-
Data: 2019-10-04 11:48:31
Temat: Re: Wujec ostatecznie uniewinniony przez SN
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 04.10.2019 o 10:48, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> Zakładamy, ze pieszy wchodzi z prawej strony. Równolegle jadą od lewej
>> dwa samochody. Kierujący jadącego tym z prawej widzi pieszego i tak
>> dopasowuje swoją prędkość, by mu za plecami przejechać. Ten jadący lewym
>> nie widzi pieszego aż do momentu, gdy ten wychodzi z za jadącego prawym
>> pasem i ma bardzo mało czasu na jakąkolwiek reakcję.
>
> ale to oznacza, ze nie dostosował prędkości do panujących warunków, o
> zignorowaniu przepisów związanych ze znakiem D-6 (i pochodnymi) nie
> wspomnę...
To nie oznacza tego, co napisałeś. Normą jest, że w mieście po dwóch
równoległych pasach jadą samochody z mniej więcej równymi prędkościami.
Bo kawałek dalej jeden pas idzie w lewo, a drugi w prawo. Bo łączą się z
dwóch rożnych kierunków. Taka jazda równolegle nie musi oznaczać
wyprzedzania (to jest zabronione przed przejściem).
Teoretycznie jadący prawym pasem (przy opisanym przeze mnie wyżej
założeniu) powinien się zatrzymać i poczekać, aż pieszy przejdzie całe
przejście. Pieszy zaś nie powinien wejść, dokąd nie upewni się, że
samochody stoją. W praktyce czasem jadący prawym pasem tylko zwalniają i
celują, by przejechać za plecami pieszego. Pieszy widząc zwalniający
pojazd idzie i nie patrzy już, ze drugim pasem jedzie inny samochód. A
ten jadący lewym pasem jedzie równolegle do tego po prawej, ale nie może
go wyprzedzić, bo przepis zabrania. W efekcie - jak już napisałem -
najeżdża na pieszego, za którego plecami przejeżdża ten jadący parwym
pasem.
Pozornie wszyscy działają zgodnie z przepisami. To bardzo niebezpieczna
sytuacja. Dla mnie głównym winnym jest ten na prawym pasie, bo on, gdyby
zahamował, to czyni sytuację jasną. Ale on przejeżdża za plecami
potrąconego pieszego i odjeżdża najczęściej. Często nawet o potrąceniu
nie wiedząc.
>
>
>> Potem ten na prawym pasie nagle hamuje i się zatrzymuje, a ten na lewym
>> nie widząc jego świateł stop (bo jest obok, a nie za nim) uderza w
>> pieszego. Tu winę za takie zdarzenia tak naprawdę ponosi organizator
>> ruchu. Na takich przejściach albo powinny być światła, albo powinno się
>> wyłączyć z ruchu jeden pas. Inaczej wypadek jest kwestią czasu i tyle.
>
> Nie, na takich jezdniach wystarczy zmniejszyć prędkość przed pasami.
> Wiesz znam jedną drogę (jednokierunkowa z 2 pasami dla aut + jeden pas
> dla rowerów). Ruch jest tam duży. Wcześniej dochodziło często do kolizji
> z pieszymi, aż w końcu ktoś wymusił dostosowanie prędkości umieszczając
> kilkadziesiąt metrów przed pasami poduszki paryskie. Teraz nie ma tam
> problemu z przejściem po pasach.
>
Nie zgadzam się z Tobą. Wolniejsza jazda tylko pozornie tu poprawia
sytuację. Wyobraź sobie taką jednokierunkową ulicę z dwoma pasami. Jeśli
lewym i prawym pasem równolegle jadą samochody po 50 km/h, to żaden
pieszy nie będzie próbował przed nimi przejść, a i kierujący jadący
pasem od strony pieszego widząc włażącego hamuje.
Ale jak jadą te 30 km/h, to pieszy widząc jadącego powoli idzie, bo
sobie wykalkuluje, że zdąży. ten jadąc powoli nie hamuje, bo po co -
pieszy zdąży przejść. Ale ten na sąsiednim pasie zobaczy pieszego w
chwili, gdy ten mu kilka metrów przed maską wejdzie na jego pas. Nawet
przy tych 30 km/h trzeba kilku metrów, by się zatrzymać.
Strasznie nie lubię takich miejsc i staram się jechać na tyle za tym
jadącym sąsiednim pasem, by widzieć jego światła STOP. Ale czasem się
nie daje i trzeba bardzo uważać.
Następne wpisy z tego wątku
- 04.10.19 11:51 ąćęłńóśźż
- 04.10.19 12:04 ąćęłńóśźż
- 04.10.19 12:08 J.F.
- 04.10.19 12:12 Tomasz Kaczanowski
- 04.10.19 12:27 Robert Tomasik
- 04.10.19 12:28 Shrek
- 04.10.19 12:29 Robert Tomasik
- 04.10.19 12:30 Tomasz Kaczanowski
- 04.10.19 12:38 Robert Tomasik
- 04.10.19 12:42 Tomasz Kaczanowski
- 04.10.19 12:44 Shrek
- 04.10.19 12:58 n...@o...pl
- 04.10.19 12:59 n...@o...pl
- 04.10.19 13:22 J.F.
- 04.10.19 13:39 J.F.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Wybory
- Czy negowanie usańskiego lądowania na księżycu jest karalne?
- Zabójcze zwycięstwo policji nad maczetownikiem [Sosnowiec]
- Danina dla artystów, tworców i producentów od zakupu sprzętu elektronicznego.
- Kolejni bezrobotni inżynierowie na zasiłkach...
- MILLER ZAORAŁ PRO-UKRAIŃSKIEGO REDAKTORA
- Żurek i maszyna
- Dziwne... :)
- Mołdawia. Demokratura zastępuje demokrację.
- Prawicowa influencerka Candace Owens zapowiada walkę do końca ,,dla całego świata" [z parą prezydencką Macron]
- Next.Gazeta informuje, że od 2029 roku (lub 2030 roku) cyfrowe euro stanie się prawnym środkiem płatniczym w całej UE
- Ukraińscy kibice [w trakcie meczu] wzywali do zabijania Serbów
- Przejechałbym babę...
- Re: Temat: obowiazkowe kaski
- I kolejny inżynier...
Najnowsze wątki
- 2025-07-31 Wybory
- 2025-07-31 Czy negowanie usańskiego lądowania na księżycu jest karalne?
- 2025-07-31 Zabójcze zwycięstwo policji nad maczetownikiem [Sosnowiec]
- 2025-07-30 Danina dla artystów, tworców i producentów od zakupu sprzętu elektronicznego.
- 2025-07-30 Kolejni bezrobotni inżynierowie na zasiłkach...
- 2025-07-30 MILLER ZAORAŁ PRO-UKRAIŃSKIEGO REDAKTORA
- 2025-07-28 Żurek i maszyna
- 2025-07-27 Dziwne... :)
- 2025-07-26 Mołdawia. Demokratura zastępuje demokrację.
- 2025-07-26 Prawicowa influencerka Candace Owens zapowiada walkę do końca ,,dla całego świata" [z parą prezydencką Macron]
- 2025-07-26 Next.Gazeta informuje, że od 2029 roku (lub 2030 roku) cyfrowe euro stanie się prawnym środkiem płatniczym w całej UE
- 2025-07-26 Ukraińscy kibice [w trakcie meczu] wzywali do zabijania Serbów
- 2025-07-26 Przejechałbym babę...
- 2025-07-26 Re: Temat: obowiazkowe kaski
- 2025-07-25 I kolejny inżynier...