eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHieny cmentarne - łowcy błędów › Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów
  • Data: 2011-07-09 10:38:04
    Temat: Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:iv8ps4$u0m$1@news.onet.pl...
    > Witam
    >
    > http://biznes.onet.pl/mega-afera-w-e-handlu,18572,47
    87208,1,prasa-detal
    > "Sześć osób zarzuca ponad 2 tys. e-sklepów błędy w umowach, na czym
    > może zarobić kilka milionów zł. Pozwy trafiły już do sądu -
    > informuje ,,Rzeczpospolita". W wypadku przegranej pozywający domagają
    > się 12 tys. zł za jeden błąd."

    Akcja raczej obliczona na wydźwięk w mediach, niż faktyczny zysk. Nie
    sądzę, by sądy zasądziły na rzecz osób fizycznych odszkodowania w takiej
    wysokości tylko za samo stwierdzenie nieuczciwej klauzuli.

    Natomiast od strony sklepów, to bym się wcale nad nimi nie użalał. W
    większości wypadków te regulaminy mają na celu tylko i wyłącznie zamotanie
    klienta i utrudnienie mu korzystania z normalnych, naturalnych, wywodzących
    się z powszechnych ustaw uprawnień. Jak na ALLEGRO widzę sprzedawcę, co to
    ma na kilkadziesiąt linijek regulamin, to wolę dać kilka złotych więcej i
    kupić u takiego, co regulaminu nie ma. Bo szkoda mi czasu na analizowanie
    takiego regulaminu i zastanawianie się, co by było, gdyby ... .

    Inna sprawa, że takie regulaminy naruszają zbiorowe interesy konsumentów i
    powinna się nimi zająć Inspekcja Handlowa. Czemu tego nie robi, to tego nie
    wiem. Pewnie z tego powodu, że ma ważniejsze sparwy na obecnym etapie, a
    nie jest w stanie obrobić wszystkiego. Wina pewnie trochę polityków, bo ta
    zabawa z niedozwolonymi klauzulami i wolną amerykanką z ustawianiem
    regulaminów zrobiła się trochę mało transparentna i sądzę, że ciężko by
    było opracować jakiś regulamin z absolutną pewnością, że nie narusza gdzieś
    jakiejś tam regulacji. Handel w sieci jest już na tyle rozwiniętą gałęzią
    gospodarki, że nie wiem, czy nie najprościej byłoby te zasady ująć w formę
    ustawy, gdzie w jednym miejscu byłoby napisane najważniejsze. Nie byłyby
    potrzebne regulaminy i tyle.

    Zresztą i na gruncie obecnego prawa nie przychodzą mi do głowy żadne
    kwestie, które wymagałyby odmiennego, niż wynikający z prawa unormowania
    Regulaminem. Jedynie sposób składania zamówień, ale to można spokojnie
    wymusić odpowiednim rozwiązaniem informatycznym, które wykluczy złożenie
    inaczej zamówienia i tyle.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1