eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo ojca › Re: prawo ojca
  • Data: 2002-07-01 11:52:15
    Temat: Re: prawo ojca
    Od: "jpiw" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:afpdq4$brr$...@n...tpi.pl...
    >
    > Użytkownik jpiw <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    > dyskusyjnych napisał:afornh$ntt$...@n...tpi.pl...
    > >
    > > Ludzie pracujący społecznie, to przeważnie ludzie bogaci - biedni nie
    mają
    > > czasu na pracę społeczną - muszą "biegać za chlebem" dla siebie.
    >
    > <uwaga! będą subiektywne opinie, nie związane z kwestiami merytorycznymi!>
    >
    > Bardzo się cieszę, że podatki odprowadzane z bardzo ciężko przez mnie
    > zarobionych pieniędzy idą na to, by "ludzie bogaci" mogli sobie "pracować
    > społecznie", a w zamian ich dzieci były alimetowane z budżetu... Tylko
    > dlatego, że jestem uczciwa, nie ukrywam dochodów, płacę podatki itd.
    >
    Mój stosunek do moich obowiązków wobec skarbu państwa jest taki sam jak
    stosunek tegoż państwa do moich praw - praw do wychowywania własnych dzieci,
    posiadania własnej rodziny.
    Pracuję równie ciężko jak i Ty i nie jak piszesz "sobie społecznie", bo nie
    pracuję "sobie", lecz na rzecz innych w tym również dzieci.
    Nie ukrywam dochodów przed Urzędem Skarbowym i odprowadzam podatki tak jak i
    Ty.
    Jestem gorszym obywatelem od Ciebie, bo za swoją pracę nie pobieram
    wynagrodzenia jak każdy uczciwy obywatel.

    > Mam nadzieję, że jednak trafi się jakiś rozsądny sędzia, który doda 2+2...
    ...i zamknie mnie do więzienia. Wtedy będzie mądrzej. W więzieniu ktoś
    będzie mi musiał dawać jeść i pilnować żebym nie uciekł... :))
    >
    > Wrrrrr..... Szlag mnie trafia, jak czytam, że jakiś kombinator z kompletną
    > beztroską oświadcza, że pasożytuje na mnie (dla informacji - jestem
    samotną
    > matką, sama utrzymuję swojego syna, bo szkoda mi czasu i uwagi na
    > hanrdyczenie się z jakimś dupkiem o kasę) i innych.
    Chyba trochę przesadzasz. A co ja mam zrobić? Pójść do sądu i powiedzieć -
    "mam 200 tys. - chcę dzieciom zafundować studia"? - "To daj mamusi, już ona
    będzie dobrze wiedzieć z tą kasą zrobić". Głupi nie jestem.

    > Nie pozdrawiam

    A ja Cię jednak pozdrowię - trzymaj się ciepło.

    Jacek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1