eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHacking... › Re: Hacking...
  • Data: 2013-02-17 21:43:55
    Temat: Re: Hacking...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.02.2013 21:39, Mr. Misio pisze:
    > Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    >
    >> Brawo, opanowałeś "kopiuj i wklej". Teraz naucz się czytać: ja pisałem o
    >> samym WEJŚCIU przez otwartą bramę.
    >>
    >> Nie mamy żadnej osoby uprawnionej, która by miała jakieś pretensje -
    >> pusty, ogrodzony plac z otwartą bramą.
    >
    > A ja pisze - ze jest taka osoba, a ty sie stawiasz.
    >
    > Dlaczego Teojsze ma być Twojsze niż Mojsze?
    >
    >> Wg ciebie to naruszenie miru, bo "przecież to czyjeś". A ja wszedłem do
    >> publicznego parku...
    >
    > Teraz do parku? Znow kraść ławki? :D
    >
    >>> "teren prywatny, nie wchodzic".
    >>>
    >>> nie zauwazyles tabliczki? idz do okulisty.
    >>
    >> Jakieś tabliczki? Masz otwartą bramę. Żadnych tabliczek.
    >
    > Czyli nie zauważyłeś...

    Jak ją złośliwie gdzieś w krzakach ukryłeś...

    >>
    >>>>> Obecnie kazda nieruchomośc ma właściciela. Miasto. Gmina. Firma. Osoba
    >>>>> prywatna.
    >>>>
    >>>> Skup się! Właściciela na miejscu.
    >>>
    >>> lub osoby upoważnionej.
    >>
    >> Właściciel z reguły jest osoba upoważnioną.
    >
    > Osoba upoważniona zaś nie musi być właścicielem.
    >
    >>
    >>>> Bo jakoś zareaguje, np. "wejdź przyjacielu!" albo "a ty tu czego
    >>>> szukasz?|
    >>>
    >>> Albo naciska pod stolem czerwony guzik.
    >>
    >> ??
    >
    > I przyjezdza Justus :)

    I płacisz za wezwanie patrolu.

    A ja wychodzę zdziwiony "Po kiego grzyba ten matoł zostawia otwartą
    bramę i zamiast jak człowiek powiedzieć, że sobie gości nie życzy, wzywa
    jakichś goryli? Nudzi mu się?".

    Na szczęście takich jak ty jest mało - większość ludzi jak sobie nie
    życzy gości to albo zamyka bramę, albo po ludzku prosi o opuszczenie terenu.

    >>> Wtedy ty bedziesz mial sprawe o napaośc z pobiciem. A ławka dalej będzie
    >>> moja.
    >>
    >> Nie, ty będziesz miał sprawę o molestowanie, zboczeńcu.
    >>
    >
    > Możliwe. Ale ty dalej o pobicie. A ławka dalej moja.
    >
    > Moja linia obrony - zasłabłem i niechcący wylądowałem ci na kolanach.
    > Prosząc o udostępnienie miejsca, po prostu nogi się pode mną ugięły.
    > A ty mnie pobiłeś...

    Mam świadków twierdzących inaczej, zboczku.


    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1