>> Taki zapis § 46
>> Abonentom, którzy w terminie 30 dni od daty powiadomienia o wejściu w
>> życie
>> niniejszego Regulaminu nie wypowiedzą Umowy, TP świadczy usługi
>> powszechne
>> na warunkach w nim określonych.
>>
>> Zwróć uwagę na słowo *wypowiedzenie*
>
> W ustawie prawo telekomunikacyjne nie ma określonego terminu
> "wypowiedzenie umowy". A ze słownikowego znaczenia wypowiedzenie oznacza
> "zawiadomienie o rozwiązaniu jakiejś umowy" - czyli niekoniecznie z
> zachowaniem okresu wypowiedzenia.

Nie wczytywalem sie w caly watek, ale wlansie korzystajac z takiego zapisu,
powejsciu vatu na internet, dostalem pismo gdzie byla inf. o mozliwosci
zerwania umowy w zwiazku ze zmiana kwoty.

Rozwiaxalem umowe a za miesiac dostalem pismo, ze musze zaplacic kare, bo w
umowie bylo napisane ze za rozwiazanie umowy przed koncem place 500zl
kary... nie pomoglo nic, pisma itp i nawet jakis prawnik z ochrony praw
konsumenta itp powiedzial ze to jest w porzadku.... dalej mi to spad nie
daje, juz zapomnialem o pieniadzach ale chodzi o fakt...
pozdrawiam
michal trych

do góry

'Tom N' napisał(a):
> Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> w
> <news:em99un$8v3$2@news.onet.pl>:
>
>
>>Robert Tomasik napisał(a):
>>
>>>Ale obydwie strony obowiązują okresy wypowiedzenia. Tak więc nie jestem
>>>do końca przekonany, czy TP SA miała prawo wyłączyć mu stację przed
>>>upływem wypowiedzenia.
>>
>> Rozwiązanie umowy z powodu odmowy przyjęcia regulaminu nie jest
>>rozwiązaniem za wypowiedzeniem.
>
>
> Ponieważ?

Ponieważ przyjęcie innego rozumienia tego zapisu prowadziłoby do
sytuacji, gdzie w niektórych przypadkach abonent nie miałby możliwości
rozwiązania umowy w związku ze zmianą regulaminu (jeśli umowa nie
przewidywałaby jej rozwiązania za wypowiedzeniem).

>> Gdybyś miał umowę na czas określony - do 2008 roku, to też chciałbyś
>>mieć aktywny telefon do tego okresu, pomimo braku akceptacji nowych zasad?
>
>
> Taki zapis § 46
> Abonentom, którzy w terminie 30 dni od daty powiadomienia o wejściu w życie
> niniejszego Regulaminu nie wypowiedzą Umowy, TP świadczy usługi powszechne
> na warunkach w nim określonych.
>
> Zwróć uwagę na słowo *wypowiedzenie*

W ustawie prawo telekomunikacyjne nie ma określonego terminu
"wypowiedzenie umowy". A ze słownikowego znaczenia wypowiedzenie oznacza
"zawiadomienie o rozwiązaniu jakiejś umowy" - czyli niekoniecznie z
zachowaniem okresu wypowiedzenia.
:)

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

W dniu 2006-12-19 16:45, Maluch napisał(a):

>> Czy mogli tak postąpić?? Napisałem wyraźnie, że rezygnuję z dniem 31.12 !!
>
> Pewnie tak. Regulamin wchodził z dn. 01.12. Podstawą był pewnie brak
> akceptacji takiego reg. Jakby nie rozłączyli to wyglądałoby, że przez jeden
> okres rozl. podobałby się reg. a potem już nie. Podobnie jakby go
> wypowiedział go z dniem 1.02.07

Ja z tego samego powodu rezygnowalem z Neo w telepunkcie 28.11 -
pracownik kazal mi napisac rezygnacje, ze w zwiazku ze zmiana regulaminu
i ze obowiazuje miesieczne wypowiedzenie wiec wylacza mi 28.12. Jak
widac z tego ze tu pisze Neo ciagle smiga.

do góry

'Tom N' napisał(a):
> Czy może nie mogę doszukać się zapisów, że abonentowi
> przysługuje prawo do wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym w
> związku ze zmianą regulaminu?

Bo i nie przysługuje mu ze skutkiem natychmiastowym. Przysługuje mu ze
skutkiem na dzień wprowadzenia nowego regulaminu.

Pozrawiam

do góry

Liwiusz napisał(a):

> Regulamin może obowiązywać tylko jeden. Jesteś pewien, że wprowadzenie
> szybszego łącza w neostradzie łączyło się z ustanowieniem nowego
> regulaminu, w dodatku równolegle z poprzednio obowiązującym?

