eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy Pan jest inwalida ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 21. Data: 2004-06-09 00:05:31
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: poilkj <u...@d...invalid>

    Memphis wrote:

    >>może prawko zrobić w stanach nikt nie broni.
    >
    >
    > to ze nie mam SSN mi broni:)
    >

    Nie jest wymagany.




  • 22. Data: 2004-06-09 06:18:13
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Krzysztof Doniczka" <k...@N...pl>

    > > Ja na prawde nie umie(i juz sie nie naucze) jezdzic na tych
    > samochodach
    > > z reczna skrzynia biegow. Czy to jest powod, zebym nie mogl zrobic
    prawo
    > > jazdy??(wg tej Pani tak jest).
    >
    > Tak, to jest powod....

    Podłączę się pod wypowiedź. A jak bardzo starą jesteś osobą i jak bardzo
    jesteś kaleką fizycznym czy też osobą ograniczoną umysłowo, że nie nauczysz
    się posługiwać drążkiem zmiany biegów i jednym pedałem dodatkowo? Ja również
    nie dał bym prawa jazdy osobie która nie potrafi sobie poradzić z tak
    prostymi czynnościami i to nie dlatego, że li tylko nie umie, ale dlatego,
    że nie potrafi (nie chce) się nauczyć, a tak, za przeproszeniem, ograniczona
    osoba nie powinna poruszać się po drogach toną żelaztwa. Pomyśl sobie co
    będzie w przypadku kiedy będziesz MUSIAŁ pojechać innym autem ? Kiedy
    będziesz MUSIAŁ zawieść kogoś do szpitala a nie będzie Twojego ukochanego
    Neon'a, Twój kolega zapije na imprezie a Ty będziesz MUSIAŁ wracać jego
    złomem z manualem, umówisz się na bardzo ważne spotkanie a twój neon nie
    odpali i będziesz MUSIAŁ pojechać samochodem kolegi ? Uwierz mi, jazda
    normalnum autem wcale nie jest trudna. Poza tym nie wiem czy nie ma przepiu
    który mówi o tym, że egzamin na prawo jazdy może odbywać się tylko na
    konkretnych autach (Plac - Fiat Punto, Miasto - Opel Corsa ??) może to nie
    dotyczyć egzaminów dla inwalidów. ? Poza tym prawo jazdy jest na wszystkie
    pojazdy właściwe dla danej kategorii, a nie na jeden samochód. Osoba która
    potrafi jeździć tylko jednym autem, w innym jest już po prostu zagrożeniem i
    potencjalnym zabójcą !
    Pozdrawiam.



  • 23. Data: 2004-06-09 06:38:37
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pl>


    Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ca5eh0$pvl$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > a poza tym warto posiadać umiejętności
    > które są lokalnie najbardziej popularne


    Zgodnie z tym tokiem rozumowania mieszkajac np. na osiedlu Za Zelazna Brama
    nalezy umiec jesc paleczkami?

    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    Ať si bylo, jak si bylo, přece jaksi bylo, jeątě nikdy nebylo, aby jaksi
    nebylo - Szwejk



  • 24. Data: 2004-06-09 07:13:08
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Lesio5 napisał:
    > Użytkownik "tch" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:ca5eh0$pvl$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    >>a poza tym warto posiadać umiejętności
    >>które są lokalnie najbardziej popularne
    >
    >
    >
    > Zgodnie z tym tokiem rozumowania mieszkajac np. na osiedlu Za Zelazna Brama
    > nalezy umiec jesc paleczkami?
    >

    O ile obowiązuja tam przepisy wymuszające zdanie egzaminu żeby jeśc, to
    owszem. ;-)
    Swoja drogą jedzenie pałczkami jest banalnie prost dla osoby która ma
    wszystkie palce jednej ręki sprawne. Mnie nauka zajęła jakies 10 minut.
    Zresztą widzialam kiedyś Wietnamczyka który nie miał dwóch palcow a i
    tak posługiwał się pałeczkami.

