eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › WKU a pielegniarki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 122

  • 11. Data: 2003-03-25 01:46:43
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "Sandra" <J...@w...pl>


    Użytkownik Sandra <J...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:b5oc94$4oh$...@a...dialog.net.pl...
    > a myslisz, że jak my dajemy sie badać męzczyznie to nie mamy godności? i
    ta
    > cała reszta kobietek? dobre :-)

    a ponadto dodam, że facet nie musi mnie badać bym czuła zawstydzenie :P
    pewnie tez to cos ma wspolnego z godnością chociaż nie wiem na grupie seks
    spytam oni dużo wiedzą dlaczego tak się dzieje ...

    Sandra



  • 12. Data: 2003-03-25 01:49:07
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl>


    "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl> schrieb im
    Newsbeitrag news:b5o181$dnt$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > :-))) Wyobraz sobie te fascynujace procesy o to ze lekarz badajacy piersi
    > jest mezczyzna, kawa w mcdonaldzie jest za goraca, a wlasciciel zakladu
    > pogrzebowego stosuje nieuczciwą konkurencję bo mozna wejsc na strone jego
    > zakladu wpisujac 'sex" w wyszukiwarce:-)))))) Aż się chce życ:-)) Czasami
    > nie wiem która grupa jest lepsza ta czy pl.rec.humor.najlepsze:-))
    >
    > HaNkA
    >
    >

    No popatrz ty sie jak nasz kraj sie rozpraw(n)iczyl !!! Juz nawet ludzie
    chca bronic swych wlasnych interesow!
    Jak ci nie odpowiada, to przejdz na humor, byle byl bardziej smieszny niz
    twoje wywody.

    pozdr
    Przemek

    P.S. Swoja droga, ciekawe jak tobie by sie podobalo badanie piersi wykonane
    przez mezczyzne. No fakt, bardzo mozliwe, ze bylaby to dla ciebie sama
    przyjemnosc. Ale to nie znaczy, ze dla wszystkich kobiet.



  • 13. Data: 2003-03-25 01:56:03
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl>



    >Nie mozecie podac paragrafu na podstawie ktorego dziewczyna moglaby
    >poprosic o badanie
    > przez lekarKE? Moze cos z godnoscia zwiazanego - w koncu ma prawo sie
    > wstydzic?
    >
    > pzdr
    > aska
    > ps. komisja lekarska pewnie i tak nie bedzie wiedziala o co chodzi... ;)
    >
    >

    Paragraf znalezc trudno, a jaja robic latwo. Jeszcze latwiej powiedziec tu
    cos bez jakiegokolwiek podparcia w obowiazujacych przepisach.
    Stad tak mierny poziom tego forum. Wrecz zalosny porownujac np. z
    pl.hum.tlumaczenia, gdzie ludzie najpierw sie zastanowia, zanim bzdure
    napisza.

    pozdr
    Przemek



  • 14. Data: 2003-03-25 04:28:53
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <b5oc94$4oh$1@absinth.dialog.net.pl>, Sandra wrote:
    > Użytkownik Joanna Bałuszek <k...@i...pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:qAMfa.171753$8...@n...chello.at...
    >> facet ma problem a Wy sobie za przeproszeniem "jaja robicie". Nie mozecie
    >> podac paragrafu na podstawie ktorego dziewczyna moglaby poprosic o badanie
    >> przez lekarKE? Moze cos z godnoscia zwiazanego - w koncu ma prawo sie
    >> wstydzic?
    >
    > a myslisz, że jak my dajemy sie badać męzczyznie to nie mamy godności? i ta
    > cała reszta kobietek? dobre :-)

