eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › IT provider - kary regulaminowe.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 1. Data: 2005-06-15 13:35:43
    Temat: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Tiger" <c...@a...waw.pl>

    Witam,

    Zostalem ukarany przez dostawce Internetu, na nastepujacej podstawie:

    Pragniemy poinofrmować, że w związku z kolejnym odnotowanym przypadkiem
    obrażania przez Pana, pracowników Operatora, w dniu dzisiejszym dostęp do
    Internetu z Pana komputera zostanie zablokowany na okres 7 dni, zgodnie z
    paragrafem 4.1.4 Regulaminu ASTER:
    "Naruszeniem Regulaminu przez Abonenta jest działanie niezgodne z
    "netykietą" - etykietą użytkowników sieci komputerowych, czyli ogólnie
    pojętą "kulturą sieciową", a zwłaszcza udostępnianie w Sieci nielegalnych
    informacji, używanie obelżywego lub budzącego uzasadnione zastrzeżenia
    języka (zarówno w korespondencji publicznej jak i prywatnej)..."
    Za ponowne podłączenie usługi (po upływie termiu blokady) na Pana koncie
    naliczona zostanie opłata w kwocie 73,20zł. zgodna z obowiazującym cennikiem
    oraz wspomnianym Regulaminem.

    oraz:

    4. Naruszenie Regulaminu
    4.1 Naruszeniem Regulaminu przez Abonenta jest:
    [.]
    4.2.1 po raz pierwszy - Operator poinformuje Abonenta e-mailem na jego Konto
    Systemowe o dokonanym naruszeniu z informacją, że naruszenie spowodowało
    zablokowanie wysyłania danych za pośrednictwem Przyłącza Abonenckiego na
    okres 24 godzin.
    4.2.2 po raz drugi - Operator poinformuje Abonenta listem poleconym o
    dokonanym naruszeniu i o zawieszeniu świadczenia usług przez
    Operatora na okres 7 dni.
    [.]
    4.3 Wykonanie przez Operatora sankcji, o których mowa w pkt-ch 4.2.1 - 4.2.3
    nie uchybia obowiązkowi uiszczania Opłat okresowych
    w pełnej wysokości oraz opłaty dodatkowej w zakresie Ponownej Aktywacji
    usługi dostępu do Internetu po odłączeniu przez Operatora.
    4.4 Operator zastrzega sobie prawo do zaostrzenia lub złagodzenia
    zdefiniowanej w niniejszym punkcie procedury w zależności od stopnia
    naruszenia Regulaminu przez Abonenta według kryteriów stopniowania naruszeń
    Regulaminu określonych w pkt. 4.5.
    4.5 W przypadku rażącego naruszenia Regulaminu przez Abonenta, Operator ma
    prawo odłączyć Abonenta od Sieci, a nawet rozwiązać
    Umowę ze skutkiem natychmiastowym. Przez "rażące naruszenie Regulaminu"
    należy rozumieć uprawdopodobnione naruszenie obowiązujących przepisów prawa,
    w szczególności regulujących: korzystanie z praw autorskich i praw
    pokrewnych, korzystanie z publicznych sieci telekomunikacyjnych lub
    dotyczących świadczenia usług drogą elektroniczną, lub też uporczywe
    naruszanie postanowień Regulaminu (rozumiane jako długotrwałe naruszenie lub
    wielokrotne naruszanie postanowień Regulaminu - pomimo upomnień ze strony
    Operatora).
    4.6 W przypadku zastrzeżeń Abonenta co do zastosowania przez Operatora
    sankcji, Abonentowi służy uprawnienie do złożenia reklamacji zgodnie z
    postanowieniami Regulaminu ogólnego.


    "Kara" zostala wymierzona za kilka krytycznych publikacji na grupach
    usenetowych, oraz korespondencje z firma Aster, w ktorej dosc nerwowo, ale
    nie obelzywie, zareagowalem na notorycznie klamliwe podejscie do klienta
    tejze firmy. Nieoficjalnymi kanalami dowiedzialem sie tez, ze jednym z
    powodow sa bardzo lekko humorystyczne piosenki na temat ichniej dyrektorki
    marketingu, ktorej odgorne polecenia sa przyczyna zmiany podejscia firmy do
    klienta - i ktora postanowilem za to skrytykowac.