    Swoją droga przyłączę się do opinii, że niemożnośc nauczenia się obsługi
    manualnej skrzyni biegów to jakieś uposledzenie - fizyczne czy umysłowe,
    trudo powidziec, ale normalne to nie jest, patrząc na to jakie głąby
    potrafią poprawnie prowadzić samochód z manualna skrzynią biegów.
    Może kolega powinien sie przebadac czy przy takim stopniu uposledzenia
    może w ogóle prowadzić samochód? W końcu pisał że nie ma szans żeby się
    nauczył. Nie że nie chce mu się ale że nie da rady i już.

    To żaden wstyd, w końcu nie kazdy musi miec zdolność koordynacji
    ruchowej pozwalającą jednocześnie iśc i żuć gumę.
    Tyle że taka osoba nie powinna w żadym razie dostać prawa jazy! Nawet na
    melexa!
    Nie każdy musi miec prawo jazdy. Jest tyle osób ktore z poodu choroby
    nigdy nie dostana prawa jazdy - np. mój kolega, inteligentny i sprawny
    fizycznie cierpi na dziwna chorobe ktora powoduje że bez ostrzezenia
    zasypia na 10-15 minut. Nigdy prawa jazdy nie dostanie i pogodził sie z tym.

    Tak a propos - osoba nieplnosprawna ruchowo jeździ automatem lub
    samochodem inaczej modyfikowanym (automatyczne sprzęgło, sprzęgło
    "ręczne") dlatego, że 'zwykłym' samochodem najczęście po prostu nie ruszy.
    Jak ktoś nie może nacisnąć dwóch pedalów jednoczesnia a niezaleznie to
    po prostu nie pojedzie więc kwestia czy potrafi czy nie obsługiwac
    manualna skrzynie jest nieistotna. Nawet zawodowy kierowca po utracie
    nogi nie ruszy zwykłym samochodem z manualna skrzynią bez przerobek.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl


  • 25. Data: 2004-06-09 07:16:48
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Krzysztof Doniczka" <k...@N...pl>

    > "musialbys wsiasc do samochodu z automatem i mozesz kogos wtedy zabic - bo
    > nie chcialo sie nauczyc operowac hamulcem i gazem w automacie".
    >
    > Ty i twój doradca scream macie w glowie bolszewizm mentalny.

    Jest tylko taka mała różnica, że jak ktoś potrafi jeździć autem z manualną
    skrzynią biegów to z automatem raczej nie będzie miał problemów, natomiast
    osoba która potrafi jeżdzić TYLKO automatem będzie miała problem z
    "normalnym" autem. Poza tym w całym wątku rozchodzi się o fakt, że gość z
    góry zakłada iż nie umie i już się nie nauczy prowadzić auta z manualną
    skrzynią i w tym przypadku należy zadać sobie pytanie czy jest on
    ograniczony czy jeszcze coś innego jest z nim nie tak ? Jak już zda to
    prawko to niech sobie jeździ czym chce, ale fakt totalnej niechęci do nauki
    jest niezaprzeczalny. On po prostu nie chce. Zero woli. A jak nie chce mu
    się uczyć zmieniać biegów to potem może mu się nie chcieć nauczyć przepisów,
    nie chcieć mu się zatrzymać na czerwonym itp. Może jeszcze napisze. " Ja
    naprawdę nie umiem i już się nie nauczę tych przepisów. Czy naprawdę nie
    mogę zrobić prawa jazdy ? Obiecuję, będę jeździł tylko w nocy kiedy nie ma
    samochodów i poruszał będę się tylko automatami. Proszę !! " Swoją drogą tak
    jeszcze nieco offtopicznie już od dawna twierdziłem, że kursantowi na PJ
    powinno się dawać możliwość jeżdżenia kilkoma różnymi autami, właśnie po to
    aby umieli kręcić nie tylko jednym kółkiem. I jeszcze na zupełny koniec. Po
    to auta egzaminacyjne są wszędzie i zawsze takie same, bo jak wyobrażasz
    sobie egzamin praktyczny na placu ? Za każdym razem będą rysować nowe
    kreski, bo gość chce zdawać na jakimś innym aucie ?



