eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 580

  • 211. Data: 2015-03-13 20:30:27
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl>

    W dniu piątek, 13 marca 2015 18:01:16 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 13-03-15 o 17:02, Liwiusz pisze:
    >
    > > Było już podane - komornik zobowiązany jest zająć ruchomości będące we
    > > władaniu dłużnika, a zajęcie nie jest czasem, kiedy należy rozstrzygać
    > > spory własności.
    > >
    > Po pierwsze wskazałem przepis z którego wynika, że ma zajmować rzeczy
    > stanowiące WŁASNOŚĆ dłużnika. Jestem świadomy domniemania prawnego, ze
    > to, co jest w jego władaniu stanowi jego własność, ale to tylko
    > domniemanie i jeśli gołym okiem widać, że błędne, to nie jest faktem
    > prawnym.


    Robercie, nie wskazałeś przepisu który by uzasadniał Twoje stanowisko!
    Skoro chcesz wiedzieć, tak by już nie było żadnych wątpliwości to proszę bardzo.

    Art. 845. [Zajęcie]
    § 1. Do egzekucji z ruchomości komornik przystępuje przez ich zajęcie.
    § 2. Zająć można ruchomości dłużnika będące bądź w jego władaniu, bądź we władaniu
    samego wierzyciela, który do nich skierował egzekucję. Ruchomości dłużnika będące we
    władaniu osoby trzeciej można zająć tylko wówczas, gdy osoba ta zgadza się na ich
    zajęcie albo przyznaje, że stanowią one własność dłużnika, oraz w wypadkach
    wskazanych w ustawie. Jednakże w razie zbiegu egzekucji sądowej i administracyjnej
    dopuszczalne jest zajęcie ruchomości na zasadach przewidzianych w przepisach o
    egzekucji administracyjnej.
    § 2a.[900] W przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych komornik może zająć także
    ruchomości będące we władaniu osoby zamieszkującej wspólnie z dłużnikiem bez zgody
    tej osoby, chyba że przedstawi ona dowód, że ruchomości są jej własnością.
    § 3. Nie należy zajmować więcej ruchomości ponad te, które są potrzebne do
    zaspokojenia należności i kosztów egzekucyjnych.

    W § 2 nigdzie nie masz ani słowa o własności dłużnika lub innych osób, zupełnie
    inaczej jest w § 2a - tu masz wyjątek (w sprawie alimentacyjnej zająć możesz nawet
    rzecz która nie jest we władaniu dłużnika) od którego ustawodawca wprowadza kolejny
    wyjątek (nie zajmujesz rzeczy która nie jest we władaniu dłużnika jeżeli osoba która
    włada tę rzeczą przedstawi dowód że ta rzecz jest jej własnością).
    Teraz nałóż na to zasadę racjonalnego ustawodawcy? Widzisz już? Gdyby nie to tłumaczę
    dalej.
    Komornik może uznać dowód świadczący że zajmowana rzecz nie jest własnością dłużnika
    w wyjątkowej sytuacji którą dokładnie wskazał ustawodawca. Wyjątki nigdy nie są
    regułą! Ponieważ w odniesieniu do wszystkich innych spraw (które nie są sprawami
    alimentacyjnymi) ustawodawca nie dał komornikowi możliwości przyjęcia dowodu to
    należy przyjąć że zrobił to celowo (racjonalny ustawodawca) a to znaczy że we
    wszystkich innych sprawach komornikowi nie wolno brać pod uwagę dowodów które
    wskazywałyby na to że to nie dłużnik jest właścicielem zajmowanej rzeczy.
    W taki właśnie sposób dokonuje się wykładni. Gdybyś jednak mi nie wierzył to proszę
    bardzo, są i inni.
    "W pojęciu władanie z art. 845 istotnym elementem jest faktyczna możliwość
    dysponowania bez względu na stosunek prawny wiążący władającego z danym przedmiotem.
    Komornik powinien stwierdzić wyłącznie czy dłużnik włada ruchomością, czyli
    faktycznie nią dysponuje. (...) Komornik nie może badać, czy dłużnik jest
    właścicielem rzeczy, jej użytkownikiem, czy posiada rzecz w imieniu osoby trzeciej
    itp. Przy zajęciu te okoliczności są bezprzedmiotowe."
    Powyższy pogląd został wyrażony przez Bronisława Dobrzańskiego w pracy zbiorowej pod
    redakcją Z. Resich i W. Siedleckiego, Kodeks postępowania cywilnego - Komentarz,
    Wydawnictwo Prawnicze, tom II, Warszawa 1969r, s. 1163
    (I krótko o Bronisławie Dobrzańskim, by było wiadomo kto jest kim. Po studiach
    prawniczych na uniw. we Lwowie uzyskał 1924 doktorat; pracował 1924-25 jako sędzia w
    Gwoźclżcu, 1925-36 w sądzie apelacyjnym w Poznaniu, a 1936-39 i 1945-62 w Sądzie
    Najwyższym w Warszawie; 1956 został prezesem Izby Cywilnej Sądu Najwyższego oraz
    członkiem Komisji Kodyfikacyjnej przy Ministerstwie Sprawiedliwości, a 1975 Komisji
    Prawnej Konferencji Episkopatu Polski. Jeżeli ktoś w tamtych czasach był aktywnym
    działaczem katolickim - został odznaczony orderem pap. Pro Ecclesia et Pontífice - a
    pomimo to był sędzią SN oraz członkiem Komisji Kodyfikacyjnej, to naprawdę musiał być
    wybitnym specjalistą. Inni pracujący przy w/w komentarzu to również osoby z Komisji
    Kodyfikacyjnej - oni tworzyli KPC więc chyba rozumieli o co w nim chodzi.)

