylko, gdy nie można ustalić tożsamości sprawcy.

    A czy można zawrzeć skuteczną umowę cywilną ze sprawcą, gdzie w zamian za
    odszkodowanie pokrzywdzony przestępstwem prywatnoskargowym nie składałby
    skargi?


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1