  • 26. Data: 2004-06-09 08:38:32
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Beeslip" <c...@p...onet.pl>

    > Sam trochę pomyśl. Człowiek chce jeździć legalnie samochodami z
    > automatyczną skrzynią - tylko i wyłącznie. W cywilizowanych krajach jest
    > taka możliwość. U nas, nawet jeśli nigdy w życiu nie zamierzasz potem
    > oglądać drążka zmiany biegów oraz sprzęgła - na egzaminie musisz obsłużyć.

    to powinien dostawac prawo jazdy tylko na samochody z automatem, jezeli nie
    ma zamiaru sie nauczyc manuala

    Beeslip



  • 27. Data: 2004-06-09 09:09:36
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Beeslip" <c...@p...onet.pl>

    > To wg Ciebie prawie kazdy Kanadyjczyk, Meksykanin, Amerykanin itp. nie
    > powinnien miec prawa jezdzic autkiem w Polsce?? To powiedz mi prosze
    > dlaczego ma takie prawo.

    To jest inna historia, Polska zobowiazala sie umowami miedzynarodowymi i
    niestety osoby z tych panstw (ktore czasem nawet nie widzialy w zyciu
    manuala) maja prawo jezdzic po Polsce. Maja prawo, ale czesto boja sie
    jezdzic po Polsce, sam znam kilka takich przypadkow.

    > Wieksze zagrozenie moze stanowic osoba, ktora zrobila sobie DL w wojsku i
    > przez 20 lat nie miala kontaktu z autkiem. Znam taka sytuacje, ze
    delikwent
    > po dlugiej przerwie przyjechal do miasta i rondo pod prad bral.

    To tez jest inna sytuacja. Niestety prawo jest tak skonstruowane, ze moga
    sie zdarzyc takie sytauacje. Ale co nie jest zabronione to jest dozwolone i
    osoby takie rzeczywiscie stanowaia czasem niebezpieczenstwo.

    > > Z przestawieniem sie z manuala na automat nie ma zadnych problemow.
    > Nie do konca moge sie z Toba zgodzic. Chyba znaczna czesc ludzi zyjacych w
    > Polsce by nie umiala ruszyc tym autem, bo nie mieli z nim kontaktu. Ale
    nie
    > ukrywam ze jest wygodniejszy i mniej stresowy.

    Napewno jest wygodniejszy i dla poczatkujacych mniej stresowy (bo starsi
    kierowcy nie stresuja sie raczej zmieniajac biegi). Ale jestem prawie
    pewien, ze kazdy kierowca po krotkim wyjasnieniu o co chodzi bedzie w stanie
    poradzic sobie z automatem. Przyklad - moja matka, ktora boi sie wsiadac do
    innego samochodu niz swoj - nie miala zadnych problemow z automatem,
    wystarczylo kilka prostych instrukcji.

    > Chetnie poslucham. Ale i tak z mojej strony to EOT.
    > No...chyba, ze cos interesujacego napiszesz w co nieskromnie watpie.

    Jestem czlowiekiem opanowanym i staram sie byc kulturalny i wyrozumialy dla
    ludzi, dlatego juz na wstepie napisalem ze sie powstrzymam i dotrzymam
    slowa. Chyba, ze juz bardzo bedziesz prosil. Jezeli chodzi o cos
    interesujacego, pewnie bys sie zdziwil jaki mam bogaty zasob slow lacinskich
    :)

    > Pominmy juz ta moja antypatie do polski i wszystkiego co z nia zwiazane.

    Dziwne, dlaczego masz antypatie do Polski? Trzeba sie cieszyc z tego co masz
    i pracowac na rzecz dobra kraju, a nie narzekac. Ciesz sie, ze sie nie
    urodziles np. w Kambodzy :), wiele osob chcialoby mieszkac w Polsce.

    > (Sorry jesli Ciebie uraze przez to co teraz napisze, ale taka jest prawda)
    > Czy Ty rzeczywiscie jestes taki glupi czy tylko mnie prowokujesz do tego,
    > abym tak uwazal. Zrozum, ze nie kazdy jest taki zdolny jak Ty, ze potrafi
    > jezdzic na aucie ze stickiem. A to chyba nie powinno byc powodem, zeby
    > osobom mniej zdolnym nie dawac mozliwosci legalnej jazdy po drogach.
    > Inwalidzi maja taki prawo. Ale dlaczego ja nie mam miec?

