>> Dokumenty w sprawie uregulowania alimentów dobrowolne przedstaw
> komornikowi.
>> Jeśli są wiarygodne uzna je na pewno.
>
> zalezy to od teminowości dokonanych wplat a zasądzonych alimentów czy
> pokrywa sie to w czasie ...

No i tak:
Bylem wczoraj u komornika, a ten powiedzia? mi, ze "ewentualnie"
interesuja go tylko wplaty po terminie wyroku. Wszelkie wczesniejsze sa
dla niego bez znaczenia. A wlasciwie to i te po terminie wyroku sa bez
znaczenia, nawet gdy sa terminowe oraz z dokladnym zobowiazaniem w tytule
(np. alimenty listopad 2002). Laskawie powiedzial, ze takie potwierdzenie
to on moze "ewentualnie" odemnie wziac i przedstawic je mojej zonie. Ale
ona moze sobie tego nie uznac, mowiac, ze mialem jakies zalegle
zobowiazania wobec niej i ta kwota idzie na te wlasnie.
Reasumujac:
Nawet gdy sad zasadzi alimenty, a klient placi zgodnie z terminem,
zgodnie z wysokoscia, ok sa powypelniane przelewy itd., to druga strona
moze wystapic do komornika o zajecie pensji i po tygodniu juz te pensje
bedzie miala dla siebie. ?adnych wplat poprostu sobie nie uznaje, chociaz
nie wiem jakiej by byly wysokosci.
Rada moja taka: nie placic, czekac na komornika, a kase odkladac.
Poprostu paranoja. Brak slow.
Dodatkowo prosbe o odstapienie od egzekucji moze laskawie rozpatrzec
jedynie ten, kto skladal pismo o zajecie dochodow do komornika. Tak mi
powiedzial komornik. I niestety cza bulic koszty egzekucji, ktore sa
niemale (250z?). A moznaby przeciez te pieniadze odkladac na wakacje dla
dziecka.
____________
Pozdr.
X_o_r_e_h_t