eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › nowy dowod a panstwo policyjne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 99

  • 71. Data: 2008-01-04 09:42:40
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Fri, 04 Jan 2008 10:39:16 +0100, Liwiusz napisał(a):

    > rozsądniejszym będzie zniesienie tego obowiązku, albo
    > ograniczenie go po prostu do zgłoszenia (podobnie jak np. aktualizacja
    > NIP) bez bawienia się w żadne potwierdzenia i tytuły prawne.

    W wypadku NIP to idzie dokładnie w odwrotną stronę. Kiedyś po ptostu
    składałeś aktualizację. Obecnie musisz do niej dołączyć dokumenty
    potwierdzające każdą zmianę.


  • 72. Data: 2008-01-04 14:29:02
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Rafal Franczak wrote:

    > mvoicem napisał(a):
    >> Rafal Franczak wrote:
    >>
    >>> William napisał(a):
    >>>>> Kiedys mnie wk* "panienki z okienka" bo mieszkam pod innym adresem niż
    >>>>> jestem zameldowany na stałe. I fochy i spazmy panienki , że ona nie
    >>>>> może
    >>>> Masz obowiazek się zameldować tam gdzie mieszkasz.
    >>> To powiedz to ludziom wynajmującym mieszkania, że mają lokatorów
    >>> meldować na stałe. A w nowym dowodzie jest tylko stałe zameldowanie.
    >>> Nie bądź bardziej policyjny niż Policja.
    >>
    >> Po pierwsze, nie wynajmujący melduje, tylko mieszkający bierze umowę
    >> najmu pod pachę, idzie do urzędu i się melduje.
    >>
    >> Po drugie, to że w dowodzie jest tylko zameldowanie stałe nie znaczy że
    >> zniknięto zameldowanie czasowe. Na to też jest odpowiedni druk, który
    >> można nosić ze sobą.
    [...]
    >
    > A ja Cię bardzo proszę wskaż podstawę prawną, że mam nosić ze sobą
    > tę płachtę A4 z poświadczeniem zameldowania na pobyt czasowy.

    A ja cię bardzo proszę, pokaż mi gdzie napisałem że *musisz* nosić to ze
    sobą. Napisałem że *możesz*.

    >
    > Dowód osobisty noszę. Zameldowany na pobyt czasowy jestem.
    > Nawet na spis wyborców na stałe się wpisałem.
    >
    > Tylko na jakiej podstawie mam biegać po mieście z teczką papierów.

    Nie z teczką, tylko z jedną kartką (niekoniecznie a4) i nie zawsze, tylko
    wtedy kiedy potrzebujesz udowodnić że mieszkasz pod takim a takim adresem i
    nie masz innego sposobu na to.

    p. m.


  • 73. Data: 2008-01-04 16:39:33
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: "William" <n...@m...mnie.pl>

    >>> To dlaczego ludzie tak się cykają, żeby lokatora zameldować na stałe,
    >>> a często nawet na pobyt czasowy?
    >>> Wyjaśnij.
    >>
    >> Wynika to z nieznajomości prawa. Ludzie myślą, że jak kogoś zameldują,
    >> to później trudniej się go pozbędą...
    >>
    > Czyli zmiana będzie że tak powiem "pokoleniowa"?
    > Nastąpi z wymarciem PRL-generation albo z wymarciem obowiązku
    > meldunkowego, cokolwiek nastąpi wcześniej.
    >

    Całkiem możliwe, że ten przesąd wynika z faktu, że zamieszkiwanie na
    podstawie umowy pisemnej nie było dotąd często praktykowane. Lokatorów brało
    się "na gębę" by nie płacić wysokich podatków. Podobnie np. umowy z zięciem
    na nieodpłatne zamieszkiwanie też nikt nie spisywał. W obu przypadkach
    (podobnie jak dziś) przy umowie ustnej urzędnik chce jej potwierdzenia przez
    właściciela. I stąd obiegowa opinia że do meldunku potrzebny jest
    właściciel.

    Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że księża wikarzy w Archidiecezji
    Katowickiej też nie są zameldowani w swoich parafiach ! Bo komuś w kurii się
    to wydało niebezpieczne. A tymczasem każdy z księży może się spokojnie
    zameldować sam na podstawie dekretu który otrzymuje od biskupa i znajduje
    się w nim zapis o prawie do zamieszkiwania przez rok w mianowanej parafii.


  • 74. Data: 2008-01-04 17:51:16
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    dekazzze pisze:
    > ja tak samo zamierzam i pewnie potrwa to kilka miesięcy, do niczego nie jest
    > mi potrzebny ten dowód, niepamiętam kiedy go używałem a mam kilka innych
    > dokumentów, którymi posługuję się bez problemu na całym świecie..
    Ja dziś przez przypadek złożyłem wniosek. Przejeżdżałem koło urzędu,
    papiery leżały gotowe w schowku, więc stwierdziłem, że zobaczę co tam
    słychać w kolejkach ;-)
    Wchodzę, a tu pustki, jedna osoba wniosek na kolanie smaruje. Złożyłem w
    15 minut, a trwało to tak długo, bo panie urzędniczki wymieniały się
    przepisem na jakieś gotowane warzywa :-) Odbiór za miesiąc.
    Niniejszym składam hołd tym wszystkim, którzy pod koniec roku biorąc
    urlopy, fikcyjne zwolnienia itp, stali godzinami w kolejkach, najpierw
    po numerek, potem z numerkami, w drugiej kolejce ci, dla których
    numerków nie starczyło i liczyli na litość urzędników. Ludzka
    determinacja wciąż mnie zadziwia ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 75. Data: 2008-01-04 18:03:21
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
    > A jak tytułu nie masz, to w ostateczności możesz zameldować się w drodze
    > decyzji administracji, jeśli innymi dowodami udowodnisz, że tam mieszkasz.

