eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policyjne morderstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 881

  • 671. Data: 2006-07-31 20:55:41
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "ElComandante" <z...@w...pl>

    >
    > a niby na jakiej podstawie?
    >

    17.1 pkt 2 ?



  • 672. Data: 2006-07-31 21:21:02
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:la12q3-6vf.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    >> Jak Ci już pisałem, to uprawnienie do strzelania w celu zatrzymania wynika z
    >> chęci zapobiegnięcia popełnianiu kolejnych przestępstw.
    > To może od razu kulka w łeb za każde przestępstwo i wykroczenie?

    Zajrzyj do ustawy o Policji i zobacz, w stosunku do sprawców jakich przestępstw
    wolno użyć broni w celu ich zatrzymania. To są ciężkie zbrodnie, a nie
    wykroczenia. I o tym piszemy.


  • 673. Data: 2006-08-01 07:58:28
    Temat: Re: Do Przemka R.
    Od: "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz>

    "R2r" <b...@m...net.pl> wrote in message
    news:eale4l$mhq$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >> TYLKO.... TO... NIE... BYŁ... BANDYTA!!!
    > Ale to, że tylko udawał można się było dowiedzieć dopiero po zupie. Dopóki
    > tego nie można było stwierdzić należało w związku z jego zachowaniem
    > traktować go właśnie jak bandytę. Sam tego chciał. To tak (powtórzę po raz
    > kolejny - może wreszcie dotrze) jakby zaczął mierzyć makietą broni do
    > policjanta albo kogokolwiek innego. Nie byłby bandytą - tylko by takiego
    > udawał.

    Policja 1.5h przed calym zajsciem widziala video z kamery przemyslowej i
    wiedziala
    jak wygladal bandyta i jakim motorem uciekl, byl to jakis stary motor z lat
    70-tych. Fakt
    ze policjant zalozyl ze czlowiek na scigaczu to sprawca tego napadu swiadczy
    tylko o nieudolnosci
    i braku profesjonalizmu policji. Mieli 1.5h aby przekazac patrolom w okolicy
    jak wyglada i czym porusza
    sie sprawca napadu na hurtownie.

    Daniel



  • 674. Data: 2006-08-01 08:39:39
    Temat: Re: Do Przemka R.
    Od: "flower" <f...@w...pl>

    Użytkownik "Daniel Chlodzinski" <d...@s...precz> napisał w wiadomości
    news:ean1j6$7cf$1@inews.gazeta.pl...
    > "R2r" <b...@m...net.pl> wrote in message
    > news:eale4l$mhq$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > > Andrzej Lawa napisał(a):
    > >> TYLKO.... TO... NIE... BYŁ... BANDYTA!!!
    > > Ale to, że tylko udawał można się było dowiedzieć dopiero po zupie.
    Dopóki
    > > tego nie można było stwierdzić należało w związku z jego zachowaniem
    > > traktować go właśnie jak bandytę. Sam tego chciał. To tak (powtórzę po
    raz
    > > kolejny - może wreszcie dotrze) jakby zaczął mierzyć makietą broni do
    > > policjanta albo kogokolwiek innego. Nie byłby bandytą - tylko by takiego
    > > udawał.
    >
    > Policja 1.5h przed calym zajsciem widziala video z kamery przemyslowej i
    > wiedziala
    > jak wygladal bandyta i jakim motorem uciekl, byl to jakis stary motor z
    lat
    > 70-tych. Fakt
    > ze policjant zalozyl ze czlowiek na scigaczu to sprawca tego napadu
    swiadczy
    > tylko o nieudolnosci
    > i braku profesjonalizmu policji. Mieli 1.5h aby przekazac patrolom w
    okolicy
    > jak wyglada i czym porusza
    > sie sprawca napadu na hurtownie.

    To co napisałeś świadczy tylko i wyłącznie o twojej - pardon - głupocie.
    Jakie ma znaczenie czym się PORUSZAŁ 1.5 godziny wcześniej?
    Identycznie byś się tu wymądrzał gdyby gościa puścili a po fakcie okazało by
    się że to jednak on, tylko motor zmienił. Co za imbecyle ci policjanci, nie?

