-
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news-fra1.dfn.de!news0.de.colt.net!newsfeed.cw.net!cw.net!news-FFM2.ecrc.de
!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!texta.sil.at!not-for-mail
From: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Moher na pasach
Date: Sat, 18 Feb 2006 22:04:08 +0100
Organization: SILVER SERVER
Lines: 73
Message-ID: <1...@n...sakowski.pl>
References: <dt7175$rge$2@news.telbank.pl>
NNTP-Posting-Host: news.sil.at
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: texta.sil.at 1140296648 56552 213.129.232.14 (18 Feb 2006 21:04:08 GMT)
X-Complaints-To: a...@s...at
NNTP-Posting-Date: Sat, 18 Feb 2006 21:04:08 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <dt7175$rge$2@news.telbank.pl>
X-Mailer: Evolution 2.4.2.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:368142
[ ukryj nagłówki ]Wątek jest o wszystkim, tylko nie o przepisach prawa o ruchu drogowym.
Pieszy na jezdni jest "gościem". To nie jego miejsce -- jeżdżą tam
rzeczy dużo cięższe od niego. Dlatego ma prawnie zapewnioną możliwość
szybkiego opuszczenia jezdni, jeśli już tam się znajdzie (art. 13 ust. 1
i art. 26 ust. 1). W zamian ma obowiązek szybkiego opuszczenia jezdni
(art. 14 pkt 2) i zakaz wtargnięcia (pkt 1a).
Poza szczególnymi przypadkami (np. samochód po skręcie: art. 26 ust. 2)
pierwszeństwo na przejściu nie jest uregulowane. Art. 13 ust. 1 i art.
26 ust. 1 nie mają tu zastosowania: pieszy stojący na chodniku nie
znajduje się na przejściu, natomiast pieszy znajdujący się przed maską
korzysta z zasady "nie zabijaj" (art. 3 ust. 1). Podobnie samochodu,
który z drogi podporządkowanej wjechał na skrzyżowanie i z jakiegoś
powodu długo na nim przebywa nie można "stuknąć" (nie wyklucza to
oczywiście odpowiedzialności podporządkowanego za wykroczenie wjechania
na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia).
Praktyka przepuszczania pieszych czekających na przejście wynika co
najwyżej z kurtuazji. W Niemczech, Austrii praktyka ta jest dużo
powszechniejsza niż w Polsce (pieszy przy przejściu rzadko kiedy musi
stać i czekać), ale tam na głównych trasach tranzytowych nie wyznacza
się przejść dla pieszych co 100 metrów, więc można tę różnicę postaw
zrozumieć.
Kierowca dojeżdżający do przejścia ma obowiązek zachować szczególną
ostrożność (art. 26 ust. 1) -- czyli m.in. zwracać uwagę na poczynania
pieszych, żeby w razie wtargnięcia mieć szansę jeszcze zareagować. Nie
ma obowiązku zwolnić. Nie ma też obowiązku jechać z taką prędkością, że
jeśli w dowolnym momencie pieszy wejdzie na jezdnię będzie w stanie
zahamować. Prowadziłoby to do absurdu -- im bliżej przejścia tym wolniej
trzeba by jechać, na 5 metrów przed przejściem jakieś 20 km/h, na 1 metr
przed jakieś 4 km/h.
Pieszy może wejść na jezdnię dopiero kiedy nie będzie to wejście
"bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd". IMO warunek ten, w kontekście
pozostałych przepisów pord, należy rozumieć jako odległość, która nie
zmusi kierującego do wykonania manewru gwałtownego hamowania, nagłego
omijania lub innego niebezpiecznego (w przeciwnym wypadku pieszy stwarza
zagrożenie bezpieczeństwa drogowego, art. 3 ust. 1).
Czy potrącenie będzie wyłącznie z winy potrąconego? Zależy od
szczegółów. IMO jeśli kierujący nie naruszył zasad szczególnej
ostrożności (np. poprawiając makijaż, jadąc 50 km/h po lodzie) to w
potrąceniu pieszego, który wtargnął na jezdnię na kilka metrów przed
samochodem, nie będzie on współwinnym.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
Następne wpisy z tego wątku
- 18.02.06 21:07 Paweł Sakowski
- 18.02.06 21:12 Andrzej Lawa
- 18.02.06 21:14 Renata Gołębiowska
- 18.02.06 21:58 R2r
- 18.02.06 22:01 Przemysław Bernat
- 18.02.06 22:07 R2r
- 18.02.06 22:10 Olgierd
- 18.02.06 22:16 R2r
- 18.02.06 22:21 R2r
- 18.02.06 22:48 Tomasz Motyliński
- 18.02.06 22:49 Tomasz Motyliński
- 19.02.06 08:04 W...@w...pl
- 19.02.06 08:19 Olgierd
- 19.02.06 09:09 Tomasz Motyliński
- 19.02.06 09:51 Tomasz Motyliński
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kiedy w Warszawie, Krakowie i Lublinie?
- /pl.soc.prawo
- Janeczek miał GOOOOWNO DO GADANIA
- Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- Re: Mało? Dużo?
- mandaty - coś przespałem?
- nieprawidłowe parkowanie nawet 3000zł ???
- Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- Poszukiwania
- Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- Re: PO+ rząd obroni żołnierzy przed żandarmerią wojskową i BODNATURĄ dopiero po medialnych doniesieniach :-)
- Re: Premier D. Tusk (PO) dymisjonuje za brak ręcznego sterowania prokuratorami?
- Re: Ziobro "oskarżył" Bodnara i Tuska
- Re: Premier D. Tusk (PO) dymisjonuje za brak ręcznego sterowania prokuratorami?
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
Najnowsze wątki
- 2024-06-11 Kiedy w Warszawie, Krakowie i Lublinie?
- 2024-06-06 /pl.soc.prawo
- 2024-06-10 Janeczek miał GOOOOWNO DO GADANIA
- 2024-06-10 Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- 2024-06-09 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-09 mandaty - coś przespałem?
- 2024-06-09 nieprawidłowe parkowanie nawet 3000zł ???
- 2024-06-09 Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- 2024-06-08 Poszukiwania
- 2024-06-08 Re: NSA orzekł że jest przypadek gdy można odebrać obywatelstwo pomimo KRP-34.2
- 2024-06-07 Re: PO+ rząd obroni żołnierzy przed żandarmerią wojskową i BODNATURĄ dopiero po medialnych doniesieniach :-)
- 2024-06-07 Re: Premier D. Tusk (PO) dymisjonuje za brak ręcznego sterowania prokuratorami?
- 2024-06-07 Re: Ziobro "oskarżył" Bodnara i Tuska
- 2024-06-07 Re: Premier D. Tusk (PO) dymisjonuje za brak ręcznego sterowania prokuratorami?
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]