eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wellman - Piekara
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 202

  • 121. Data: 2018-01-21 21:22:25
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2018-01-21 o 20:49, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2018-01-21 o 14:29, Liwiusz pisze:
    >
    >>> W sądzie.
    >>> W kontaktach z innymi instytucjami państwa pytają o adres do
    >>> korespondencji nie utożsamiając go z adresem zamieszkania ani
    >>> zameldowania.
    >>
    >> Meldunek jest ważny również w tych instytucjach, w których instytucja
    >> chce się skontaktować z obywatelem, a nie na odwrót, i nie ma
    >> wcześniej podanego przez niego adresu.
    >
    > Be te inne instancje jeszcze nie dostrzegły problemu z niezgodnością
    > adresu zameldowania z adresem do korespondencji.
    > Ot tak sobie działają całkiem jak za komuny.
    >
    >>>>> Nie spotkałeś się nigdy z przypadkiem zameldowania w miejscu gdzie
    >>>>> się nie mieszka i nie bywa?
    >>>>
    >>>> Nie ma zakazu działania na własną szkodę.
    >>>
    >>> Ale to był brak działań a nie działanie na własna szkodę. :-)
    >>
    >> Kiedyś tam się zameldował, potem nie przemeldował. Zresztą
    >> zaniechaniem działania też można zrobić sobie krzywdę.
    >
    > Można.
    >
    >>>> A co mnie interesują kanciarze? Oszukują, to niech ich boli.
    >>>
    >>> W tym przypadku kanciarzem jest pani Welman, nie pozwała gazety bo
    >>> jej prawnicy zniszczyli by ten pozew, pozwała osobę prywatną i
    >>> wygrała tylko dlatego że ta nie wiedziała o procesie.
    >>
    >> Jak już wspomniałem - nie wiedziała z własnej winy.
    >
    > Co nie zmienia sytuacji że sam wyrok jak i odmowa przywrócenia terminu
    > jest naprawdę kuriozalna. A potem jeden matoł z drugim się dziwią
    > że naród popiera pis i tę jego rozpierduchę w sądach.

    Czyli sądzisz, że PIS kocha Michnika i Gazetę Wyborczą?

    --
    animka


  • 122. Data: 2018-01-21 21:37:59
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 21 stycznia 2018 20:38:27 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

    > Jak zwykle rozwiązywanie problemów nieistniejących w innych systemach.
    > Akurat w krajach rozwiniętych (i bez meldunku) tego problemu nie ma
    > bo jest do tego narzędzie: dostarczenie pisma do rąk własnych przez
    > specjalnego doręczyciela ze świadkiem, który zajmuje się określeniem
    > miejsca pobytu pozwanego. Pytają o nazwisko i rzucają kopertę pod
    > nogi. Jest to uznawane za skutecznie doręczone.
    >
    Gdzie tak jest?


  • 123. Data: 2018-01-21 22:16:18
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 21 Jan 2018 12:37:59 -0800 (PST), Kris <k...@g...com>
    wrote:
    > Gdzie tak jest?

    m.in. USA

    --
    Marek


  • 124. Data: 2018-01-22 07:57:28
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    > W dniu 2018-01-21 o 20:06, Wojciech Bancer pisze:
    >> On 2018-01-21, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >>
    >> [...]
    >>
    >>>> Chyba mówimy o innych sprawach. Wątek jest o pozwanym, który nie miał
    >>>> pojęcia o postępowaniu bo powód podał nieskuteczny adres.
    >>>
    >>> Dyskusja jest o tym, jakie zalety ma meldunek, a jedną z zalet jest to,
    >>> że pozwany ma kontrolę nad tym, na jaki adres wysyłane są ważne dla
    >>> niego pisma.
    >>
    >> No patrz. Sąd nie potrafi znaleźć właściwego adresu, a komornik
    >> potrafi. Magia. :)
    >
    > Już pisałem - komornik niczego nie znajduje, tylko albo wierzyciel mu
    > podaje prawidłowy (czyli na etapie sądowym powinna być weryfikacja
    > tego, co podaje powód, czyli właśnie przez meldunek), albo dłużnik sam
    > przychodzi po zajęciu pensji i kont.

    Ja sugerowałem by sprawy takie jak ta załatwiać przywaleniem przez sąd
    jakiejś opłaty (ściąganej przez komornika) przed przywaleniem wyroku
    zaocznego na 450_000 PLN (z czego 370_000 dla GW).
    Opłata powinna być nie bardzo wysoka, więc że komornik pewnie by się
    nie rwał "strasznie przemęczać" ale rutynowe/automatyczne czynności typu
    "sprawdzenie kont w bankach" by już (ciut+ opłacalnie) odfajkował.
    ściąganie jakiej (minimalnej) kwoty by to załatwiło?