    Następny pogląd:
    "Komornik zajmuje ruchomości znajdujące się we władaniu dłużnika. Dłużnik włada
    rzeczą gdy znajduje się w takiej sytuacji, która pozwala na korzystanie z niej. (...)
    Do przyjęcia że dłużnik włada ruchomością wystarczy stwierdzenie samej możliwości
    dysponowania nią bez względu na to, czy dłużnik efektywnie z niej korzysta."
    M. Uliasz [w:] Kodeks postępowania egzekucyjnego, postępowanie zabezpieczające i
    egzekucyjne - Komentarz, praca zbiorowa pod red. J. Gołaczyński, Wolters Kluwer
    Polska, Warszawa 2012, s. 441

    Następny pogląd:
    Przez władanie rzeczą o którym mowa w art. 854 § 2 KPC, należy rozumieć wykonywanie
    faktycznego władztwa nad rzeczą niezależnie od praw przysługujących władającemu do
    tej rzeczy. Nie ma zatem znaczenia stosunek prawny władającego do rzeczy ruchomej.
    Wystarczający jest stosunek faktyczny osoby do rzeczy, z mocy którego dana osoba może
    nią dysponować.
    S. Cieślak [w:] Kodeks postępowania cywilnego - Komentarz, praca zbiorowa pod
    redakcją J. Jankowski, Wydawnictwo C.H. BECK, tom II, Warszawa 2013, s. 522

    Następny pogląd:
    Ocena dopuszczalności zajęcia ruchomości w zasadzie nie obejmuje kwestii związanych z
    charakterem praw do rzeczy przysługujących dłużnikowi. Wskazuje na to zarówno
    brzmienie art. 845 § 2, jak i art. 847 § 2, który nakazuje dłużnikowi, aby wskazał
    komornikowi wszystkie rzeczy, do których osobom trzecim przysługuje prawo żądania
    zwolnienia ich od egzekucji (por. w tym zakresie uwagi do art. 841). Artykuł 845 § 2
    w pierwszej kolejności - jako do podstawy do dokonania zajęcia - odwołuje się do
    pojęcia władania rzeczą przez dłużnika lub wierzyciela. Ocena władania rzeczą odbywa
    się na płaszczyźnie okoliczności faktycznych. Powinny one wskazywać na wykonywanie
    przez dłużnika lub wierzyciela władztwa na rzeczą, co najwyraźniej obrazuje stan
    posiadania rzeczy. W literaturze i orzecznictwie przyjmuje się, że dla stwierdzenia
    istnienia tej przesłanki wystarczające jest uznanie, że dłużnik jest osobą
    współwładającą rzeczą ruchomą (por. E. Wengerek, Postępowanie zabezpieczające i
    egzekucyjne. Komentarz, Warszawa 1972, s. 368).
    Praca zbiorowa pod red. H. Dolecki , T. Wiśniewski, Kodeks postępowania cywilnego.
    Komentarz. Tom IV. Artykuły 730-1088, wyd. II, LEX

