eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonin - jest akt oskarżeni › Re: Konin - jest akt oskarżeni
  • Data: 2022-08-02 05:26:56
    Temat: Re: Konin - jest akt oskarżeni
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-07-31, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 31.07.2022 o 06:45, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Ogólnie przekroczenie uprawnień. Dwa lata. Nic wspólnego ze
    >>> spowodowaniem śmierci - wzioł i umar.
    >>
    >> A czy do tego nie jest potrzebny jakiś wyraźniejszy związek
    >> pryczynowo-skutkowy?
    >
    >
    > Sądzisz, że mogę sobie złapać policjanta na ulicy, zaciągnąć go do
    > kibla, dusić i razić z kumplami i jak mnie złapią to w sumie mi nic nie
    > zrobią, bo nawet uprawnień nie przekroczyłem a wyraźnego związku z tym
    > że kulson się w kiblu przekręcił nie będzie?

    Sądzę, że mówimy o czym innym. Żaden sąd nie skaże kogoś na podstawie
    tego, że incydentalnie odnotowuje się przypadki zgonu przy użyciu
    tasera.

    >> Normalnym następstwem użycia tasera nie jest jednak
    >> zrobienie, że wzioł i umar, ale wiadomo właśnie, że się zdarza.
    >
    > Pewnie dlatego, że normalnie strzelasz raz i nie dusisz przy okazji
    > klienta. Normalnym następstwem użycia samochodu nie jest niczyja śmierć
    > a jak się jednak zdaży nikt jednak nie kwestionuje związku przyczynowo
    > skutkowego między wjechaniem w przystanek a śmiercią ludzi na nim. A tu
    > się okazuje że "wzioł i umar"

    Dziwna analogia. Analogią do niej zwrotną byłoby zatłuczenie gościa
    kolbą od tasera. Pewnie nie byłoby problemu ze skazaniem w takim
    przypadku.

    >> Pytanie,
    >> czy jakby zamiast tasera był go np. popchnął, a tamten poślizgnął się i
    >> walnął głową w parapet okna, to czy to też nie skończyło by się takim
    >> wyrokim. Też wiadomo, że się zdarza. Przy nieumyślnym spowodowaniu
    >> śmierci mamy na ogół niezachowanie wymaganej ostrożności.
    >
    > Paradoksalnie pewnie by dostaliny bez żadnych kontrowersji nieuwmyślne
    > spowodowanie śmierci. Tu wszyscy stają na chuju, żeby nie powiązać w
    > żaden sposób tortur i zabicia stachowiaka przez kulsonów z jego śmiercią.

    Tak jak myślę, że wiesz jakie jest moje tu zdanie, tak wydaje mi się, ze
    jednak trochę się doszukujesz jakiegoś spisku. Jak nie można klarownie
    wykazać związku przyczynowo-skutkowego to co ma niby zrobić ten sąd?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1