eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 290

  • 101. Data: 2010-12-03 12:50:43
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "mvoicem" <m...@g...com> napisał

    > Dzisiaj ktoś z czwórką dzieci jest traktowany jak ktoś kto jest za głupi
    > żaby się zabezpieczyć.

    Chyba zależy od środowiska.
    Wśród moich bliższych czy dalszych znajomych ci, którzy mają więcej niż
    dwójkę dzieci, to najczęściej ludzie przy dużej kasie, prowadzący prężne
    firmy lub pracujący na wysokich stanowiskach. Nie uważam, że są głupi i nie
    potrafili się zabezpieczyć. Wręcz przeciwnie - mają możliwość, to
    korzystają z niej. W głębi duszy im zazdroszczę, bo sam chciałbym mieć dużą
    rodzinę, ale mnie na to na razie nie stać.

    K.


  • 102. Data: 2010-12-03 12:51:05
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-03 12:46, mvoicem pisze:
    > (03.12.2010 11:39), Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2010-12-03 11:36, Maddy pisze:
    >>
    >>
    >>> Ot, męska recepta na wszelkie problemy. A że ma się nijak do tego, czego
    >>> chciałyby kobiety, żeby móc mieć więcej dzieci, to szczegół.
    >>
    >> Wystarczy chwilę pomyśleć, aby wiedzieć, że posiadania większej ilości
    >> dzieci nie można pogodzić z pracą na etacie.
    >>
    >
    > To zależy od jakiej liczby dzieci zaczyna się dla Ciebie "większa
    > ilość". Ale z obserwacji wiem że trójka i czwórka dzieci bez problemu da
    > się pogodzić z pracą na etacie - o ile pracodawca jest normalny.

    Co to znaczy "normalny"?

    Jak sobie wyobrażasz zajmowanie się trójką dzieci, jeśli rodziców nie ma
    od 7 do 17 w domu? Zakładam, że dzieci są w wieku
    przedszkolno-wczesnoszkolnym, bo wcześniej to już w ogóle nie ma szans.
    Trzeba je rano oporządzić, odprowadzić, po południu przyprowadzić,
    zrobić obiad, posprzątać w domu itp. itd.

    Normalność pracodawcy nie ma tu nic do rzeczy. Zresztą praca nie jestod
    tego, aby udawać, że się pracuje. Dlatego lepiej jest, jeśli jeden
    rodzic poświęca się maksymalnie pracy przez te 10 godzin dziennie, a
    drugi poświęca się maksymalnie rodzinie w tym czasie.

    --
    Liwiusz


  • 103. Data: 2010-12-03 12:51:19
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-03 12:46, mvoicem pisze:
    > (03.12.2010 11:39), Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2010-12-03 11:36, Maddy pisze:
    >>
    >>
    >>> Ot, męska recepta na wszelkie problemy. A że ma się nijak do tego, czego
    >>> chciałyby kobiety, żeby móc mieć więcej dzieci, to szczegół.
    >>
    >> Wystarczy chwilę pomyśleć, aby wiedzieć, że posiadania większej ilości
    >> dzieci nie można pogodzić z pracą na etacie.
    >>
    >
    > To zależy od jakiej liczby dzieci zaczyna się dla Ciebie "większa
    > ilość". Ale z obserwacji wiem że trójka i czwórka dzieci bez problemu da
    > się pogodzić z pracą na etacie - o ile pracodawca jest normalny.

    Co to znaczy "normalny"?

    Jak sobie wyobrażasz zajmowanie się trójką dzieci, jeśli rodziców nie ma
    od 7 do 17 w domu? Zakładam, że dzieci są w wieku
    przedszkolno-wczesnoszkolnym, bo wcześniej to już w ogóle nie ma szans.
    Trzeba je rano oporządzić, odprowadzić, po południu przyprowadzić,
    zrobić obiad, posprzątać w domu itp. itd.

    Normalność pracodawcy nie ma tu nic do rzeczy. Zresztą praca nie jest od
    tego, aby udawać, że się pracuje. Dlatego lepiej jest, jeśli jeden
    rodzic poświęca się maksymalnie pracy przez te 10 godzin dziennie, a
    drugi poświęca się maksymalnie rodzinie w tym czasie.