    A teraz orzecznictwo:

    Dokonując zajęcia, komornik nie bada statusu prawnego rzeczy ruchomej znajdującej się
    we władaniu dłużnika albo wierzyciela, w szczególności nie sprawdza, czy taka
    ruchomość pozostaje własnością dłużnika. Stwierdza jedynie, czy dłużnik (lub
    wierzyciel) faktycznie nią dysponuje.
    W doktrynie podkreśla się, że dopuszczalna jest egzekucja z ruchomości znajdujących
    się u dłużnika, którymi on współwłada z osobą trzecią. (uchwała składu siedmiu
    sędziów SN - zasada prawna z dnia 30 czerwca 1987 r., III CZP 41/86, OSNC 1988, nr 1,
    poz. 3).

    W wyroku z dnia 15 lutego 2001 r., II CKN 385/00, OSNC 2001, nr 7-8, poz. 122, Sąd
    Najwyższy przyjął tezę, że nie stanowi przeszkody zajęcia ruchomości oznaczonej co do
    gatunku, objętej umową o przewłaszczenie na zabezpieczenie, jeżeli w chwili dokonania
    zajęcia rzecz nadal pozostawała we władaniu dłużnika egzekwowanego.

    Możemy jeszcze wziąć dowolne inne komentarze i zbadać całe orzecznictwo (nie tylko SN
    ale zaczynając od SR) tylko objętość takiej analizy dalece wykracza poza możliwości
    publikacji w tym miejscu a wnioski i tak będą te same.
    Pogląd że komornik może a często nawet powinien zająć (z pełną świadomością) rzecz
    (ruchomość) która nie jest własnością dłużnika jest powszechnie akceptowany.
    Akceptuje go kadra naukowa (przedstawiciele doktryny) oraz sędziowie (orzecznictwo).


  • 212. Data: 2015-03-13 20:56:33
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl>

    W dniu piątek, 13 marca 2015 16:23:20 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2015-03-13 o 16:21, Robert Tomasik pisze:
    > > Natomiast uważam, że jeśli już komornik decyduje się na zajęcie pojazdu,
    > > w odniesieniu do którego w dowodzie rejestracyjnym właścicielem jest
    > > inna, niż dłużnik osoba, to powinien to wyjaśnić w sposób nie budzący
    > > wątpliwości przed sprzedażą rzeczy, a nie opierać się - jak to proponuje
    > > Tomek - na wierze w informacje uzyskane od wierzyciela czy braku skargi
    > > właściciela.
    >
    > Akurat brak skargi jest dla komornika wiążący - jeśli skargi by nie było
    > w ustawowym terminie, to komornik ma obowiązek zlicytować pojazd, choćby
    > każdy wiedział "jaka jest prawda".
    >
    > Tutaj jedynym "błędem" było to, że pojazd sprzedano natychmiast w ramach
    > sprzedaży komisowej, a nie na normalnej licytacji - przez co procedura
    > rozpatrzenia skargi nie zdążyła zajść.
    >
    > --
    > Liwiusz

    Liwiuszu, dlaczego uważasz że to był "błąd"? O sprzedaży komisowej decyduje
    wierzyciel a nie komornik.

    Owszem, jest taka praktyka wynikająca z przekonania większości komorników (zgadzam
    się z nim) że należy chronić osoby trzecie bardziej niż to wynika z przepisów ale to
    nie wynika z treści przepisów.
    Uzasadnienie jest takie że należy umożliwić osobie trzeciej skorzystanie z jej praw,
    gdyby jednak zastanowić się nad tym to jest to trochę naciągane (i wierzyciel mógłby
    próbować wykorzystać to przeciwko komornikowi). Komornik nie może sprzedać zajętych
    ruchomości wcześniej niż 7 dni od zajęcia (z wyjątkami). Te 7 dni ma wystarczyć
    osobie trzeciej na wystąpienie do sądu z wnioskiem o zabezpieczenie przez zawieszenie
    postępowania egzekucyjnego. Oczywiście ten termin jest absurdalny ale kim my jesteśmy
    by spierać się z ustawodawcą. ;)
    Rozważać można co w sytuacji gdy właściciela zajętych ruchomości nie było podczas
    czynności (w omawianym przypadku był).

