eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowspolnoty ze wspolwlasnoscia › Re: wspolnoty ze wspolwlasnoscia
  • Data: 2010-04-03 10:56:03
    Temat: Re: wspolnoty ze wspolwlasnoscia
    Od: "Marek" <d...@t...orange.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości
    news:hp6qkj$mem$1@news.onet.pl...
    >W dniu 03-04-2010 01:18, Marek pisze:
    >> Wystarczy rozdzielić pojęcia wspólnoty jako ogółu właścicieli - osób
    >> fizycznych lub/i prawnych od Wspólnoty jako "firmy" z NIPem i Regonem,
    >> która reprezentuje ogół właścicieli. Taka "firma" nie ma osobowości
    >> prawnej i nie może być właścicielem nieruchomości ani mieć udziałów w
    >> nieruchomości z prostego powodu: do ksiegi wieczystej może być wpisana
    >> osoba fizyczna bądź prawna.
    >
    > Kreatywna interpretacja prawa? Sam sobie przeczysz. Przecież niżej
    > piszesz, że może nabywać prawa - co zresztą wynika z ustawy o własności
    > lokali. A skoro tak, to może być właścicielem nieruchomości. Inna sprawa,
    > że współwłaścicielami nieruchomości wspólnej we wspólnocie są właściciele
    > lokali, a nie wspólnota. Ale teza, że tylko osoba prawa i fizyczna może
    > być właścicielem nieruchomości nie jest dobra. Wspólnota mieszkaniowa też
    > może być i spółka jawna tez może być - a obie nie posiadają osobowości
    > prawnej.
    > Nie. Nie masz racji.

    Może i nie mam racji ale poprosze o przykład KW z wpisaną wspólnotą
    mieszkaniową w dziale II


    >> Wspólnota Mieszkaniowa jako "firma" nie ma żadnego majątku!
    >
    > Ma. Na przykład kosiarka kupiona "na wspólnotę".

    A co to znaczy? Tyle, że jest to kosiarka wszystkich członków wspólnoty i
    każdy ma w niej udział.
    >
    >> Wszystko jest własnością jej członków zgodnie z udziałami!
    >
    > Nie, to byłaby czysta współwłasność. Upraszczasz sprawę. Tak samo można
    > powiedzieć, że spółka nie ma żadnego majątku, bo wszystko co ma jest
    > współwłasnością jej wspólników.

    Jak sprawy są proste to łatwiej się żyje :-). Po co komplikować sobie życie?
    Może jakiś przykład, w którym takie uproszczenie zaszkodzi? Bo jak na razie
    to różnimy się tylko jak kto co nazywa a efekty są takie same. Tylko prosze
    się ograniczyć do wspólnoty mieszkaniowej bo o spółkach się nie moge
    wypowiadać.
    >
    >> I nie przeszkadza to w tym, że może nabywać prawa i zaciągać
    >> zobowiązania w imieniu ogółu właścicieli.
    >
    > Tym - prawdziwym - zdaniem podkopałeś cały swój wywód, w którym i tak nie
    > miałbyś racji.
    >
    > --
    > .B:artek.

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1