    Prawda. Ale to jest właśnie ta parodia. Weźmy właściciela, do urzędu nie
    pójdzie i umowy nie podpisze, ale mamy z nim ustną. I co? Żeby spełnić
    obywatelski obowiązek to ja mam jeszcze coś "udowadniać innymi dowodami" i
    wszczynać postępowanie, taka to jest absurdalna konstrukcja...:/ Jak już
    chcę ode mnie, żebym coś zgłaszał, co i tak mi nic nie daje, to po jakiego
    ja mam jeszcze zabiegać o udowodnienie...



  • 76. Data: 2008-01-04 18:20:53
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Piotr [trzykoty] wrote:

    >
    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
    >> A jak tytułu nie masz, to w ostateczności możesz zameldować się w drodze
    >> decyzji administracji, jeśli innymi dowodami udowodnisz, że tam
    >> mieszkasz.
    >
    > Prawda. Ale to jest właśnie ta parodia. Weźmy właściciela, do urzędu nie
    > pójdzie i umowy nie podpisze, ale mamy z nim ustną. I co? Żeby spełnić
    > obywatelski obowiązek to ja mam jeszcze coś "udowadniać innymi dowodami" i
    > wszczynać postępowanie, taka to jest absurdalna konstrukcja...:/

    Myślę, że zgłaszasz na policji że pan taki a taki nie dopełnia ciążącego na
    nim obowiązku (potwierdzenia zamieszkania). Po czym dość szybko przestajesz
    tam mieszkać, znajdujesz normalnego wynajmującego i problem się sam
    rozwiązuje - masz pisemną umowę najmu.


    > Jak już
    > chcę ode mnie, żebym coś zgłaszał, co i tak mi nic nie daje, to po jakiego
    > ja mam jeszcze zabiegać o udowodnienie...

    Bo widzisz, oni chcą właśnie żebyś *zgłosił i udowodnił* :)

    p. m.



  • 77. Data: 2008-01-04 19:51:50
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: Rafal Franczak <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl>

    Piotr [trzykoty] napisał(a):
    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
    >> A jak tytu?u nie masz, to w ostateczno?ci mo?esz zameldowaae si? w drodze
    >> decyzji administracji, je?li innymi dowodami udowodnisz, ?e tam mieszkasz.
    >
    > Prawda. Ale to jest w?a?nie ta parodia. We 1/4 my w?a?ciciela, do urz?du nie
    > pójdzie i umowy nie podpisze, ale mamy z nim ustn?. I co? ?eby spe?niae
    > obywatelski obowi?zek to ja mam jeszcze co? "udowadniaae innymi dowodami" i
    > wszczynaae post?powanie, taka to jest absurdalna konstrukcja...:/ Jak ju?
    > chc? ode mnie, ?ebym co? zg?asza?, co i tak mi nic nie daje, to po jakiego
    > ja mam jeszcze zabiegaae o udowodnienie...
    >
    >
    Zawsze można płynąć z prądem i dowód ustnej umowy zebrać "na Michnika"
    albo "na Ziobrę" dyktafony są tanie :-)

    Tylko, czy takie coś zostanie uznane za dowód?

    Rafał


  • 78. Data: 2008-01-04 20:03:30
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Rafal Franczak" <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl> wrote
    > Zawsze można płynąć z prądem i dowód ustnej umowy zebrać "na Michnika"
    > albo "na Ziobrę" dyktafony są tanie :-)
    >
    > Tylko, czy takie coś zostanie uznane za dowód?

    Może zostać uznane, ale ruszy postępowania administracyjne (bo u pani w
    okienku nie udowodni: wezwania np. własciciela do złożenia oświadczenia w
    urzędzie itd. Po takim czymś to ja nie wiem czy będziecie obaj chcieli dalej
    mieć ten najem;)



  • 79. Data: 2008-01-04 20:52:16
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotr [trzykoty] wrote:
    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
    >> A jak tytułu nie masz, to w ostateczności możesz zameldować się w drodze
    >> decyzji administracji, jeśli innymi dowodami udowodnisz, że tam mieszkasz.
    >
    > Prawda. Ale to jest właśnie ta parodia. Weźmy właściciela, do urzędu nie
    > pójdzie i umowy nie podpisze, ale mamy z nim ustną. I co?

    wystarczy zgłosić na policji, że właściciel odmówił wam potwierdzenia
    pobytu na druczku.


  • 80. Data: 2008-01-04 20:58:05
    Temat: Re: nowy dowod a panstwo policyjne
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    witek napisał(a):
    > Piotr [trzykoty] wrote:
    >
    >> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote
    >>
    >>> A jak tytułu nie masz, to w ostateczności możesz zameldować się w
    >>> drodze decyzji administracji, jeśli innymi dowodami udowodnisz, że
    >>> tam mieszkasz.
    >>
    >>
    >> Prawda. Ale to jest właśnie ta parodia. Weźmy właściciela, do urzędu
    >> nie pójdzie i umowy nie podpisze, ale mamy z nim ustną. I co?
    >
    >
    > wystarczy zgłosić na policji, że właściciel odmówił wam potwierdzenia
    > pobytu na druczku.


    Obawiam się, że 99% panów policjantów w komendach nie wiedziałoby o
    co właściwie komu chodzi ;)


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1