    Bezpiecznie jest postępować tak jak chyba wszyscy (zdecydowana większość), tj. czekać
    miesiąc od zawiadomienia wszystkich właścicieli i po tym czasie wystąpić z zapytaniem
    do sądu czy ktoś zdecydował się na powództwo przeciwegzekucyjne, jeśli tak to czekać
    na rozstrzygnięcie.

    Gdy jednak 8 dnia po zajęciu wierzyciel wystąpi z wnioskiem o sprzedaż komisową to
    jak uzasadnisz zwłokę? "Wie pan, czekam bo tak wszyscy robią." ;) Gdy po drugiej
    stronie masz kogoś średnio obeznanego z egzekucją to żaden problem (nawet gdy to
    radca czy adwokat), co jednak gdy masz osobę specjalizującą się w egzekucji o której
    wiesz że poluje nie na wyegzekwowanie świadczenia tylko na odszkodowanie od Ciebie? A
    są tacy (w tej chwili sam już potrafiłbym w większości spraw wykazać błędy komorników
    i uzasadnić że poniosłem w związku z tym szkodę - należy mi się odszkodowanie).


  • 213. Data: 2015-03-13 20:59:46
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik the_foe t...@w...pl ...

    >> Proszę bardzo, zmieniajcie je. W ostateczności egzekucja padnie, ja
    >> założę togę i będę żył z walki o odszkodowania ze skarbu państwa. ;)
    >>
    > przecież pisałem, ze przepisy KC, w tym temacie, sa dobre i nie
    > wymagają zmian.

    Zdaje sie ze kolega strzelił focha :)


  • 214. Data: 2015-03-13 21:00:46
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 13.03.2015 o 20:30, Tomasz Myrdin pisze:
    [...]
    > § 2. Zająć można ruchomości dłużnika będące bądź w jego władaniu,
    > bądź we władaniu samego wierzyciela, który do nich skierował
    > egzekucję.
    [...]
    > Dokonując zajęcia, komornik nie bada statusu prawnego rzeczy ruchomej
    > znajdującej się we władaniu dłużnika
    [...]
    > Pogląd że komornik może a
    > często nawet powinien zająć (z pełną świadomością) rzecz (ruchomość)
    > która nie jest własnością dłużnika jest powszechnie akceptowany.
    > Akceptuje go kadra naukowa (przedstawiciele doktryny) oraz sędziowie
    > (orzecznictwo).

    Szczerze mówiąc, na moją nieprawniczą głowę to jest sprzeczne. Tj - w/w
    par2 mówi że zająć można ruchomość która jest a)ruchomością dłużnika i
    b)jest w jego władaniu.

    Skoro komornik nie bada statusu prawnego i zajmuje z pełną świadomością
    rzecz która nie jest własnością dłużnika, to w jaki sposób spełnia
    warunek z par2 że ruchomość ma być dłużnika?

    p. m.


  • 215. Data: 2015-03-13 21:15:32
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl>

    W dniu piątek, 13 marca 2015 21:01:33 UTC+1 użytkownik m napisał:
    > W dniu 13.03.2015 o 20:30, Tomasz Myrdin pisze:
    > [...]
    > > § 2. Zająć można ruchomości dłużnika będące bądź w jego władaniu,
    > > bądź we władaniu samego wierzyciela, który do nich skierował
    > > egzekucję.
    > [...]
    > > Dokonując zajęcia, komornik nie bada statusu prawnego rzeczy ruchomej
    > > znajdującej się we władaniu dłużnika
    > [...]
    > > Pogląd że komornik może a
    > > często nawet powinien zająć (z pełną świadomością) rzecz (ruchomość)
    > > która nie jest własnością dłużnika jest powszechnie akceptowany.
    > > Akceptuje go kadra naukowa (przedstawiciele doktryny) oraz sędziowie
    > > (orzecznictwo).
    >
    > Szczerze mówiąc, na moją nieprawniczą głowę to jest sprzeczne. Tj - w/w
    > par2 mówi że zająć można ruchomość która jest a)ruchomością dłużnika i
    > b)jest w jego władaniu.
    >
    > Skoro komornik nie bada statusu prawnego i zajmuje z pełną świadomością
    > rzecz która nie jest własnością dłużnika, to w jaki sposób spełnia
    > warunek z par2 że ruchomość ma być dłużnika?
    >
    > p. m.

