eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ochrona danych, a ślub kościelny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2003-01-29 09:17:23
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "freni " <f...@N...gazeta.pl>

    AJA <n...@w...iie.pz.zgora.pl> napisał(a):

    >
    > > Witam!
    > > Ostatnio stanąłem przed takim otóż problemem. Mam zamiar wnajbliższym
    > czasie
    > > wstąpić w związek małżeński. W grę wchodzi ślub kościelny. Wszystko byłoby
    > > OK, gdyby nie tzw. zapowiedzi. Moje dane osobowe będą wystwione na widok
    > > publiczny przez trzy tygodnie. Mam pytanie. Czy możnazażyczyć sobie, aby
    > > zapowiedzi ograniczyły się do imienia i pierwszej litery nazwiska. Co mówi
    > o
    > > tym ustawa o ochronie danych osobowych.
    > > pozdrawiam
    >
    > Chyba nie wiesz po co sa zapowiedzi. I nie masz pojecia o wspolnocie
    > koscielnej. Po co tak w zasadzie chcesz brac slub koscielny? Pewnie na
    > pokaz. Ludzie dziwia sie ze ksieza odmawiaja udzielania slubow z blachych
    > dla nich powodow. A tak naprawde to maja racje. Skoro nie interesuj
    >
    > AJA
    >

    ATY - kim jesteś? :)))
    freni


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2003-01-29 09:47:31
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "AJA" <n...@w...iie.pz.zgora.pl>

    > > > Witam!
    > > > Ostatnio stanąłem przed takim otóż problemem. Mam zamiar wnajbliższym
    > > czasie
    > > > wstąpić w związek małżeński. W grę wchodzi ślub kościelny. Wszystko
    byłoby
    > > > OK, gdyby nie tzw. zapowiedzi. Moje dane osobowe będą wystwione na
    widok
    > > > publiczny przez trzy tygodnie. Mam pytanie. Czy możnazażyczyć sobie,
    aby
    > > > zapowiedzi ograniczyły się do imienia i pierwszej litery nazwiska. Co
    mówi
    > > o
    > > > tym ustawa o ochronie danych osobowych.
    > > > pozdrawiam
    > >
    > > Chyba nie wiesz po co sa zapowiedzi. I nie masz pojecia o wspolnocie
    > > koscielnej. Po co tak w zasadzie chcesz brac slub koscielny? Pewnie na
    > > pokaz. Ludzie dziwia sie ze ksieza odmawiaja udzielania slubow z
    blachych
    > > dla nich powodow. A tak naprawde to maja racje. Skoro nie interesuj
    > >
    > > AJA
    > >
    >
    > ATY - kim jesteś? :)))
    > freni

    Ktos juz odpowiedzial co jezeli zrobiles pani Zuzie psikusa. jak wyjda
    zapowiedzi a zna cie tylko z imienia i nazwiska to wstanie i powie ze ma
    cos przeciwko temu aktowi ... i kupa ze slubu.
    To tak w uproszczeniu.
    A ja jestem szarym czlowiekiem. Malym trybikiem w wielkiej machinie. Przez
    niektorych uwazanym za niepotrzebny. Al jak sie wywali za duzo takich
    trybikow niepotrzebnych to moze sie okazac ze zostaly tylko te ogromne tryby
    ktorych nie ma co poruszyc.

    AJA




    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2003-01-29 09:52:21
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "freni " <f...@N...gazeta.pl>

    AJA <n...@w...iie.pz.zgora.pl> napisał(a):
    > >
    > > ATY - kim jesteś? :)))
    > > freni
    >
    > A ja jestem szarym czlowiekiem. Malym trybikiem w wielkiej machinie. Przez
    > niektorych uwazanym za niepotrzebny. Al jak sie wywali za duzo takich
    > trybikow niepotrzebnych to moze sie okazac ze zostaly tylko te ogromne tryby
    > ktorych nie ma co poruszyc.
    >
    > AJA
    >
    ten trybik jest potrzebny jak każdy inny.:)))))
    freni


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2003-01-29 10:51:16
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > Witam!
    > Ostatnio stanąłem przed takim otóż problemem. Mam zamiar wnajbliższym czasie
    > wstąpić w związek małżeński. W grę wchodzi ślub kościelny. Wszystko byłoby
    > OK, gdyby nie tzw. zapowiedzi. Moje dane osobowe będą wystwione na widok
    > publiczny przez trzy tygodnie. Mam pytanie. Czy możnazażyczyć sobie, aby
    > zapowiedzi ograniczyły się do imienia i pierwszej litery nazwiska. Co mówi o
    > tym ustawa o ochronie danych osobowych.
    > pozdrawiam

    Mozesz zaczyczyc sobie, zeby ksiadz podal tylko twoje imie i nazwisko. U
    mnie mowil zawsze w stylu: imie, nazwisko, pochodzacy z parafii < tu nazwa>
    zamierza wstapic w zwiazek malzenski z imie, nazwisko, pochodzaca z parafii
    <tu nazwa>, itp.

