Liwiusz wrote:
> witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>>
>>> Posiadanie NIPu jako synonim doświadczenia zawodowego nikogo nie
>>> dyskryminuje, ponieważ nie ma osoby posiadającej doświadczenie
>>> zawodowe, która nie miałaby NIPu.
>>
>> A ja znam miliony osób, które mają NIP i gówno potrafią robić.
>> Wiesz jak się ma fakt bycia podatnikiem (np z okazji darowizny) i z
>> tej okazji obowiązku wyrobienia NIP do doświadczenia zawodowego?
>>
>> Chyba więcej nie trzeba tłumaczyć.
>
>
> Zatem - jeśli w ogóle w tych kategoriach o tym mówić - konieczność
> posiadania NIPu jest o wiele mniejszą "dyskryminacją" niż konieczność
> posiadania doświadczenia zawodowego.
>
>

Doświadczenie, powoduje że dana osoba bardziej nadaje się na dane
stanowisko.

Teraz udowodnij to samo w stosunku do numeru NIP.
Jeśli nie potrafisz to jest to dyskryminacja.

Zajmuję się rekrutacją w pewnej firmie zachodniej i wiesz co ci powiem.
CV z datą urodzenia, ilością dzieci, zdjęciem z definicji lecą do kosza.
Dlaczego, bo przyjęcie takiej osoby może spowodować lawinę pozwów o
dyskryminację, że wygląd lub sytuacja rodzinna miała wpływ na przyjęcie
kandydata.
Ma być imię nazwisko, adres do korespondecnji i nic więcej personalnego.
Po za tym historia zatrudnienia, doświadczenie zawodowe, wykształcenie,
umiejętnosći i ewentulanie oczekiwane zarobki jeśli takowe było
wspomniane w ogłoszeniu.