eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCzy komornik zabierze mieszkanie na kredyt z hipoteką, gdy spłacam? › Re: Czy komornik zabierze mieszkanie na kredyt z hipoteką, gdy spłacam?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "kredytobiorca" <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Czy komornik zabierze mieszkanie na kredyt z hipoteką, gdy spłacam?
    Date: 20 Oct 2004 00:41:04 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 58
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <cl4497$4p9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1098225664 27914 213.180.130.18 (19 Oct 2004 22:41:04
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 19 Oct 2004 22:41:04 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 81.219.223.245, 192.168.243.39
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1; DD/2.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:249335
    [ ukryj nagłówki ]

    > Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
    > wiadomości news:30b7.000003d0.417590ba@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Wymyśliłem, ze będę spłacał kredyt zawsze z jednodniowym opóźnieniem - na
    > > koncie zrobi się wtedy niedozwolony debet, następnego dnia go spłacę, więc
    > > bank
    > > raczej pretensji miał nie będzie (dopiszą parę złotych odsetek jedynie) -
    > > a
    >
    > Pare zlotych za jeden dzien ? Boze, to jaka ta rata i jakie oprocentowanie ?
    > :-) Musisz sobie liczyc ile to bedzie i tak wplacac aby wystarczylo na
    > pokrycie tych odsetek. Wplacenie wiecej to moze byc strata, wplacenie mniej
    > i ciegle zdebetowany rachunek, to nieladnie wyglada...

    Eee..... sorki, mój błąd - KILKA EUROCENTÓW za dzień:)) Tak mi się napisało;))
    A z pozostałym textem się zgadzam:))

    > > komornik niespecjalnie będzie mógł to wziąć, bo w pierwszej kolejności
    > > bank
    > > ściągnie SWOJĄ należność. Prowadzenie jest bezpłatne (dzięki za troskę),
    > > konto
    > > przez cały miesiąc jest martwe, jedynie spłacam ratę kredytu poprzez to
    > > konto.
    > > Kontakt wcześniejszy z bankiem rzeczywiście rozważę - myślałem już o tym.
    > > Tak czy siak myślę i mam nadzieję, że bankowi też będzie zależało i to
    > > bardzo
    > > na tym, żeby kredyt był spłacany, TYM BARDZIEJ, że z góry wiadomo, że bank
    > > nic
    > > lub prawie nic nie odzyska (w dużym uproszczeniu).
    >
    > Pomysl wydaje mi sie nienajgorszy. Czy jestes pewny, ze bank obciazy
    > rachunek rata kredytu w takim przypadku, zamiast po prostu stwierdzic brak
    > splaty danej raty ? Rozumiem, ze przetestowales to. Ale ja bym prewencyjnie
    > tak czy inaczej omowil to z bankiem, bo standardowa procedura wydaje mi sie
    > podanie innego numeru rachunku. Tak jak piszesz, bankowi zalezy aby kredyt
    > byl splacany, w zadnym razie nie zalezy mu na realizacji hipoteki ani na
    > robiemiu Tobie sztucznych problemow. Rozumiem, ze linii kredytowej w tym
    > rachunku nie masz, bo jakbys mial, to oczywiscie powinienes z niej
    > zrezygnowac (niektore banki traktuja srodki z linii jako dostepne i potrafia
    > te srodki przelac w reakcji na tytul egzekucyjny).

    Miałem raz problem z kaską i nie wpłaciłem - jak to zwykle było - dzień
    wcześniej, żeby zapewnić środki na spłatę raty. Widziałem przez kilka dni jak
    kwota zablokowana (przez internet) powiększała się o te ok. kilka eurocentów ->
    w dniu w którym wpłaciłem należną (i wskazywaną w tym samym dniu - dokładnie tę
    samą) kwotę -> po zakończeniu dnia Bank sobie automatycznie tą ratę ściągnął.
    Linii kredytowej w tym rachunku nie mam - natomiast znam przypadek (nie mój),
    że bank w pierwszej kolejności wziął sobie środki na spłatę linii kredytowej -
    a POTEM dopiero RESZTĘ przesłał komornikowi - dot. kwoty wolnej.
    No i .... tak sobie to wymyśliłem:)
    A Ty adwokatem jesteś, prawnikiem, czy co...?? :)))))))
    Pytam bo bardzo sensownie piszesz - a nie jak niektórzy (czasami niestety
    większość) od razu rzucają błotem: "trzeba było spłacać, nie brać kredytów"
    itd.....:(( Teraz to już trudno.... poza tym każda sytuacja jest inna - lecz to
    już nie ma znaczenia....:((

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1