    --
    "Żałuj za dowcipy, synu!"
    Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII



  • 675. Data: 2006-08-01 08:40:48
    Temat: Re: Do Przemka R.
    Od: R2r <b...@m...net.pl>

    No i? Co to zmienia w ocenie postępowania zastrzelonego? Udawał bandytę
    i spotkał go los bandyty. Przez nic innego jak własną głupotę. Jeszcze
    raz podkreślam: przykre to, ale jeżeli dorosły człowiek nie myśli o
    konsekwencjach własnych czynów to... w ogóle nie powinien wsiadać na
    motocykl, bo tak samo mógł nie dopuszczać do siebie możliwości zabicia
    kogoś innego na drodze.

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    ____


  • 676. Data: 2006-08-01 08:52:27
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    mvoicem napisał(a):
    > Przemek R. napisał(a):
    >>
    >>>>> Halo. Ziemia do PRzemka. Napisales, ze koles musi zwolnic lub
    >>>>> zatrzymac
    >>>>> sie. Ale moze to zrobic w dowolnym miejscu, niekoniecznie czekajac na
    >>>>> kolejna blokade. Z tego wniosek, ze snajperzy musza byc na kazdym
    >>>>> odcinkujego potencjalnej trasy.
    >>>>
    >>>> ---------------------------------------------------
    >>>>
    >>>>
    >>>> radiowoz goniacy motocykl mototocykl
    >>>>
    >>>> __________________________________________________
    >>>>
    >>>> czesc dalsza drogi
    >>>
    >>> A tam w międzyczasie motocyklista zwalnia, wjeżdża polną ścieżkę i
    >>> tyle go widzieli ....
    >>
    >> i w tym moencie wkraczaja 'detekwtywi ' i probuja ustalic sprawce.
    >>
    >
    > Sprawca w międzyczasie ładuje się gdzieś do domu jakiejś rodziny i mamy
    > kilka ofiar śmiertelnych.

    rozumowanie prymitywne, idac tym tropem nalezy wybic blokersow bop ktrys
    przeciez zaraz dokona rozboju.

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 677. Data: 2006-08-01 08:57:42
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    ElComandante napisał(a):
    >> a niby na jakiej podstawie?
    >>
    >
    > 17.1 pkt 2 ?

    mowa byla o rzucaniu a nie rzucaniu w kogos, nadal oczekuje podstawy
    prawnej. T onie ma byc abtsrakcyjen zagrozenie a realne bezposrednie.



    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 678. Data: 2006-08-01 08:59:17
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: R2r <b...@m...net.pl>

    Przemek R. napisał(a):
    > rozumowanie prymitywne, idac tym tropem nalezy wybic blokersow bop ktrys
    > przeciez zaraz dokona rozboju.
    >
    Zamiast przecinka powinieneś użyć dwukropka. Wtedy byłoby poprawnie.
    Ale jeśli ów blokers będzie latał po osiedlu i celował do ludzi bronią
    (lub tylko niegroźną jej makietą), to dlaczego ma być chroniony?

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    ____


  • 679. Data: 2006-08-01 09:10:42
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >> na pewno, tyle ze strzal w strone jadacego motocyklisty nie jest w
    >> zadnym wypadku bezpiecznym strzalem. Wiec na mocy tego rozporzadzenia
    >> (ust 1 punkt 3)) ktore jest na podstawie ustawy napisane nie mieli
    >> prawa tego robic jezeli nie bylo w danym momencie zagrozone zycie lub
    >> zdrowie. Postapiono wiec wbrew "instrukcji" .
    >
    > Strzał w stronę człowieka nigdy nie jest bezpieczny. Z tego powodu
    > obwarowano go wieloma przepisami. Nie jestem akurat pewien, czy strzał w
    > stronę motocyklisty będzie jakoś rażąco bardziej niebezpieczny. Większe
    > szanse w ciężkich następstwach zrekompensuje mniejsza szansa trafienia.

    jest niebezpieczny , i istnieje duze ryzyko smierci lub kalectwa z czym
    sie sam zgodziles w innym poscie. Zauwaz ze w rozporzadzeniu jest
    zaznaczone ze nie obowiazuje strzal w bezpiecznym kierunku jezlei mamy
    do czynienia z sytuacja bezposredniego zagrozenia zycia lub zdrowia,
    wiec ustawodawca ciut szerzej patrzy na to niebezpieczenstwo


    >>
    >> piszesz ze ma obowiazek zatrzymac, owszem ma, ale nie musi robic tego
    >> akurat w momencie gdy zatrzyanie zywego sprawcy graniczy z cudem.
    >>
    > A czy w opisywanej sytuacji policjant miał prawo sądzić, że w dającej
    > się przewidzieć przyszłości sytuacja ściganego na tyle się poprawi, że
    > będzie można go bezpieczniej zatrzymać?


    ale co to niby zmienia? Gdzie masz napisane ze jezlei nie da sie
    zatrzymac zywego sprawcy to mozesz zastrzelic nawet gdy nie stwzarza
    niebezpieczenstwa ? Takie rzeczy byly by wprost napisane. Juz pisalem
    wczesniej srodek przymusu sluzy w celu podporzadkowania sie poleceniom,
    zwloki takim poleceniom sie nie podpowrzadkowuja wiec przestaje w takiej
    sytuacji pelnic swej roli.

