eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJezdza po chodnikach › Re: Jezdza po chodnikach
  • Data: 2022-05-12 19:04:12
    Temat: Re: Jezdza po chodnikach
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 12 May 2022 18:40:18 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 12.05.2022 o 15:48, J.F pisze:
    >> A moze wlasnie dlatego, ze jezdza samochodami, to wiedzą, ze rower na
    >> jezdni przeszkadza.
    >
    > Jako aktywny urzytkownik katamaranu, moto, roweru oraz piechotronu
    > powiem tak:
    > W samochodzie najbardziej mi przeszkadzają inni kierowcy co nie potrafią
    > na któtkopalącym się zielonym się zebrać,

    Mnie juz nie przeszkadza.
    Jakis *#*$%@ skrocil mi zielone do kilku sekund.

    > Na moto... inni motocykliści siedzący na dupie w "kanionie", i panieniki
    > w suvach, co nie ogarniają że możnaby coś komuś ułatwić (nie mówię o
    > jakiejś nadmiernej uprzejmości i zjeżdzaniu, ale czasem wystarczyłoby
    > żeby podjechała 30cm do przodu, ale nawet jej to do głowy nie przyjdzie),

    Ja powiem w drugą strone - bedąc w samochodzie ... motory mało
    przeszkadzaja. Zagrozenie stanowią krótko, potem znikają gdzies z
    przodu :-)

    > Na rowerze - na rowerze zasadniczo nic mnie nie wkurwia, bo staram się
    > czerpać z tego przyjemność a i mam już tyle doświadczenia, że ciężko
    > mnie zaskoczyć jakąś głupostą. A specjalnie wbrew obiwegowym opiniom
    > nikt cię zabić nie chce.

    Ale mowimy o czym innym. Jedzie rower ... i blokuje ruch samochodom.
    Czasem prawie nie, czasem istotnie.
    Czasem stoisz na swiatlach i widzisz jak sie rowerzysta przeciska
    bokiem, zeby ci za chwile przeszkodzic sie rozpedzic.

    Wiec nic cie nie wk* ... bo na szczecie u nas zakaz używania klaksonow
    :-)

    Są jeszcze skuterki/motorowerki. Niby nie powinny przeszkadzac ...
    ale kto u nas przestrzega 50 po miescie :-)

    > Na piechotę - podobnie jak na rowerze.

    Na piechote masz chodnik.

    > A nie - wkurwiają mnie światła -
    > zwłaszcza te głupio zaporogramowane - ale jak nie ma ruchu to po prostu
    > łazę na czerwonym:P
    >
    > Generalnie wszelkie "wojny religijne" między róznymi "rodzajami"
    > użytkowników toczą się głównie w internecie, albo jak ktoś aktywnie się
    > stara wejść w interakcje z innymi (a tacy też są - pewnie to te
    > internetowe wycinaki)

    Albo po prostu rowerystow mało.
    Masy krytyczne jeszcze robią?


    A jeszcze czasem ci urzednicy pułapke przygotuja, np
    https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

    J.






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1