    Nie uraziles mnie. Nie uwazam, ze jestem jak to nazwales "glupi", poprostu
    mam bardziej radykalne od Ciebie poglady w tej materii. Moim zdaniem sluszne
    i dlateog podjalem z Toba polemike, powiedzialem co o tym mysle i mozesz to
    przyjac albo nie.

    Pozdrawiam

    Beeslip



  • 28. Data: 2004-06-09 09:42:23
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Beeslip napisał:

    >>abym tak uwazal. Zrozum, ze nie kazdy jest taki zdolny jak Ty, ze potrafi
    >>jezdzic na aucie ze stickiem. A to chyba nie powinno byc powodem, zeby
    >>osobom mniej zdolnym nie dawac mozliwosci legalnej jazdy po drogach.
    >>Inwalidzi maja taki prawo. Ale dlaczego ja nie mam miec?
    >
    Obrażasz w tej chwili każdego inwalidę prowadzącego samochod.
    To sa inwalidzi narządów ruchu, nie inwalidzi umysłowi.
    Potrafią się nauczyc ale fizycznie nie moga wykonac czynności związanych
    z obsługa skrzyni manualnej. Zresztą inwalidzi ktorych znam kiedys
    prowadzili normalne samchody, choroba czy wypadek zmusiły ich do
    modernizacji lub zakupu automatu.

    Ty fizycznie możesz obsłuzyć manuala ale nie potrafisz lub nie chcesz
    sie nauczyc.
    Nie chcesz - no cóz, lenistwo to grzech glówny i jeden z tych których
    nie cierpię najbardziej, zwłaszcza w połączeniu z brakiem wyobraźni, bo
    dostales tu juz kilka przykładow zdarzen prawdopodobnych ktore moga
    wymagać takich umiejętności jak "machanie drążkiem".
    Nie potrafisz - pewnie nie będzisz też umiał zapamiętać znaków
    drogowych, ocenić sytuacji na skrzyżowaniu czy po prostu traić do celu.
    Może lepiej nie rób tego prawa jazdy.

    > Nie uraziles mnie. Nie uwazam, ze jestem jak to nazwales "glupi", poprostu
    > mam bardziej radykalne od Ciebie poglady w tej materii. Moim zdaniem sluszne

    To faktycznie bardzo radykalny pogląd. "Jestem tak tępy że nie dam rady
    więc nawet nie próbuję".
    Przyznam że nigdy bym się na taka samokrytyke nie zdobyła.
    Zresztą zawsze wychodzę z założenia że jak się postaram to potrafię. To
    pewnie jakas mania wielkości albo co...

    Maddy machająca drążkiem na co dzień.. geniusz jakiś!?!

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl


  • 29. Data: 2004-06-09 10:13:51
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "Beeslip" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Maddy" napisał w wiadomości:

    Prosze uwazniej czytac co wczesniej napisano, myli Pan/i moje komentarze z
    komentarzami Memphis'a
    i wysuwa Pan/i niesluszne wnioski. A do inwalidow nic nie mam, znam wielu i
    szanuje.
    Prosze o uwazniejesza lekture.

    Beeslip



  • 30. Data: 2004-06-09 12:44:44
    Temat: Re: Czy Pan jest inwalida ??
    Od: "seb" <s...@u...onet.pl>


    Użytkownik "Memphis" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:ca561t$8sm$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >>
    > Dzieki za rade, ale mam tego juz dosc. Komunikacaja miejska do mnie nie
    > trafia, bo nie mieszkam z tym motlochem w centrum...tylko na
    przedmiesciach.
    >


    Hm... A dla mnie motłochem jest gówniarz, któremu nic się nie chce, bo
    mamusia wszystko kupi i da.

    Weź się smarku do roboty i przestań wymyślać. Przynajmniej jedno w życiu
    zrób sam - naucz się jeździć samochodem z manualną skrzynią.

    seb


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1