    Mowa jest o ruchomościach dłużnika przez które należy rozumieć ruchomości będące w
    jego władaniu bądź inne dalej wymienione.
    Zwróć uwagę że nie ma tu "i" które dopisałeś. Przyjęcie, tak jak chcesz że "zająć
    można ruchomość która jest a)ruchomością dłużnika i b)jest w jego władaniu" byłoby
    bezzasadne bo dalsza część przepisu wyraźnie wskazuje że ruchomość nie musi być we
    władaniu dłużnika.
    Owszem, można było to zgrabniej napisać ale i tak jest zrozumiałe.


  • 216. Data: 2015-03-13 21:43:25
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl>

    W dniu piątek, 13 marca 2015 18:45:25 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    > W dniu 2015-03-12 o 21:29, Tomasz Myrdin pisze:
    > > W dniu czwartek, 12 marca 2015 21:19:59 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    > >> W dniu 2015-03-12 o 20:55, Tomasz Myrdin pisze:
    > >>> Nie na rękę, raczej obojętne. Tzn. wielu uważa że przepisy są złe ale nie mają
    powodu by starać się je zmienić (co nie znaczy że gdyby ktoś je zmienił to by temu
    nie przyklasnęli).
    > >>
    > >> Przepisy są dobre i wiele lata działały znośnie do czasu kiedy rozrosł
    > >> sie z tego wielki biznes. Obecne przepisy sa skrojone na etatowego
    > >> pracownika sądu a nie na przedsiebiorcę.
    > >>
    > >> --
    > >> @foe_pl
    > >
    > > Proszę bardzo, zmieniajcie je. W ostateczności egzekucja padnie, ja założę togę i
    będę żył z walki o odszkodowania ze skarbu państwa. ;)
    > >
    >
    > przecież pisałem, ze przepisy KC, w tym temacie, sa dobre i nie wymagają
    > zmian.
    >
    > --
    > @foe_pl

    Nie, pisałeś że przepisy są dobre i wiele lat działały (znośnie) ale były skrojone na
    etatowego pracownika sądu a nie na przedsiębiorcę.
    Pomijając fakt że komornik nie jest przedsiębiorcą oczywiste jest że Twoim zdaniem
    przepisy "były dobre" gdy komornik był pracownikiem sądu, nie są natomiast
    dostosowane (wniosek, nie są dobre) do sytuacji gdy komornik jest przedsiębiorcą.
    Czy mam dokonywać wykładni tego co sam piszesz? ;)


  • 217. Data: 2015-03-13 22:09:42
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: "ikarek" <i...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Myrdin" <m...@o...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5a30877a-4356-4d41-b5fd-9eae50af0f1f@googlegrou
    ps.com...
    W dniu piątek, 13 marca 2015 18:01:16 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik
    napisał:
    > W dniu 13-03-15 o 17:02, Liwiusz pisze:
    >
    > > Było już podane - komornik zobowiązany jest zająć ruchomości będące we
    > > władaniu dłużnika, a zajęcie nie jest czasem, kiedy należy rozstrzygać
    > > spory własności.
    > >
    > Po pierwsze wskazałem przepis z którego wynika, że ma zajmować rzeczy
    > stanowiące WŁASNOŚĆ dłużnika. Jestem świadomy domniemania prawnego, ze
    > to, co jest w jego władaniu stanowi jego własność, ale to tylko
    > domniemanie i jeśli gołym okiem widać, że błędne, to nie jest faktem
    > prawnym.

    Moim zdaniem (nieprawnika), te sformułowania są źle interpretowane. Bo tak:

    > Art. 845. [Zajęcie]
    > § 1. Do egzekucji z ruchomości komornik przystępuje przez ich zajęcie.
    > § 2. Zająć można ruchomości dłużnika będące bądź w jego władaniu,
    > bądź we władaniu samego wierzyciela, który do nich skierował egzekucję.

    "Ruchomości dłużnika". Czyje? - dłużnika. Jeśli to nie wskazuje na własność,
    to ja jestem borsuk :) Zatem dalsza konstrukcja o "władaniu" ma tylko na
    celu
    łatwe domniemanie na temat własności, ale to własność się liczy!

    > Ruchomości dłużnika będące we władaniu osoby trzeciej można zająć tylko
    > wówczas, gdy osoba ta zgadza się na ich zajęcie albo przyznaje, że
    > stanowią
    > one własność dłużnika.

