eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid] › Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
  • Data: 2021-04-05 23:01:55
    Temat: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>>>> Pod warunkiem, że musisz tego sam zrobić od początku do końca
    >>>>> :-)
    >>>> A ktos narzuca ustawa ze trzeba to robic samemu?
    >>>> No to musze prosić o ustawe.
    >>> Nie zrozumiałeś. Nie chodzi o to, ilu księży tam będzie stało,
    >>> tylko "Ty sam amsz wszystko wymyślić".
    >> Ksieza jakos radza sobie z ogarnianiem całego majatku to i z taka
    >> rzecza musza sobie sami poradzic.
    >> Jak maja z tym problem to niech pisza do bizkupa zeby im jakiegos
    >> umyslnego przysłał.
    >
    > Nadal nie zrozumiałeś :-)

    To moze popracuj nad jasnoscia przekazu bo ja ogolnie dosc kumaty
    jestem...
    >>
    >>>> Ogolnie jako były ministrant otwieram szeroko oczy na sugestie
    >>>> ze ksiadz musi coś zrobić sam...
    >>> Widać. :-)
    >> Co widac?
    >
    > Że starasz się. Otwiersza oczy. Coraz więcej dostrzegasz.
    > Postudiuj BUSHIDO. Spróbuj ze światłem księżyca poeksperymentować,
    > bo na razie tak w pełnym słońcu działasz. niby widać wyraźnie, ale
    > niekoniecznie to, co najważniejsze.
    >
    Och mistrzu, wyprowadz mnie na własciwa sciezke ;-D

    >>> Nie.Ja z reguły na zakupy jeżdżę późno w nocy. Sklep pustawy i
    >>> szybko kupuję to, co potrzebuję.
    >> Ok, osobiscie nie stałes. Ale naprawde nie widziałes kolejek
    >> przed sklepami? Bo stały od rana do wieczora.
    >
    > Moze u Ciebie. U nas nie ma takiego zwyczaju. Sklepów masa. Czasem
    > do mięsa na dobrych stoiskach się kolejki na kilka osób zdarzają,
    > ale to szybko te dobre stoiska otwierają w innych sklepach, albo
    > ludzie odkrywają nowe dobre wędliny.

    Czyli maja w dupie obostrzenia?
    >
    > Zastanawiam sie, z czego moze różnica wynika,, bo nie mam powodu
    > sądzić, ze kłamiesz. U nas handel obliczony na masę gości, a nie
    > przyjeżdżają.
    >
    Mam ci zdjecia przysłac?

    >>> W górach :-) W tym roku też u nas nie było żadnych kolejek.
    >> No i co? Nie macie tam obostrzen ze do sklepu 2 osoby etc?
    >> A markety mieliscie otwarte po nocach dlatego ze w ciagu dnia
    >> kolejki etc czy nie mieliscie?
    >
    > Przyjedź. Zobacz. U nas ludzie jakby mądrzejsi niż w stolicy. Do
    > słupów mniej skorzy sie wiązać. Na torach tramwajowych nie
    > siadają. Da sie normalnie żyć. jak obserwuję czasem, co się w tej
    > stolicy wyrabia, to uważam, że powinno się ją do Krakowa przenieść
    > po prostu.

    wpisałem sobie z cieawości do googla:
    https://gazetakrakowska.pl/zakopane-kolejki-tylko-do
    -lidla-odstepy-
    jednak-sa-zbyt-male/ar/c1-14893741

    https://gazetakrakowska.pl/zakopane-przedswiateczne-
    zakupy-kolejki-
    przed-supermarketami-zdjecia/ar/c1-14909550

    Chcesz powiedziec ze nie ma takiego zwierzecia jak zyrafa? ;-D
    >>
    >>>>> Widzi zapewne. Ma porzycić ołtarz i przestawiać wiernych?
    >>>> On ma przed twarza takie cos co sie nazywa mikrofonem.
    >>>> Jeżeli nie dopilnował na etapie wchodzenia to niech poprosi
    >>>> przed rozpoczeciem mszy.
    >>> Jak ma stwierdzić, które osoby są "nadmiarowe"?
    >> A to juz jest jego problem skoro nie dopilnował na etapie
    >> wchodzenia.
    >
    > Nie. To problem tego, co chce ukarać kogokolwiek.

    sparafrazuje - jebac obostrzenia w kosciele.
    No to o tym cały czas mowa - o wybiorczym traktowaniu,
    >
    >> Naprawde robienie z ksiezy debili nie pomoze.
    >> I udawanie ze tutaj chodzi o brak mozliwości liczenia a nie o
    >> niechec ksiezy do zastosowania sie do obostrzen to nie jest
    >> powazne podejscie do dyskusji.
    >
    > Ależ ja nigdy nie twierdziłem, że o brak możliwości liczenia
    > chodzi. U nas kościoły są pustawe bez obostrzeń. Już od wielu lat,
    > jak chcesz sam się w ciszy pomodlić, to spokojnie znalazłeś sobie
    > kącik, gdzie nie tylko w pobliżu nikogo nie ma, ale pewnie nawet w
    > polu widzenia.

    Aha, czyli cała rozmowa o kosciołach w których bywa 2-3x wiecej ludzi
    niz powinno to bujda na resorach i gadamy od 10 postów o czyms co nie
    ma miejsca?
    >>
    >>>> Szkoda ze nie odpowiedziałes dlaczego ksiadz lepszy od
    >>>> własciciela siłowni...
    >>> Przede wszystkim, o ile można ustawą zakazać prowadzenia
    >>> siłowni, to zakazanie działalności kościołów już raczej by nie
    >>> przeszło.
    >> No to sa te obostrzenia dla kosciołów czy ich nie ma?
    >
    > Są. Oczywiście. Inaczej Ty i Kviat byście "wścieku macicy"
    > dostali, ze nie ma.
    >
    Dziekuje ci za to jakze kulturalne podsumowanie.

    >> Bo ta rozmowa coraz bardziej zaczyna przypominac paragraf 22...
    >
    > Ja jestem praktykiem, a nie teoretykiem.
    >
    Ja jestem pragmatykiem.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jacoj: ...istnieją na świecie ludzie, którzy
    potrafią zepsuć stalową kulę...
    Pszemol: No to jest nas dwu...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1