    Pytania moje brzmia tak:

    1) Czy operator zlamal swoj regulamin i w zwiazku z tym mam prawo
    wypowiedziec mu umowe, choc regulamin nie zaklada absolutnie zadnej
    odpowiedzialnosci operatora za regulamin, ani sankcji za jego zlamanie?

    2) Czy w gre wchodzi tu koniecznosc prawomocnego wyroku sadu, zeby operator
    mial prawo zgodnie z prawem mnie ukarac?

    3) Czy mam prawo nie placic tej kary umownej 73,20, poniewaz zostala
    wystawiona niezgodnie z regulaminem (pkt 4.4 oraz 4.5 nie przewiduja
    netykiety, nie wspomne o mocno watpliwym i uznaniowym potraktowaniu tego
    przepisu w moim przypadku)?

    4) Czy mam prawo zadac odszkodowania za stracone nerwy i bezsenne noce, oraz
    nerwowke w pracy nad tlumaczeniem?

    5) Czy zgodnie z prawem telekomunikacyjnym mam prawo natychmiast rozwiazac
    umowe nawet, jezeli regulamin nie zostal przez nich naruszony, jezeli
    zostalem odciety w srode okolo 14:00, a Internet zostal ponownie podlaczony
    we srode tydzien pozniej, okolo 13:00? Czy wypelnia to prawnie termin "ponad
    7 dni odciecia" - i czy w ogole ten termin, o ktorym slyszalem ma tu
    zastosowanie?

    6) Czy okreslenie z regulaminu "uzytkownik Internetu" odnosi sie takze do
    niesprecyzowanych w moich slowach pracownikow firmy Aster, do ktorych (do
    firmy) kierowana byla moja krytyka i korespondencja? Czy w tym przypadku
    firma Aster miala prawo karac mnie na podstawie regulaminu, ktory zostal
    stworzony, zeby chronic uzytkownikow, a nie pracownikow Aster? Mam mozliwosc
    powolania sie na przypadek, w ktorym regulamin byl bardzo nieskutecznie
    chroniacym moje dobra osobiste narzedziem, kiedy dzial Abuse firmy Aster nie
    reagowal na moje zgloszenia naduzywania netykiety przez ordynarnie
    bluzgajacego na mnie (m. in.) internetowego trolla.

    7) Czy mam prawo powolac sie na konstytucyjne prawo do wolnosci wypowiedzi i
    zarzucic firmie Aster dzialania o charakterze cenzurujacym (zgodnie z ich
    zamiarami)?

    8) Czy mam prawo zarzucic firmie Aster dzialanie odwetowe, podyktowane
    prywata, a nie dzialaniem na rzecz ogolnego dobra, na ktore powoluje sie w
    regulaminie i netykiecie? Jezeli tak, to jaki czyn prawny wypelniaja takie
    dzialania tej firmy?

    Ogolnie... po prostu z ktorej strony mam to ugryzc, bo "osiolkowi w zloby
    dano"... Ktos mi powiedzial, ze sytuacja jest adekwatna do takiej, w ktorej
    TPSA odcielaby jakiemus abonentowi telefon i nalozyla kare finansowa za to,
    ze abonent kogos tam sklal przez sluchawke...

    Jezeli ktos bedzie mial ochote dowiedziec sie dokladniej, za jakie zwroty i
    slowa zostaly wobec mnie zastosowane takie srodki sankcyjne, chetnie
    podziele sie nimi na priv. Z gory bardzo dziekuje za wszelka pomoc.

    Pozdrawiam,

    Andrzej aka Tiger
    caramon(ą)acn.waw.pl



  • 2. Data: 2005-06-15 14:31:25
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl>


    >
    > Pozdrawiam,

    wiesz co - jesli jestes czysty jak lza (nie sciagales niczego nie-fajnego
    przez net)
    to bym walczyl - jak nie - daruj sobie - i zmien operatora i wtedy swiec
    przykladem (pisz wszedzie gdzie sie da co robia, zaloz strone na ich temat i
    rozreklamuj to gdzie sie da... to bedzie odpowiednia kara..)

    tak ja sobie mysle.. :)

    --
    pzdr
    www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
    www.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych



  • 3. Data: 2005-06-15 17:36:07
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Tiger" <c...@a...waw.pl>

    Dziekuje za opinie. Czy moglbym poprosic o jakakolwiek odpowiedz - czy ze
    strony prawnej da sie to jakkolwiek ugryzc? Regulamin dostepu do Internetu
    firmy Aster jest dostepny pod: http://www.aster.pl/it_regulamin.shtml

    Pozdrawiam

    Tiger



  • 4. Data: 2005-06-15 20:22:36
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tiger" <c...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:42b0656c$0$2125$f69f905@mamut2.aster.pl...