    Oj bo to (po pierwsze) wcale nie musi byc takie jednoznaczne jak to z
    Hanka odbieracie. Np. co innego jak lekarz bada za parawanem a co innego
    jak siedzi sobie jakas n-osobowa komisja zlozona z obcych, pol-anonimowych
    w sensie profesjonalnym facetow i jeden z nich bada polnaga dziewczyne a
    reszta sie na nich gapi. Mam wrazenie ze o taka sytuacje chodzi. I w moim
    przekonaniu jest to sytuacja potencjalnie ponizajaca. A nawet (to po
    drugie) jesliby za parawanem, to tez nie widze nic nienormalnego ze sie
    dziewczyna krepuje. Jaki jest status prawny takich badan? Moze sie na nie
    nie zgodzic? Jest grupa kobiet ktore wola pojsc do lekarza kobiety, bo sie
    zwyczajnie wstydza rozbierac przed obcym facetem. I nie ma znaczenia ze to
    lekarz, bo te opory to chyba na nieco innym poziomie percepcji. Przy
    przeszukaniu osobistym zdaje sie ze jest wymog aby bylo dokonane przez
    osobe tej samej plci. To jesli jak podejrzewam istnieje obowiazek poddania
    sie takiemu badaniu przed komisja lekarska to nie widze nic
    niezrozumialego w tym ze dziewczyna wolalaby jakas babke lekarke - w koncu
    nie stawia sie przed ta komisja z powodow zdrowotnych, a aby dopelnic
    pewnych formalnosci.

    --
    Marcin


  • 15. Data: 2003-03-25 04:37:42
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <b5oc94$4oh$1@absinth.dialog.net.pl>, Sandra wrote:
    > Użytkownik Joanna Bałuszek <k...@i...pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:qAMfa.171753$8...@n...chello.at...
    >> facet ma problem a Wy sobie za przeproszeniem "jaja robicie". Nie mozecie
    >> podac paragrafu na podstawie ktorego dziewczyna moglaby poprosic o badanie
    >> przez lekarKE? Moze cos z godnoscia zwiazanego - w koncu ma prawo sie
    >> wstydzic?
    >
    > a myslisz, że jak my dajemy sie badać męzczyznie to nie mamy godności? i ta
    > cała reszta kobietek? dobre :-)

    Oj bo to (po pierwsze) wcale nie musi byc takie jednoznaczne jak to z
    Hanka odbieracie. Np. co innego jak lekarz bada za parawanem a co innego
    jak siedzi sobie jakas n-osobowa komisja zlozona z obcych, pol-anonimowych
    w sensie profesjonalnym facetow i jeden z nich bada polnaga dziewczyne a
    reszta sie na nich gapi. Mam wrazenie ze o taka sytuacje chodzi. I w moim
    przekonaniu jest to sytuacja potencjalnie ponizajaca. A nawet (to po
    drugie) jesliby za parawanem, to tez nie widze nic nienormalnego ze sie
    dziewczyna krepuje. Jaki jest status prawny takich badan? Moze sie na nie
    nie zgodzic? Jest grupa kobiet ktore wola pojsc do lekarza kobiety, bo sie
    zwyczajnie wstydza rozbierac przed obcym facetem. I nie ma znaczenia ze to
    lekarz, bo te opory to chyba na nieco innym poziomie percepcji. Przy
    przeszukaniu osobistym zdaje sie ze jest wymog aby bylo dokonane przez
    osobe tej samej plci. To jesli jak podejrzewam istnieje obowiazek poddania
    sie takiemu badaniu przed komisja lekarska to nie widze nic
    niezrozumialego w tym ze dziewczyna wolalaby jakas babke lekarke - w koncu
    nie stawia sie przed ta komisja z powodow zdrowotnych, a aby dopelnic
    pewne formalnosci.

    --
    Marcin


  • 16. Data: 2003-03-25 08:07:22
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
    news:m135l-59g.ln1@ziutka.router...

    > > a myslisz, że jak my dajemy sie badać męzczyznie to nie mamy godności? i
    ta
    > > cała reszta kobietek? dobre :-)
    >
    > Oj bo to (po pierwsze) wcale nie musi byc takie jednoznaczne jak to z
    > Hanka odbieracie. Np. co innego jak lekarz bada za parawanem a co innego
    > jak siedzi sobie jakas n-osobowa komisja zlozona z obcych, pol-anonimowych
    > w sensie profesjonalnym facetow i jeden z nich bada polnaga dziewczyne a
    > reszta sie na nich gapi. Mam wrazenie ze o taka sytuacje chodzi. I w moim
    > przekonaniu jest to sytuacja potencjalnie ponizajaca.

