eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ryby
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 404

  • 191. Data: 2022-08-16 06:45:56
    Temat: Re: ryby
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.08.2022 o 22:43, J.F. pisze:

    >> Nie - po prostu na dole pracowali sobie zwykłe ludziki. Myślisz że bycie
    >> pracownikiem niskiego szczebla budżetówki było takie atrakcyjne w
    >> stolicy za po?
    >
    > Ten dol ma tez swoja gore.

    No i góra była wedle klucza politycznego od zawsze - ale to było od
    kierowników departamentów w góre, przy czym kierownicy też nie zawsze.
    Wyjątkiem była tkm awuesu i obecne pisiory.

    >> A czemu nie? Przecież większość urzędów nie zajmuje się jakimyś wybitnie
    >> politycznymi sprawami. A to meriolacją, a to geodezją, a to dopłatami do
    >> rolnictwa, a to drogami, kolejami itp. Przycież nie bądą pociągów
    >> wysadzać a koleś na stamowisku obserwatora poziomu wody na bugu we
    >> włodanwie nie będzie dodawał od siebie 30 cm bo są za tuskiem a nie
    >> kurduplem.
    >
    > Ale czasem robia politycznie, np projekt ustawy o aborcji trzeba
    > przygotowac.

    To robi biuro legislacyjne sejmu a nie jakieś tam urzędniki
    administracji publicznej. BTW - zupełnie zdemolowane przez pisiorów.
    Była jakaś sprawa w sądzie pracy o to co tam odwalili. A odwalili pewnie
    to co zwykle.

    > Czy chocby wysokosc tych stanow alarmowych ... kto o tym decyduje?

    NIe wiem. Ale sądzisz, że jak nie będziesz miał na tym stanowisku
    partyjnego to nie będzie działać? Bo ja sądzę wręcz przeciwnie;)

    > A jak sie bedziesz chcial pochwalic skutecznoscia 500+ czy
    > szczepionek? A "paski" do TVP ?

    No ale większość urzędów to jednak zwykła urzędnicza robota jest. Co
    więcej jakby pisory chciały swoimi obsadzić urzędy centralne do
    ostatniego stanowiska... to by im pisiorów w warszawie zabrakło. No bo
    jednak jakiś minimalny poziom trzebaby zostawić, więc klasyczna
    patologia odpada, zaawansowane alkomaty odpadaja, chorzy na głowę też,
    emeryci też, to skąd weźmiesz tylu psiorów w stolicy? :P


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 192. Data: 2022-08-16 10:05:02
    Temat: Re: ryby
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 15.08.2022 o 19:31, Kris pisze:

    > Są jakieś dane ile procentowo tych ryb z Odry padło?
    >

    Zdaje się, że procentowo to coś około 100.

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 193. Data: 2022-08-16 10:38:05
    Temat: Re: ryby
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 16 Aug 2022 06:45:56 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 15.08.2022 o 22:43, J.F. pisze:
    >>> Nie - po prostu na dole pracowali sobie zwykłe ludziki. Myślisz że bycie
    >>> pracownikiem niskiego szczebla budżetówki było takie atrakcyjne w
    >>> stolicy za po?
    >>
    >> Ten dol ma tez swoja gore.
    >
    > No i góra była wedle klucza politycznego od zawsze - ale to było od
    > kierowników departamentów w góre, przy czym kierownicy też nie zawsze.
    > Wyjątkiem była tkm awuesu i obecne pisiory.
    >
    >>> A czemu nie? Przecież większość urzędów nie zajmuje się jakimyś wybitnie
    >>> politycznymi sprawami. A to meriolacją, a to geodezją, a to dopłatami do
    >>> rolnictwa, a to drogami, kolejami itp. Przycież nie bądą pociągów
    >>> wysadzać a koleś na stamowisku obserwatora poziomu wody na bugu we
    >>> włodanwie nie będzie dodawał od siebie 30 cm bo są za tuskiem a nie
    >>> kurduplem.
    >>
    >> Ale czasem robia politycznie, np projekt ustawy o aborcji trzeba
    >> przygotowac.
    >
    > To robi biuro legislacyjne sejmu a nie jakieś tam urzędniki
    > administracji publicznej.

    Jak ustawa "sejmowa" to sejmu, jak "rządowa", to rządu.

    > BTW - zupełnie zdemolowane przez pisiorów.

    Nie wiem jak tam z demolką, no ale po co ci taki legislator, ktory nie
    chwali tego, co mu kazano ? :-)

    > Była jakaś sprawa w sądzie pracy o to co tam odwalili. A odwalili pewnie
    > to co zwykle.
    >
    >> Czy chocby wysokosc tych stanow alarmowych ... kto o tym decyduje?
    >
    > NIe wiem. Ale sądzisz, że jak nie będziesz miał na tym stanowisku
    > partyjnego to nie będzie działać? Bo ja sądzę wręcz przeciwnie;)

    Ja tam mysle, ze to rozporzadzenie ustala. A jak nie rozporzadznie,
    to jakis lokalny "dyrektor"
    I w zaleznosci od tego, czy chcemy miec alarmow duzo czy mało -
    mozna podniesc lub obnizyc.

    A tu ci jakis marny urzedniczyna mowi, ze nie moze podniesc, bo
    Pacanow zaleje ...

    >> A jak sie bedziesz chcial pochwalic skutecznoscia 500+ czy
    >> szczepionek? A "paski" do TVP ?
    >
    > No ale większość urzędów to jednak zwykła urzędnicza robota jest. Co

    W ministerstwach tez?