    --
    Krzysztof Pułapa, Kraków, http://www.ceti.pl/~jimi/


  • 15. Data: 2003-01-29 14:30:00
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "Witek" <w...@i...pl>

    Wiem po co są zapowiedzi, ale wiem także, że jest coś takiego jak ustawa o
    ochronie danych osobowych. Chcę być we wspólnocie, jednak nie życzę sobie
    podawania pewnych informacji na mój temat. I właśnie to gwarantuje mi w/w
    ustawa. Wszystkie dane pozwalające mnie zidentyfikować mam prawo zatrzymać
    dla siebie. I o to prawo będę walczył.



  • 16. Data: 2003-01-29 14:48:37
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Witek napisał:
    > Wiem po co są zapowiedzi, ale wiem także, że jest coś takiego jak ustawa o
    > ochronie danych osobowych. Chcę być we wspólnocie, jednak nie życzę sobie
    > podawania pewnych informacji na mój temat. I właśnie to gwarantuje mi w/w
    > ustawa. Wszystkie dane pozwalające mnie zidentyfikować mam prawo zatrzymać
    > dla siebie. I o to prawo będę walczył.
    >
    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe że walczysz z kościołem katolickim.
    Bazy danych KK sa wyjete spod działania ustawy o ochronie danych
    osobowych. KK bardzo o to zabiegał przy tworzeniu ustawy.
    A i z innych przepisów nic sobie nie robi bo, jak to się brzydko mówi
    "kto im podskoczy".
    I z takim drobiazgiem staniesz w szeregu ze zwolennikami opodatkowania
    kościoła, jawności kościelnych finansów i paru jeszcze "wywrotowych"
    pomysłów. Bo nie wazne czy to ważne, ważne że nie podoba Ci sie coś co w
    KK jest na pożądku dziennym.

    Gdybys próbował to będe Cie dopingować.
    Ale szansę na sukces wiedze marną.
    Kiedyś starałam sie o usunięcie moich danych z kartotek pobliskiej
    parafii. Znalazły sie tam pomimo tego że nigdy do tego kościoła nawet
    nie weszłam - przeprowadziłam sie (wynajete mieszkanie, bez
    zameldowania) i nagle po roku okazuje sie że ksiądz "kolędnik" zna moje
    dane. Imie, nazwisko i ze jestem mężatką i jak sie nazywa mój mąż. Nic
    nie wskórałam. Ale przeprowadziła się, tym razem już na własne na drugi
    koniec miasta i jak na razie moje akta tu nie dotarły.
    Chyba...

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 17. Data: 2003-01-29 15:01:27
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>

    > >Co mówi o
    > > tym ustawa o ochronie danych osobowych.
    >
    > Skonsultowalam u znajomego ksiedza. Mozesz poprosic o rezygnacje z
    > zapowiedzi powołując sie na tę ustawę
    >
    Znajomy ksiadz z ktorym sie konsultowalas powinien dostac po d...pie od
    biskupa.
    Za cos takiego.
    Myli sie, mowiac delikatnie.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2003-01-29 15:05:28
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>

    > Gdybys próbował to będe Cie dopingować.
    > Ale szansę na sukces wiedze marną.

    Marna, musisz isc prosic biskupa o zgode. Watpie, zeby sie zgodzil.

    Michal.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2003-01-29 15:09:23
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "Michal Kukula" <m...@a...net.pl>

    > Wiem po co są zapowiedzi, ale wiem także, że jest coś takiego jak ustawa
    o
    > ochronie danych osobowych.

    To ja przeczytaj, pisze o wyjatku dla Kosciola.

    > Chcę być we wspólnocie, jednak nie życzę sobie
    > podawania pewnych informacji na mój temat.

    Niestety, we wspolnocie obowiazuja pewne prawa.

    >I właśnie to gwarantuje mi w/w
    > ustawa. Wszystkie dane pozwalające mnie zidentyfikować mam prawo
    zatrzymać
    > dla siebie. I o to prawo będę walczył.

    Prosze bardzo, jesli slub cywilny Ci wystarczy...
    :-)

    Michal


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2003-01-29 19:51:29
    Temat: Re: ochrona danych, a ślub kościelny
    Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Witek" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:b18ouh$kk1$1@news.tpi.pl...
    > Wiem po co są zapowiedzi, ale wiem także, że jest coś takiego jak ustawa o
    > ochronie danych osobowych. Chcę być we wspólnocie, jednak nie życzę sobie
    > podawania pewnych informacji na mój temat. I właśnie to gwarantuje mi w/w
    > ustawa. Wszystkie dane pozwalające mnie zidentyfikować mam prawo zatrzymać
    > dla siebie. I o to prawo będę walczył.

    Popros ksiedza, zeby oglosil, ze slub bierze "Nazwisko Nieznane z parafii
    tutejszej z Nazwisko Nieznane z parafii Nienazwanej".

    Karol


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1