Leszek <l...@p...fm> napisał(a):

> Kodeks drogowy jest ustawą i to ona jest podstawą pobrania krwi od kierowcy
> nawet bez jego zgody.

Z jednej strony masz oczywiście rację. Ten argument brzmi sensownie.

Z drugiej strony czytałem kiedyś o tym na łamach bodajże "Gazety Lekarskiej".
Tam twierdzono, że Kodeks drogowy w żaden sposób nie wiąże lekarza, który
wszystkie warunki, kiedy może przeprowadzić badania i zabiegi ma określone w
Ustawie o zawodzie lekarza. Autor artykułu stał na stnowisku, że lekarz nie
ma prawa robić czegokolwiek bez zgody pacjenta, jeśli nie ujmuje tego u.z.l.
Tak więc teoretycznie można przeprowadzić badanie bez zgody kierowcy, tylko
nie bardzo wiadomo, kto miałby to zrobić, skoro lekarz nie ma do tego
delegacji ustawowych.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Roman Gawron" <r...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bku6a1$6vq$1@inews.gazeta.pl...
>
> Tak więc teoretycznie można przeprowadzić badanie bez zgody kierowcy,
tylko
> nie bardzo wiadomo, kto miałby to zrobić, skoro lekarz nie ma do tego
> delegacji ustawowych.

Czyli minister zdrowia wydał rozporządzenie sprzeczne z ustawą.
Nie chce mi się szukać ale widziałem i przeczytałem rozporządzenie
obligujące lekarza do pobrania krwi na wniosek policji lub prokuratora.
Wyobraź sobie sytuację ze policjant po służbie po kilku głębszych powoduje
wypadek.
I bez jego zgody nikt nie może zbadac jego krwi??

Pozdr
Leszek

do góry

Leszek <l...@p...fm> napisał(a):

> Wyobraź sobie sytuację ze policjant po służbie po kilku głębszych powoduje
> wypadek.
> I bez jego zgody nikt nie może zbadac jego krwi??

Na to wygląda :-)))

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl> napisał(a):

> > po drugie, dlaczego mimo tego iż chciałem wysiąść na najbliższym
> > przystanku,
> > i zaczekać na przyjazd policji oni nie wyrazili na to zgody?
>
> A to jest akurat proste - miejscem ich pracy jest wnetrze pojazdu i tylko
> tam maja swoje uprawnienia. Na ulicy to dla Ciebie statystyczni Kowalscy a
> nie kontrolerzy i masz prawo im pomachac na dowidzenia...

Tu bym akurat polemizował. Skoro zdecydowali się dokonać "zatrzymania
obywatelskiego", czy też skorzystać z "dozwolonej samopomocy", mogą to
kontynuować również poza pojazxdem jako statystyczni Kowalscy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Człek Olo Kwasniak wystukał w pocie czoła:


>>
>> A to jest bardzo powazne oskarzenie. Skad Twoja pewnosc? Zagladales
>> kazdemu przez ramie i widziales jaka kwote wplacal?

Nie zaglądałem, ale znam jednego z tych gapowiczów, to znajomy z
osiedla, spotkałem go przedwczoraj, zaczęliśmy rozmawiać to tej
kontroli, i podczas tej rozmowy powiedział mi że na pętli dał
jednemu z kanarów 18zł, bo tylko tyle miał przy sobie, a ten
bezproblemowo go puścił.
--
Pozdrawiam
Lunakk

do góry

Użytkownik "Roman G." <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bkuc71$o3$1@inews.gazeta.pl...
> Leszek <l...@p...fm> napisał(a):
>
> > Wyobraź sobie sytuację ze policjant po służbie po kilku głębszych
powoduje
> > wypadek.
> > I bez jego zgody nikt nie może zbadac jego krwi??
>
> Na to wygląda :-)))

Gdyby potrącił Twoje dziecko byłbyś tego samego zdania??
Bo śmieszne by to nie było napewno.

Pozdr
Leszek

do góry

Leszek rzecze:
> Jeśli nie to BEZ zgody pacjenta MUSI pobrać krew na wniosek

Przestań człowieku bredzić i wprowadzać ludzi w błąd.
Bez zgody osoby lekarz NIE MA prawa pobrania krwii.
Przepis, który podałeś wyżej zezwala jedynie na dokonanie
badania krwii bez zgody danej osoby, ale nie na jej pobranie
bez jego zgody.

Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

Roman Gawron rzecze:
> Z jednej strony masz oczywiście rację. Ten argument brzmi sensownie.

Nie ma racji, a jego argument wynika chyba z nieumiejętności czytania po polsku.
Pokaż mi miejsce w tym punkcie, który zezwalałby na POBRANIE KRWII bez zgodny
danej osoby. Zezwala jedynie na "Badanie w celu ustalenia zawartości w organizmie
alkoholu" i to wszystko.

pozdrawiam
Arek

--
http://www.elita.pl/arek

do góry

>
> W tym cały problem, że jest to rozporządzenie. Tak poważne
ograniczenie
> wolności obywatelskich wymaga ustawy. Jest to ewidentna luka w
prawie, na
> dzień dzisiejszy lekarz nie ma prawa wykonać jakiegokolwiek
zabiegu bez zgody
> pacjenta, chyba że na zasadach przewidzianych w Ustawie o
zawodzie lekarza.
>

O ile mnie pamięć nie myli to rozporządzenie wydano na podstawie
ustawowej delegacji i samam zasada wynika z ustawy (kpk, prawo o
ruchu drogowym) a rozporządzenie tylko reguluje szczegóły techniczne.
Jest więc o.k. i według mnie można pobierać krew bez zgody pacjenta
o ile jest on podejrzanym albo przynajmniej osobą podejrzaną

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

.
> Jest więc o.k. i według mnie można pobierać krew bez zgody pacjenta
> o ile jest on podejrzanym albo przynajmniej osobą podejrzaną

a jak jest z nieprzytomnymi?
bo oni ani się zgadzają, ani nie zgadzają;

g.

do góry