    --
    A. Filip
    | Co kraj, to obyczaj. (Przysłowie polskie)


  • 125. Data: 2018-01-22 08:27:12
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 21 stycznia 2018 22:16:24 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

    > m.in. USA
    Gdzie jeszcze?
    Bo USA to trochę marny przykład.
    A tak z ciekawości: tak jest w tym USA czy tylko na filmach widziałeś?


  • 126. Data: 2018-01-22 09:01:12
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-21 o 20:37, Marek pisze:
    > On Sun, 21 Jan 2018 20:03:01 +0100, Liwiusz
    > <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >> Otóż to. Zatem żeby się nie bawić w udowadnianie nie do udowodnienia
    >> (gdzie ktoś mieszka, jeśli ten ktoś nie ma interesu w tym, aby podany na
    >
    > Jak zwykle rozwiązywanie problemów nieistniejących w innych systemach.
    > Akurat w krajach rozwiniętych (i bez meldunku) tego problemu nie ma bo
    > jest do tego narzędzie: dostarczenie pisma do rąk własnych przez
    > specjalnego doręczyciela ze  świadkiem, który zajmuje się określeniem

    Cóż, różnica pomiędzy nami jest taka, że ja uważam, iż twój sposób jest
    właśnie generowaniem problemu, a nie jego rozwiązaniem. I czyni
    nieopłacalnym dochodzenia wielu roszczeń, a czasem nawet uniemożliwia
    bez względu na koszty (jeśli strona pozwana będzie skutecznie unikać
    doręczenia).

    > miejsca pobytu pozwanego. Pytają o nazwisko i rzucają kopertę pod nogi.
    > Jest to uznawane za skutecznie doręczone.

    Rzuciłem ci wczoraj kopertę. Była pusta. A moi świadkowie twierdzą, ze
    to był pozew. Dilwifit :)


    --
    Liwiusz


  • 127. Data: 2018-01-22 09:02:54
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-21 o 20:49, RadoslawF pisze:

    > Be te inne instancje jeszcze nie dostrzegły problemu z niezgodnością
    > adresu zameldowania z adresem do korespondencji.
    > Ot tak sobie działają całkiem jak za komuny.

    A jak działają kapiptalistyczne instytucje? Wynajmują wróżkę?

    > Co nie zmienia sytuacji że sam wyrok jak i odmowa przywrócenia terminu
    > jest naprawdę kuriozalna. A potem jeden matoł z drugim się dziwią
    > że naród popiera pis i tę jego rozpierduchę w sądach.

    Z opisu w mediach wynika, że odwołujący się zaniedbał podstawowe środki
    dowodowe, które na mocy art. 6 kc. jego obciążały.

    --
    Liwiusz


  • 128. Data: 2018-01-22 09:04:47
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-22 o 08:27, Kris pisze:
    > W dniu niedziela, 21 stycznia 2018 22:16:24 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    >
    >> m.in. USA
    > Gdzie jeszcze?
    > Bo USA to trochę marny przykład.
    > A tak z ciekawości: tak jest w tym USA czy tylko na filmach widziałeś?

    Już pomijając fakt, że USA w porównaniu do Polski ma bardzo mierne
    sądownictwo, więc nie ma co się tak na nich wzorować. Nie wszystko, co
    jest w USA, jest najlepsze, i nie ma co, Marku, patrzeć na nich ślepo
    jak dziecko.

    --
    Liwiusz


  • 129. Data: 2018-01-22 09:07:57
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 22 stycznia 2018 09:01:14 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

    > Rzuciłem ci wczoraj kopertę. Była pusta. A moi świadkowie twierdzą, ze
    > to był pozew. Dilwifit :)
    Tak na szybko google przejrzałem i wypluło że faktycznie w usa jest "firma" zajmująca
    sie rzucaniem kopert pod nogi. 95USD ponoc to kosztuje.


  • 130. Data: 2018-01-22 09:10:25
    Temat: Re: Wellman - Piekara
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-22 o 09:07, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 22 stycznia 2018 09:01:14 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >
    >> Rzuciłem ci wczoraj kopertę. Była pusta. A moi świadkowie twierdzą, ze
    >> to był pozew. Dilwifit :)
    > Tak na szybko google przejrzałem i wypluło że faktycznie w usa jest "firma"
    zajmująca sie rzucaniem kopert pod nogi. 95USD ponoc to kosztuje.

    Czyli jak pożyczysz ode mnie 100$, to możesz sobie darować oddawanie.

    Dobry pomysł, trzeba go wprowadzić w Polsce, to takie amerykańskie. A
    nie u nas, jak u Murzynów, że sąd wysyła coś tam, gdzie obywatel
    wskazuje, aby wysyłać - to takie niedemokratyczne :)

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1