    To znaczy: ruchomości, co do których nie można wprost domniemywać, że są
    własnością dłużnika, zostaną ponownie objęte tym domniemaniem, gdy osoba
    trzecia powie, że komornik może je sobie zabrać lub, że to własność
    dłużnika.

    > § 2a.[900] W przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych komornik
    > może zająć także ruchomości będące we władaniu osoby zamieszkującej
    > wspólnie z dłużnikiem bez zgody tej osoby, chyba że przedstawi ona dowód,
    > że ruchomości są jej własnością.

    Tu nie ma już mowy o "ruchomościach dłużnika". To oznacza ni mniej ni
    więcej,
    że można zajmować własność innych osób, jeżeli nie są w stanie tej własności
    udowodnić. Zatem, moim zdaniem, wyjątek polega na czymś innym, niż
    twierdzisz
    Ty i przytoczone przez Ciebie komentarze: na możliwosci zajmowania cudzej
    własności! A nie na tym, że tylko przy alimentach komornik może własnośc
    badać.

    Moje stanowisko można by też przeformułować do takiego pytania: czemu
    zasada racjonalnego ustawodawcy nie jest stosowana w odniesieniu do
    sformułowania "ruchomość dłużnika" - które to sformułowanie występuje w par.
    2,
    a nie występuje w par. 2a?


  • 218. Data: 2015-03-13 22:37:58
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl>

    W dniu piątek, 13 marca 2015 22:09:43 UTC+1 użytkownik ikarek napisał:
    > Użytkownik "Tomasz Myrdin" <m...@o...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:5a30877a-4356-4d41-b5fd-9eae50af0f1f@googlegrou
    ps.com...
    > W dniu piątek, 13 marca 2015 18:01:16 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik
    > napisał:
    > > W dniu 13-03-15 o 17:02, Liwiusz pisze:
    > >
    > > > Było już podane - komornik zobowiązany jest zająć ruchomości będące we
    > > > władaniu dłużnika, a zajęcie nie jest czasem, kiedy należy rozstrzygać
    > > > spory własności.
    > > >
    > > Po pierwsze wskazałem przepis z którego wynika, że ma zajmować rzeczy
    > > stanowiące WŁASNOŚĆ dłużnika. Jestem świadomy domniemania prawnego, ze
    > > to, co jest w jego władaniu stanowi jego własność, ale to tylko
    > > domniemanie i jeśli gołym okiem widać, że błędne, to nie jest faktem
    > > prawnym.
    >
    > Moim zdaniem (nieprawnika), te sformułowania są źle interpretowane. Bo tak:
    >
    > > Art. 845. [Zajęcie]
    > > § 1. Do egzekucji z ruchomości komornik przystępuje przez ich zajęcie.
    > > § 2. Zająć można ruchomości dłużnika będące bądź w jego władaniu,
    > > bądź we władaniu samego wierzyciela, który do nich skierował egzekucję.
    >
    > "Ruchomości dłużnika". Czyje? - dłużnika. Jeśli to nie wskazuje na własność,
    > to ja jestem borsuk :) Zatem dalsza konstrukcja o "władaniu" ma tylko na
    > celu
    > łatwe domniemanie na temat własności, ale to własność się liczy!
    >
    > > Ruchomości dłużnika będące we władaniu osoby trzeciej można zająć tylko
    > > wówczas, gdy osoba ta zgadza się na ich zajęcie albo przyznaje, że
    > > stanowią
    > > one własność dłużnika.
    >
    > To znaczy: ruchomości, co do których nie można wprost domniemywać, że są
    > własnością dłużnika, zostaną ponownie objęte tym domniemaniem, gdy osoba
    > trzecia powie, że komornik może je sobie zabrać lub, że to własność
    > dłużnika.
    >
    > > § 2a.[900] W przypadku egzekucji świadczeń alimentacyjnych komornik
    > > może zająć także ruchomości będące we władaniu osoby zamieszkującej
    > > wspólnie z dłużnikiem bez zgody tej osoby, chyba że przedstawi ona dowód,
    > > że ruchomości są jej własnością.
    >
    > Tu nie ma już mowy o "ruchomościach dłużnika". To oznacza ni mniej ni
    > więcej,
    > że można zajmować własność innych osób, jeżeli nie są w stanie tej własności
    > udowodnić. Zatem, moim zdaniem, wyjątek polega na czymś innym, niż
    > twierdzisz
    > Ty i przytoczone przez Ciebie komentarze: na możliwosci zajmowania cudzej
    > własności! A nie na tym, że tylko przy alimentach komornik może własnośc
    > badać.
    >
    > Moje stanowisko można by też przeformułować do takiego pytania: czemu
    > zasada racjonalnego ustawodawcy nie jest stosowana w odniesieniu do
    > sformułowania "ruchomość dłużnika" - które to sformułowanie występuje w par.
    > 2,
    > a nie występuje w par. 2a?