    Bo moim zdaniem nie. I nie pisz
    > o śmigłowcu, bo równie dobrze mógł byś oczekiwać śledzenia z satelity
    > albo BSL-a. Też nie mamy.


    ze strony policja.pl

    Obecnie Lotnictwo Policji eksploatuje 13 śmigłowców - w tym:
    o 3 śmigłowce Mi-8;
    o 2 śmigłowce W-3;
    o 1 śmigłowiec Bell-206B III Jet Ranger;
    o 2 śmigłowce PZL "Kania"
    o 5 śmigłowców Mi-2.

    Zadania i możliwości wykorzystania Lotnictwa Policji

    Działalność Lotnictwa Policji ukierunkowana jest się w zasadzie na pięć
    głównych dziedzin:

    o działania pościgowe,

    Do szczegółowych zadań Lotnictwa Policji należą:

    w zakresie działań i zabezpieczeń prewencyjnych:
    o prowadzenie działań pościgowo-blokadowych,
    o poszukiwanie zwłok za pomocą urządzeń termowizyjnych,

    za pomoca urzadzenia termowizyjnego mozna ustalic motocykl z kolesiem
    nawet w lesie.


    > Jak Ci już pisałem, to uprawnienie do strzelania w celu zatrzymania
    > wynika z chęci zapobiegnięcia popełnianiu kolejnych przestępstw.

    ile jestes w stanie postawic na to twierdzenie?

    a jak wyjasnisz ten feragment w rozporzadzeniu:

    "2. Przepisów ust. 1 nie stosuje się w sytuacjach, o których mowa w art.
    17 ust. 1 pkt 1, 3, 5 8
    ustawy, a także w innych przypadkach, gdy z zachowania osoby
    posiadającej broń lub niebezpieczne
    narzędzie wynika, że wszelka zwłoka groziłaby bezpośrednim
    niebezpieczeństwem dla życia lub
    zdrowia ludzkiego."

    ?




    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 680. Data: 2006-08-01 09:12:52
    Temat: Re: Do Przemka R.
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    LM napisał(a):
    > Użytkownik "Przemek R."
    > <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    > news:eai9b7$pc8$1@inews.gazeta.pl...
    >> Flashi napisał(a):
    >>> Użytkownik "Przemek R."
    >>> <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w
    >>> wiadomości news:eai1rs$4ip$1@inews.gazeta.pl...
    >>>
    >>>>> Sama ucieczka moze i nie, ale juz najechanie na policjanta to wg Ciebie
    >>>>> co to bedzie ? to jest jakis normalny manewr tylko chyba malo kto o nim
    >>>>> wie...
    >>>> czy nie dotzregasz subtelnej roznicy pomiedzy zabiciem w obronie a
    >>>> zabiciem po fakcie kogos kto juz nie zagraza?
    >>> A skad policjant w tamtej chwili mial wiedziec czy on nie wroci ?
    >>
    >> to jak wroci i bedzie zmiezrac do rozjechania (realne zagrozenie nie
    >> abstrakcyjne) to wtedy mozna zastrzelic w celu obrony zycia lub zdrowia
    >> policjanta a nie po fakcie.
    >
    >
    > Jasne - najlepiej gdyby policjant zaczął strzelać dopiero po tym, jak już by
    > został rozjechany. Wtedy mielibyśmy pewność, że faktycznie sprawca działał w
    > takim celu. Bo może on np. testował tylko układ kierowniczy motocykla -
    > prawda?


    ajlepiej byloby jakby odskoczyl, strzelanie do jadacego na ciebie
    motocyklisty granicy z prymiwtywizmem podobnie jak strzekanie do auta na
    ciebie jadacego bo niby co bedzie jak kierowce zabijesz? zatrzyma sie? A
    strzelanie do pojazdu ktory cie juz OMINAL nie sluzy w celu ochrony
    swego zycia.

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)

strony : 1 ... 20 ... 60 ... 67 . [ 68 ] . 69 ... 80 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1