    Dobre, dobre. Lada moment ląduje na porodówce a spróbuj sobie wyobrazić jaka
    tam będzie "poniżająca" sytuacja. Będę leżec pólnaga a dziesiątki lekarzy,
    położnych, stażystów będą sobie zaglądać między moje rozłożone nogi. Nic
    tylko się zabić ze wstydu, czyż nie? Nie wiem czemu ludziom jest trudno
    zrozumiec ze lekarz to lekarz i nie podniecają go setne cycki, które musi
    zbadac w celu wykrycia zmian nowotworowych ani rozłozona na fotelu
    ginekologicznym pacjentka, chocby wczesniej pozowala jako kociaczek
    Playboya. Po prostu trochę normalności, ludzie i bez zbędnej histerii. Idąc
    dalej w tej paranoji moze okazac sie, ze np technikami od robienia RtG tez
    powinny byc tylko kobiety, bo przeciez dziewczyna WI moze potrzebowac RtG
    piersi i o zgrozo będzie musiala ściągnąc stanik przed obcym facetem.

    HaNkA



  • 17. Data: 2003-03-25 08:12:31
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>


    Użytkownik "Sandra" <J...@w...pl> napisał w wiadomości


    > a myslisz, że jak my dajemy sie badać męzczyznie to nie mamy godności? i
    ta
    > cała reszta kobietek? dobre :-)

    Ty bezwstydnico:-)) Jak juz nizej napisalam wybieram sie na porodówke lada
    chwila - niech no mi tylko jakis lekarz facet zajrzy miedzy nogi podczas
    mego pobytu w szpitalu a wynajmę Cie i wspólnie puscimy z torbami tego
    lekarza i caly szpital za moje straty moralne i ponizenie:-)) Idziesz na
    to?:-))

    HaNkA



  • 18. Data: 2003-03-25 08:19:12
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>


    Użytkownik "Joanna Bałuszek" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:qAMfa.171753$8L1.1603315@news.chello.at...

    > Nie mozecie
    > podac paragrafu na podstawie ktorego dziewczyna moglaby poprosic o badanie
    > przez lekarKE?

    W tym sęk, ze nie mozemy. Ktos kiedys powiedział, ze są na swiecie sytuacje
    o jakich nie śniło się filozofom. Ja ostatnio, czytając tę grupę, mam
    wrazenie, że są tez sytuacje o jakich nie sniło się ustawodawcom:-)) No moze
    nie licząc prawodawców amerykanskich - polecam
    http://www.dumblaws.com/states/ :-))))

    >Moze cos z godnoscia zwiazanego - w koncu ma prawo sie
    > wstydzic?

    A tego to ja nie wiem - nie widzialam jej piersi:-)))

    HaNkA



  • 19. Data: 2003-03-25 08:21:05
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:b5od02$skk$1@news.onet.pl...

    > Jeszcze latwiej powiedziec tu
    > cos bez jakiegokolwiek podparcia w obowiazujacych przepisach.

    Jak to mówią, z próznego i Salomon nie naleje:-))

    > gdzie ludzie najpierw sie zastanowia, zanim bzdure
    > napisza.

    Wlasnie o to nam chodzi z Sandrą:-) Zeby sie najpierw zastanowili:-))

    HaNkA



  • 20. Data: 2003-03-25 08:26:15
    Temat: Re: WKU a pielegniarki
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter[BEZ_TEGO]@interia.pl>


    Użytkownik "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:b5ocj6$s55$1@news.onet.pl...

    >Juz nawet ludzie
    > chca bronic swych wlasnych interesow!

    Alez bardzo nas to cieszy z Sandrą - w koncu wybierajac zawód prawnika
    liczyłysmy na jakies zyski z tego:))

    > Jak ci nie odpowiada, to przejdz na humor, byle byl bardziej smieszny niz
    > twoje wywody.

    Gdy problem jest powazny to i odpowiedz jest powazna:-))

    > P.S. Swoja droga, ciekawe jak tobie by sie podobalo badanie piersi
    wykonane
    > przez mezczyzne.

    Boze, usiadz wygodnie bo pewnie Cie zszokuje wiadomosc ze malo ze mialam
    badane piersi przez lekarza-mezczyzne to na dodatek ze 3 razy w zyciu RtG
    klatki piersiowej tez robił mi męzczyzna!!! Skandal!!! O lekarzu ginekolgu
    juz nie będę wspominać bo mógłbyś tego nie przezyć. Wiem, ze jestem
    bezwstydnicą :-))

    HaNkA

    PS. Jak idziesz do lekarza pierwszego kontaktu to oczywiscie do meżczyzny,
    prawda? Przeciez lekarka-kobieta mogłaby miec grzeszne mysli , na widok
    Twojej nagiej klatki piersiowej. Przyszlo Ci to na mysl?:-))


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1