Nie widzę w PT wymogu, żeby każdego klienta obowiązywał ten sam
regulamin. Jest jedynie wymóg, że jakiś regulamin musi być.

Praktyka oczywiście mówi to, co napisałeś.

M.

do góry

W dniu 2006-12-19 22:53, Liwiusz napisał(a):

> Może były to dwie usługi - Neostrada (stara) i 512/1024. Ale na pewno
> nie było dwóch regulaminów dotyczących tej samej usługi, z których
> abonent wybierałby korzystniejszy.

Byly, te nowe opcje nazywaly sie o ile mnie pamiec nie myli Neostrada
Plus czy cus takiego

do góry

Liwiusz wrote:

> m...@g...com napisał(a):
>> Liwiusz wrote:
>>
>>
>>>m...@g...com napisał(a):
>>>
>>>
>>>>Za czasów ś.p. Neostrady 640, weszła Neostrada 512 i 1024. Ale klientów
>>>>którzy nie przeszli do nowych pakietów, obowiązywał ciągle stary
>>>>regulamin. Czy to było niezgodne z prawem? Jeżeli tak, to czemu?
>>>
>>> Regulamin może obowiązywać tylko jeden.
>>
>>
>> Ale dlaczego?
>
> Z treści prawa telekomunikacyjnego wynika, że regulamin (lp.) może
> być tylko jeden, podany do publicznej wiadomości (a nie znany tylko
> stronom umowy).

Cóż uwierzę ci na słowo (bo nie chce mi się gmerać w PT), ale wg. mnie
prowadzi to do absurdu. Podpisując umowę, której częścią jest regulamin,
umawiamy się na jakiś tam okres wypowiedzenia (notabene określony w
regulaminie). Teraz wchodzi nowy regulamin, wypowiadamy umowę i ... zniknął
nam okres wypowiedzenia.

p. m.

do góry

Użytkownik "Michał Trych" <m...@U...pl> napisał w wiadomości
news:em9n83$gfe$1@nemesis.news.tpi.pl...

> powejsciu vatu na internet, dostalem pismo gdzie byla inf. o mozliwosci
> zerwania umowy w zwiazku ze zmiana kwoty.
>
> Rozwiaxalem umowe a za miesiac dostalem pismo, ze musze zaplacic kare, bo
> w umowie bylo napisane ze za rozwiazanie umowy przed koncem place 500zl
> kary... nie pomoglo nic, pisma itp i nawet jakis prawnik z ochrony praw
> konsumenta itp powiedzial ze to jest w porzadku.... dalej mi to spad nie
> daje, juz zapomnialem o pieniadzach ale chodzi o fakt...

Zapłaciłeś karę ponieważ nastąpiła zmiana w górę *cennika*, która była
wymuszona ustawowo /podniesienie vat/. To nie było widzimisie TP SA.

do góry

Maluch napisał(a):


>> Rozwiaxalem umowe a za miesiac dostalem pismo, ze musze zaplacic kare,
>> bo w umowie bylo napisane ze za rozwiazanie umowy przed koncem place
>> 500zl kary... nie pomoglo nic, pisma itp i nawet jakis prawnik z
>> ochrony praw konsumenta itp powiedzial ze to jest w porzadku.... dalej
>> mi to spad nie daje, juz zapomnialem o pieniadzach ale chodzi o fakt...
>
> Zapłaciłeś karę ponieważ nastąpiła zmiana w górę *cennika*, która była
> wymuszona ustawowo /podniesienie vat/. To nie było widzimisie TP SA.

W przypadku zmiany cennika wszelkie *kary* nie mogą być pobierane.
Jedyne, czego może domagać się operator jest zwrot *ulgi* czyli różnicy
między opłatą wynikającą z regularnego cennika, a opłatą faktycznie
zapłaconą. Jeżeli taka *ulga* nie jest wymieniona w umowie, operator nie
ma podstaw, żeby się jej zwrotu domagać.

M.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:emald2$imj$1@news2.ipartners.pl...

> W przypadku zmiany cennika wszelkie *kary* nie mogą być pobierane. Jedyne,
> czego może domagać się operator jest zwrot *ulgi* czyli różnicy między
> opłatą wynikającą z regularnego cennika, a opłatą faktycznie zapłaconą.
> Jeżeli taka *ulga* nie jest wymieniona w umowie

Zgoda. Prawnie jest to ulga. Potocznie między nami neostradowiczami jest to
kara i to jeszcze jaka.

do góry