    Gdyby ustawodawca chciał by chodziło o własność dłużnika to mielibyśmy np. taką
    treść: "Zająć można ruchomości będące własnością dłużnika, będące bądź w jego
    władaniu...". Nie wskazano na własność więc zgodnie z zasadą racjonalnego ustawodawcy
    był to zabieg celowy. Pojęcie "własność" nie miało się pojawić w treści tego
    przepisu.
    Poza tym zwróć uwagę na art. 847 § 2:
    Art. 847 § 1. Komornik dokonuje zajęcia przez wpisanie ruchomości do protokołu
    zajęcia. Odpis protokołu zajęcia należy doręczyć dłużnikowi i współwłaścicielom
    zajętej ruchomości, którzy nie są dłużnikami.
    § 2. Dłużnik powinien przy zajęciu, a jeżeli jest nieobecny - niezwłocznie po
    otrzymaniu odpisu protokołu zajęcia, wymienić komornikowi znajdujące się w jego
    władaniu ruchomości, do których osobom trzecim przysługuje prawo żądania zwolnienia
    ich od egzekucji, ze wskazaniem adresów tych osób. Komornik zawiadomi o zajęciu osoby
    wskazane przez dłużnika.

    Ustawodawca przewidział że komornik zajmie rzeczy które nie są własnością dłużnika,
    co w takiej sytuacji ma zrobić komornik? Ma może przyjąć dowody na to że rzeczy nie
    są własnością dłużnika? Nie! Ma tylko zawiadomić osoby wskazane przez dłużnika.
    Gdyby ustawodawca chciał by komornik uwzględniał dowody przedstawiane przez dłużnika
    lub sam sprawdzał co jest czyje to miałbyś stosowny przepis, tymczasem ustawodawca
    dokładnie wskazuje co komornik ma robić a czego ma nie robić ale akurat badaniem
    własności rzeczy komornikowi nie pozwala się zajmować.

    No i sprawa podstawowa. Odwołałem się do stanowiska osób które tworzyły KPC, naprawdę
    uważasz że i oni nie wiedzieli jak rozumieć to co sami napisali?

    A dlaczego użyto słów "ruchomości dłużnika", trudno powiedzieć, taką formę uznano za
    właściwą. Uważam że chodzi tu o powiązanie ruchomości z dłużnikiem ale nie o
    własność. Zwróć uwagę że często używa się zwrotu np. "to jest Wojtka" nie mając na
    myśli że "to jest własność Wojtka". Przykładowo na spotkaniu ze wskazaniem "krzesło
    Wojtka" - czy z tego rozumiesz że Wojtek jest właścicielem tego krzesła? Zwłaszcza
    gdy spotykasz się np. w restauracji? Traktowanie "ruchomość dłużnika" jako "ruchomość
    będąca własnością dłużnika" to nadinterpretacja.


  • 220. Data: 2015-03-13 22:41:07
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Myrdin m...@o...onet.pl ...

    > Ależ miał prawo walczyć! Miał też prawo tak walczyć by nie zmieścić
    > się w terminach. Tak postanowił zrobić, jego sprawa. Moim zdaniem
    > głupio ale takie jego prawo i jego wybór. Tylko jeśli świadomie
    > zdecydował się poświęcić ciągnik dla 100 zł to po co teraz płakać w
    > TV?

    Ogólnie to widze ze cos takiego jak sprawiedliwosc i poczucie uczciwosci to
    sa dla Ciebie zupełnie obce terminy...


  • 219. Data: 2015-03-13 22:41:07
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Myrdin m...@o...onet.pl ...

    > Na aukcjach komorniczym bywa trudno sprzedać rzeczy używane,

    Nic dziwnego, skoro komornicy zachowują się tak, jakby było im zupelnie
    obojetne za ile sprzedadza.
    Podawąłem juz przykład próby zakupu samochodu... nie odniosłes sie, wiec
    wnioskuje ze sie zgadzasz.

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 58


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1