    > więcej jakby pisory chciały swoimi obsadzić urzędy centralne do
    > ostatniego stanowiska... to by im pisiorów w warszawie zabrakło. No bo

    No to sie sprowadzi z prowincji.

    > jednak jakiś minimalny poziom trzebaby zostawić, więc klasyczna
    > patologia odpada, zaawansowane alkomaty odpadaja, chorzy na głowę też,
    > emeryci też, to skąd weźmiesz tylu psiorów w stolicy? :P

    Na prowincji na pewno sie znajdzie sporo dzieci znajomych do
    ustawienia. Da im sie kredyt bezzwrotny na zagospodarowanie, albo
    mieszkanie+.

    J.


  • 194. Data: 2022-08-16 12:09:13
    Temat: Re: ryby
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 12 Aug 2022 20:20:59 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Szukamy skażenia chemicznego, a jest biologiczne albo jądrowe.

    To jądrowe niby jak miałoby zajść?

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
    Stefan Kisielewski

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 195. Data: 2022-08-16 12:11:02
    Temat: Re: ryby
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 12 Aug 2022 16:59:48 +0200, J.F napisał(a):

    > Masz na mysli obecne skazenie?
    > Moze nie wiedza kto zawinil, wie nie wiedza, czy mozna ujadać :-)

    Przecież nie są hipokrytami i ujadają albo siedzą cicho zależnie od
    okoliczności.
    Są wakacje, to elita harata w golfa i nie ma głowy do ryb.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
    Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
    Mark Twain

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 196. Data: 2022-08-16 12:15:56
    Temat: Re: ryby
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 12 Aug 2022 20:51:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Twierdziłem, że ne wiadomo,
    > czy w ogóle jakikolwiek problem istnieje - na chwilę obecną

    Do wczoraj wyłowiono 80 ton ryb, a wolontariusze, którzy to robili mają
    poparzone ręce.
    Co trzeba żebyś uznał to za 'problem'?

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
    ubóstwie."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 197. Data: 2022-08-16 12:16:53
    Temat: Re: ryby
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 12 Aug 2022 20:51:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Ty pewnie nie pamiętasz Czarnobyla, a ja tak i brałem udział wówczas w
    > działaniach.

    Zaintrygowałeś mnie. na czym polegały te "działania"?

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
    żeby rozpalić grilla."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 198. Data: 2022-08-16 12:37:01
    Temat: Re: ryby
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 16 Aug 2022 12:15:56 +0200, Olin wrote:
    > Dnia Fri, 12 Aug 2022 20:51:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >> Twierdziłem, że ne wiadomo,
    >> czy w ogóle jakikolwiek problem istnieje - na chwilę obecną
    >
    > Do wczoraj wyłowiono 80 ton ryb, a wolontariusze, którzy to robili mają
    > poparzone ręce.
    > Co trzeba żebyś uznał to za 'problem'?

    a) ale jaki to procent ryb w Odrze? 1%, 10%, 50%, 100% ?
    Ile jest normalnie w Odrze ryb ... np na kilometr nurtu


    b) te poparzone rece ... fakt, czy fakt prasowy?

    Co by to musiala byc za substancja, zeby parzyła ludzi i nie dala sie
    wykryc?

    Czy po prostu takie analizy mamy - wykrywa tylko niektore substancje.

    J.


  • 199. Data: 2022-08-16 12:40:29
    Temat: Re: ryby
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Mon, 15 Aug 2022 12:47:10 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > W radio dzisiaj usłyszałem( jeśli się nie mylę) 80 ton
    > .
    > To jakieś 100kg na km rzeki mi wychodzi/1 kg ryby na 10 m.
    > To dużo?
    > Czy jakaś niewielka liczba w ekosystemie?

    W Nowym Sączu to podobno rutyna, na którą nikt nie zwraca uwagi.
    Są w Odrze jeszcze jakieś ryby, które pływają o własnych siłach?


    Swoją drogą podziwiam Kaczyńskiego, jak wychował sobie elektorat.
    Co by się nie działo, zawsze do końca bronią swej partii karmicielki.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
    Niestety, jest to rząd."
    Woody Allen

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 200. Data: 2022-08-16 12:41:45
    Temat: Re: ryby
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2022 o 12:15, Olin pisze:
    > Dnia Fri, 12 Aug 2022 20:51:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Twierdziłem, że ne wiadomo,
    >> czy w ogóle jakikolwiek problem istnieje - na chwilę obecną
    >
    > Do wczoraj wyłowiono 80 ton ryb, a wolontariusze, którzy to robili mają
    > poparzone ręce.
    > Co trzeba żebyś uznał to za 'problem'?
    >
    Ja nie jestem od uznawania czegokolwiek za problem. Już tu ktoś liczył,
    że 80 ton ryb, to wychodzi jedna duża ryba (taka kilogramowa) na
    kilkadziesiąt (nie chce mi się szukać) metrów szerokiej na kilkaset
    metrów rzeki. Problem, ale nie demonizujmy.

    Natomiast z tym poparzeniem rąk, to masz jakieś źródło wiarygodne? Bo z
    tego, co widziałem, to większość wydobywają mechanicznie. po za tym 9
    pH, to jeszcze nie są oparzenia. Tyle można zrzucać podobno do rzeki.

    Ja nie twierdzę, że nie mamy problemu zresztą, tylko że dziennikarze
    sieją bezsensownymi komunikatami panikę. Przykładowo tym o rtęci. Jakby
    napisali, że padają ryby, to by akurat wystarczyło. Nikt na chwilę
    obecną nie zna przyczyny - oni też.

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1