    W tym wypadku regulamin jest po prostu umową cywilnoprawną. A tę strony
    mogą w zasadzie dowolnie konfigurować. Nie napisałeś, czy jesteś
    konsumentem, czy łącze jest na firmę. Bo jakbyś był konsumentem, to
    jeszcze można by było zastanawiać się, czy czasem regulamin nie zawiera
    niedozwolonych unormowań.

    Ten punkt o etykiecie jest trochę głupi. Bo tak naprawdę, to nikt nie
    sformalizował tej netykiety do końca. Równie dobrze ich oświadczenie
    możesz potraktować jako zerwanie przez nich umowy ze skutkami prawnymi z
    tym związanymi. A więc odszkodowania i te sprawy. Wówczas będą musieli
    dowieść przed sądem, ze naruszyłeś ową netykietę, która jest jak Yeti.
    Wszyscy wiedzą, że jest, ale jej nikt nie widział. W konsekwencji szanse
    stron oceniam mniej więcej po połowie.


  • 5. Data: 2005-06-15 22:46:24
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Tiger" <c...@a...waw.pl>

    > W tym wypadku regulamin jest po prostu umową cywilnoprawną. A tę strony
    > mogą w zasadzie dowolnie konfigurować. Nie napisałeś, czy jesteś
    > konsumentem, czy łącze jest na firmę. Bo jakbyś był konsumentem, to
    > jeszcze można by było zastanawiać się, czy czasem regulamin nie zawiera
    > niedozwolonych unormowań.
    >
    > Ten punkt o etykiecie jest trochę głupi. Bo tak naprawdę, to nikt nie
    > sformalizował tej netykiety do końca. Równie dobrze ich oświadczenie
    > możesz potraktować jako zerwanie przez nich umowy ze skutkami prawnymi z
    > tym związanymi. A więc odszkodowania i te sprawy. Wówczas będą musieli
    > dowieść przed sądem, ze naruszyłeś ową netykietę, która jest jak Yeti.
    > Wszyscy wiedzą, że jest, ale jej nikt nie widział. W konsekwencji szanse
    > stron oceniam mniej więcej po połowie.

    Jestem uzytkownikiem, osoba fizyczna. Co do rzeczy, o ktore mnie oskarzaja,
    sa nimi "naruszenia netykiety" w postaci "obrazania pracownikow". Czyli:

    1) Trzy piosenki na temat Joanny Pasynkiewicz, dyr. marketingu Aster:

    http://strony.aster.pl/tygrysie/TlustaDziewicaJoanna
    .rar
    http://strony.aster.pl/tygrysie/JoannoBlagamCie.rar
    http://strony.aster.pl/tygrysie/disAster.rar

    2) Posty na grupach, gdzie mowilem o zlodziejskich i chamskich praktykach
    firmy Aster wzgledem mojej osoby (mam na to potwierdzenie w postaci uznanej
    reklamacji)

    3) Korespondencja z dzialem korespondencji, gdzie bylem notorycznie
    traktowany przez pracownika tego dzialu, jak smiec, jak czlowiek, ktoremu da
    sie wcisnac kazde klamstwo. Probowalem dojsc prawdy, dlaczego dwie uslugi
    nie dzialaja, jak powinny - mialem potwierdzenia techniczne i zbiorowe
    (opinie uzytkownikow), ze nie jest to kwestia awarii u mnie, tylko awarii
    ogolnej. Mimo to, ow czlowiek non stop wmawial mi, ze "wszystko dziala". W
    dodatku, w rozmowie o wprowadzeniu TVP Kultura do pakietu luksusowego dobra,
    jakim jest pakiet cyfrowy (co nijak sie ma do "misyjnosci" tego kanalu),
    odpowiedzial, ze "nie ma obowiazku sie spowiadac". Odmawiali mi podania
    podstaw prawnych do odmowy negocjacji cen w zwiazku z tym, ze wyrazilem chec
    przejscia do konkurencji i chcialem dac im szanse negocjacji cen ze mna -
    odmowili samego procesu, wyraznie dajac do zrozumienia, ze mam do czynienia
    niejako z "cenami urzedowymi" - z czym sie nie zgodzilem i chcialem od nich
    podstawy prawnej. Nastepnie, po tych wszystkich tekstach wyslalem im pismo,
    w ktorym mowie, ze:

    "Otoz prosze przyjac do wiadomosci, ze dzialanie to bylo cwaniactwem, godnym
    "konika" spod kina, albo teatru. Bylo to dzialanie, przypominajace
    spekulanckie manewry cinkciarzy i im podobnych, a firma Aster w pelnej
    okazalosci pokazala poziom dobrego wychowania osob decyzyjnych, ktore
    podjely taki ruch. Jest to dzialanie o charakterze spekulacyjnym i zawiera
    wszelkie znamiona swiadomego dzialania na szkode klienta, przy czym
    powolywanie sie tutaj na negocjacje umow z TVP jest pomylka, poniewaz
    przekaz cyfrowy bez trudu mozna udostepniac w postaci analogowej i nie
    wymusza on wprowadzania TVP Kultura wylacznie do oferty cyfrowej.

    Jezeli w tym kontekscie Panstwa polemika zmierzac bedzie dalej w kierunku
    udowadniania Waszych iluzorycznych racji w wyzej wymienionej kwestii, smiem
    posadzic pracownikow dzialu korespondencji o niepoczytalnosc i umyslowe
    uposledzenie, bowiem tylko niepoczytalni ludzie sa w stanie dojsc do
    przeswiadczenia, ze tak jawne, bezczelne lgarstwa przejda gladko, zas tylko
    uposledzeni umyslowo ludzie sa zdolni do takiego uporu i absolutnego braku
    samokrytycyzmu w prowadzeniu belkotliwych, klamliwych i obrazliwych dla
    przecietnie nawet inteligentnego czlowieka polemik.

    Zas co do zawartej w odpowiedzi prosbie o regularne uiszczanie rachunkow...
    Uprzejmie informuje, ze w swoim pismie z 15 IV 2005 zaznaczylem, iz oczekuje
    negocjacji oplat abonamentowych, w zwiazku z nadchodzaca zmiana ich
    wysokosci w miesiacu maju. Nie rozumiem, jakim prawem kaduka pracownik
    jakiegos dzialu korespondencji Aster smie zwracac mi uwage, czy reguluje
    swoje rachunki w terminie"


    To w zasadzie wszystko, o co oni moga mnie oskarzyc o zlamanie netykiety.

    Bardzo prosze o opinie, czy w tej sytuacji moge im pokazac, ze zyjemy w
    panstwie prawa, w ktorym nie powinno sie traktowac klientow, jak smieciow,
    ktorzy powinni cieszyc sie, ze maja za co placic. Dodatkowo, o czym rowniez
    sa zapisy w Aster, moje zdenerwowanie podyktowane bylo polityka zamknietych
    drzwi, ktora ta firma stosuje. Nie da sie w tej firmie przejsc przez
    pracownikow najnizszego szczebla, ktorzy w wiekszosci sa niekompetentni,
    niedoinformowani i nie dysponuja uzytecznymi informacjami. Po zarzuceniu im
    tego mowia, ze "nie ma innej mozliwosci rozmowy z firma"... Ot, cala
    historia.

    Powiedzcie, prosze, czy to normalne i co mam zrobic.

    Pozdrawiam

    Tiger



  • 6. Data: 2005-06-15 23:27:57
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 16/06/2005 00:46, Tiger wrote :
    [...]
    >
    > Powiedzcie, prosze, czy to normalne i co mam zrobic.

    Przedsiębiorstwo Aster to prywatna firma, więc wolno im robić to
    wszystko o czym pisałeś powyżej. Jedyne (i aż) co możesz zrobić to
    przejść do konkurencji.
    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    Do not choose for your wife any woman you would not choose as your
    friend if she were a man. (Joseph Joubert)


  • 7. Data: 2005-06-16 08:30:57
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Tiger" <c...@a...waw.pl>

    > Przedsiębiorstwo Aster to prywatna firma, więc wolno im robić to
    > wszystko o czym pisałeś powyżej.