    --
    Liwiusz


  • 104. Data: 2010-12-03 12:52:05
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-03 13:49, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2010-12-03, Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Posiadanie trójki dzieci byłoby akceptowalne, gdyby kobieta nie musiała
    >> pracować jeszcze na etacie. A byłoby tak, gdyby pracujący rodzice nie
    >> musieli oddawać ponad połowy swoich dochodów państwu.
    >
    > To załóżmy, że Twój postulat jest spełniony i nie oddajemy połowy
    > dochodów państwu. To z czego potem ta kobieta wychowująca w domu
    > dzieci będzie się utrzymywać?

    Potem, czyli kiedy?

    --
    Liwiusz


  • 105. Data: 2010-12-03 12:53:43
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4cf8e695$0$27044$65785112@news.neostrada.pl...

    > To zależy od jakiej liczby dzieci zaczyna się dla Ciebie "większa
    > ilość". Ale z obserwacji wiem że trójka i czwórka dzieci bez problemu da
    > się pogodzić z pracą na etacie

    Wiele się da, tylko jakim kosztem (pracy lub dzieci/domu)?

    > o ile pracodawca jest normalny.

    Co masz na myśli pisząc "normalny"?
    Bo jeśli to taki, który przyklaskuje ochoczo na pracę na cały etat, który
    to etat wynosi w rzeczywistości 5 godzin (bo wywiadówka, bo dentysta, bo
    przedszkole się pali, bo dziecko rano miało sraczkę itp.) oraz nawet nie
    mruknie na fafnaste zwolnienie chorobowe, to obawiam się, że takich
    normalnych za wiele nie ma.

    K.


  • 106. Data: 2010-12-03 12:54:02
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 03.12.2010 12:46, mvoicem pisze:
    > To zależy od jakiej liczby dzieci zaczyna się dla Ciebie "większa
    > ilość". Ale z obserwacji wiem że trójka i czwórka dzieci bez problemu da
    > się pogodzić z pracą na etacie - o ile pracodawca jest normalny.

    Nie da się. Można odebrać dzieciom matkę i owszem, jeśli ona akurat
    zarabia mocno sporo, zatrudnić matkę zastępczą.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 107. Data: 2010-12-03 12:54:44
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4cf8df1e$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...

    > Hehe, ja tam w wypowiedziach Liwiusza widzę coś bardzo znajomego. Partia
    > to
    > już jest;-). To teraz głosuj.

    Kiedyś głosowałem. Widać za słabo ;-)

    K.


  • 108. Data: 2010-12-03 12:55:19
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 03.12.2010 13:52, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2010-12-03 13:49, Wojciech Bancer pisze:
    >> On 2010-12-03, Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >>
    >> [...]
    >>
    >>> Posiadanie trójki dzieci byłoby akceptowalne, gdyby kobieta nie musiała
    >>> pracować jeszcze na etacie. A byłoby tak, gdyby pracujący rodzice nie
    >>> musieli oddawać ponad połowy swoich dochodów państwu.
    >>
    >> To załóżmy, że Twój postulat jest spełniony i nie oddajemy połowy
    >> dochodów państwu. To z czego potem ta kobieta wychowująca w domu
    >> dzieci będzie się utrzymywać?
    >
    > Potem, czyli kiedy?

    Jak mąż kojfnie.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 109. Data: 2010-12-03 12:56:18
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał

    > To załóżmy, że Twój postulat jest spełniony i nie oddajemy połowy
    > dochodów państwu. To z czego potem ta kobieta wychowująca w domu
    > dzieci będzie się utrzymywać?

    Z ojca tychże dzieci.

    K.


  • 110. Data: 2010-12-03 12:56:56
    Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2010-12-03, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> Posiadanie trójki dzieci byłoby akceptowalne, gdyby kobieta nie musiała
    >>> pracować jeszcze na etacie. A byłoby tak, gdyby pracujący rodzice nie
    >>> musieli oddawać ponad połowy swoich dochodów państwu.
    >>
    >> To załóżmy, że Twój postulat jest spełniony i nie oddajemy połowy
    >> dochodów państwu. To z czego potem ta kobieta wychowująca w domu
    >> dzieci będzie się utrzymywać?
    >
    > Potem, czyli kiedy?

    W sytuacji kiedy zabraknie wsparcia materialnego od męża (bo się rozwiedzie,
    bo zostanie wdową, bo osiągnie wiek w którym będzie nieatrakcyjna zawodowo
    itp).

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1