    I niewazne, ze wlepiaja mi kare niezgodnie z wlasnym regulaminem? Niewazne,
    ze narazaja mnie na nerwy i traktuja, jak smiecia? Oszalales? Przeciez to mi
    pachnie czerwonobetonowa cenzura, proba wyludzenia i sklanianiem do
    okreslonego zachowania. Czy w tej sytuacji jest wazne, ze jest to osoba
    prawna, a nie osoba fizyczna? Czy osoba prawna (firma) ma prawo gnoic
    czlowieka i organizowac przeciwko niemu rekami jakiegos pracownika lincze
    wewnatrz wlasnej firmy? Bo tak mozna to okreslic - w firmie Aster jest w
    ichnim systemie jakas notatka o tym, ze wobec tego pana nie znamy slowa
    TAK...

    Prosze o jakas mniej odczepna odpowiedz....

    Pozdrawiam

    Tiger



  • 8. Data: 2005-06-16 09:31:24
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: maho <m...@p...net>

    Tiger wrote:
    [ciach]
    > Odmawiali mi podania
    > podstaw prawnych do odmowy negocjacji cen w zwiazku z tym, ze wyrazilem chec
    > przejscia do konkurencji

    Od kiedy to odmowa negocjacji ceny wymaga jakichś szczególnych podstaw
    prawnych?.

    > "(...)ze dzialanie to bylo cwaniactwem,
    > (...)przypominajace spekulanckie manewry cinkciarzy i im podobnych
    > (...)smiem posadzic pracownikow dzialu korespondencji o niepoczytalnosc i umyslowe
    > uposledzenie
    > (...)belkotliwych, klamliwych i obrazliwych dla
    > przecietnie nawet inteligentnego czlowieka polemik.
    [ciach]
    > To w zasadzie wszystko, o co oni moga mnie oskarzyc o zlamanie netykiety.

    Powyższe cytaty IMHO dają im prawo do oskarżenia o złamanie netykiety.

    Nie słuchałem tych piosenek do których podałeś linki, ale biorąc pod
    uwagę styl twojego pisma, nie zdziwiłbym się gdyby naruszały tzw. normy
    obyczajowe.

    pozdrav

    maHo


  • 9. Data: 2005-06-16 09:51:54
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: Kira <c...@-...pl>


    Re to: Tiger [Thu, 16 Jun 2005 00:46:24 +0200]:


    > 1) Trzy piosenki na temat Joanny Pasynkiewicz, dyr.
    > marketingu Aster:
    >
    > http://strony.aster.pl/tygrysie/TlustaDziewicaJoanna
    .rar
    > http://strony.aster.pl/tygrysie/JoannoBlagamCie.rar

    Nie wiem, ale mi sie taka forma reklamacji podoba ;-)

    > http://strony.aster.pl/tygrysie/disAster.rar

    A tego NIE MA i jestem niepocieszona...

    No dobra, ale wracajac do meritum:

    > Bardzo prosze o opinie, czy w tej sytuacji moge im pokazac,
    > ze zyjemy w panstwie prawa

    Nie sadze, zeby robili cokolwiek niezgodnego z prawem.
    Moze ze zdrowym rozsadkiem, moze z kultura -- Ty tutaj
    tez wcale swiety nie jestes :> -- ale tak w zasadzie,
    to oni nie maja w ogole obowiazku jakichkolwiek uslug
    Ci udostepniac. A juz na pewno nie musza negocjowac
    z Toba cen, bo niby czemu? Ich firma, ich zabawki, oni
    decyduja jak masz sie nimi bawic -- a Ty mozesz sie
    przestac bawic.


    Kira

    PS. Uprzejmie prosze o udzielenie mi zgody na wrzucenie
    powyzszych songow do siebie na stronke :-) Dobre sa.


  • 10. Data: 2005-06-16 10:44:34
    Temat: Re: IT provider - kary regulaminowe.
    Od: "Tiger" <c...@a...waw.pl>

    Bardzo prosze o uwazne przeczytanie zacytowanych przeze mnie punktow
    regulaminu i uwzglednienie faktu, ze odlaczenie na 7 dni jest stosowane w
    przypadkach uciazliwych, przy uprawdopodobnionym podejrzeniu zlamania
    prawa - w wypadkach scisle okreslonych w pkt 4.5. W tym kontekscie wydaje mi
    sie, ze 7 dni odlaczenia + 73,20 kary jest przegieciem i powinno to byc
    scigniete...

    Zas co do mojego stylu - to co zacytowalem bylo efektem skrajnego wkurzenia
    lgarstwami dzialu korespondencji - wczesniejsza korespondencja + teksty
    piosenek pozostaja w tonie humorystycznym i raczej nie pachnacym brakiem
    kultury.

    Pozdrawiam

    Tiger


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1