eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopełno trupów dookoła › Re: pełno trupów dookoła
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.83.142.196.21!
    not-for-mail
    From: Shrek <...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pełno trupów dookoła
    Date: Sat, 30 Mar 2024 11:54:51 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <uu8r1r$m4o$1$Shrek@news.chmurka.net>
    References: <gDMLN.144941$wDMd.39939@fx07.ams1>
    <1qh87p0u58f5x$.1kw89t3mew87t$.dlg@40tude.net>
    <utv5bm$5kl$1$michalj@news.chmurka.net>
    <utv8qd$tj5$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <utvao4$9ac$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <utvi2a$tj4$2$RTomasik@news.chmurka.net>
    <uu0bep$8j8$3$Shrek@news.chmurka.net> <4JPMN.721$Lw2.10@fx11.ams1>
    <uu1dg9$5rs$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <1...@4...net>
    <uu47pj$jur$1$Shrek@news.chmurka.net>
    <uu8pmg$tj5$12$RTomasik@news.chmurka.net>
    NNTP-Posting-Host: 83.142.196.21
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sat, 30 Mar 2024 10:54:51 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="Shrek";
    posting-host="83.142.196.21"; logging-data="22680";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:8i78BJt8yaCm/GSp4LlzuWipoao=
    sha256:gPwEBRl1d/5rXbKzyhB0MCtJSaeSAa1feR/bYXcA/B0=
    sha1:co8K8v96ZE6dSxYiRpgcaUTTZSg=
    sha256:PFjxWQrI8GjjtouhOfry/qynD/6nlfs+4ex/cavCqZo=
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <uu8pmg$tj5$12$RTomasik@news.chmurka.net>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:849142
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 30.03.2024 o 11:31, Robert Tomasik pisze:

    >> A poszukiwanych (w sensie do zatrzymania) liczy się za zaginionych?
    >> Nie sądzę:P
    >
    > Nie sądź, a nie będziesz sądzony.
    >
    > Poszukiwany, to: zaginiony i poszukiwany z uwagi na czynności prawne.

    Każdy kwadrat jest prostokątem - nie każdy prostokąt jest kwadratem. Mam
    nadzieję że jasno napisałem i rozumiesz że jednak poszukiwanych z uwagi
    na inne czynności prawne nie liczy się do zaginionych?

    > Nie, no oczywiście jak ktoś przyjdzie i w Krakowie zgłosi zaginięcie, to
    > śledczy powinien jechać osobiście do Gdańska, bo podobno tam był
    > widziany zaginiony.

    Zaraz, za rachunki nie płciliście i wam telefony odcieli?

    >> Obstawiam, że 99% procent przypadków żadna policja ambitnie nie
    >> szuka. Po prostu albo sam się znajdzie, albo przypadkiem i zostaje
    >> jeden procent tych co mają siłe przebicia i pieprzone pismaki sprawę
    >>  rozdmuchiwają i trzeba dupy ruszyć...
    >
    > I mamy gotowy przepis na Andrychów.

    No mamy... Własnie tak to się odbywa. W Andrychowie miałeś "bardzo
    dobry" przykład jak to działa normalnie dopóki się policjantom do dupy
    pismaki nie dobiorą. Na pięciu kontrolowanych policjantów tylko do
    jednego nie było zastrzeżeń (ten co zeznania spisywał). Co do trzech
    wyciągnięto konsekwencje służbowe, w tym dużurego o niepełnoj zdolności
    dopełnienia służby. Jedne przebywał na L4. Tak to się właśnie odbywa jak
    rodzina nie ma siły przebicia u pismaków najlepiej.

    > Kiedy ostatnim razem byłeś legitymowany? Pomijam osobiste wizyty w
    > Policji, bo sąsiad Ci "napluł w twarz", albo ukradł motor.

    Gdzieś w połowie lutego. Zatrzymałem się żeby zabrać paxów z przylotów
    (dosłownie stali i tylko wsiadali do samochodu). Pan policjant
    poinformaował mnie że przyloty odbiera się na odlotach i jest to
    rzeczywiście bez sensu ale to nie ich broszka, oni tu tylko mandatują,
    nauka kosztuje 100 PLN i punkt karny.

    > Zdecydowanej
    > większości ludzi nikt nie "pluje w twarz" ani nie kradnie motocykli i po
    > prostu nie mają interesu do Policji.

    No właśnie - gdyby tak ludzie nie zgłaszali nic na policję to dopiero
    byłby spokój i brak czynów zabroni0nych;)

    >> Ja na przykład w ciągu ostatnich dwóch lat pokazywałem dokumenty
    >> (pomijając moje przygody z sąsiadem czy zajebanym moto) co najmniej
    >> 10 krotnie (w tym dwa razy policji raz przy kontroli rz dostałem
    >> mandat, 6 krotnie na lotniskach i dwa razy straży miejskiej).

    > No to pomijając lotnisko, to i tak jesteś ewenementem.

    Tak bo jeden mandat dostałem, chodzę do lekarza i raz do roku lecę na
    wakację:P

    > Ja w ciągu
    > ostatnich powiedzmy nastu lat nie przypominam sobie, by ktokolwiek mnie
    > legitymował. U m nei w mieście pewnie mnie znają. Ale przecież plączę
    > się po połowie Europy.

    Ile dni swojego życia spędzasz w tej połowie europy?

    > Ale lekarz nie sprawdza w bazie, czy jesteś poszukiwany, tylko czy masz
    > ubezpieczenie medyczne.

    No tak, a sprawdza w bazie. A żeby się wpisać do bazy trzeba dokument
    przedstawić.

    > I to sprawdza biernie. Dopiero, jakbyś
    > zachorował,

    Większość chodzi właśnie do lekarza na okoliczność choroby:P

    >> No własnie piszę, że większość z tych co się nie znaleźli niestety
    >> nie żyje. No to może jest jednak dobry powód żeby policja dupy
    >> ruszyła - co?
    >
    > Czyli w praktyce co?

    Wpisujecie ich przynajmniej do tej bazy danych co na lotniskach sprawdzają?

    >> Bo z dużym prawdopodobieństwem padli ofiarą czynu zabronionego i albo
    >> są gdzieś przetrzymywani albo nie żyją. Od tego jest policja żeby
    >> takie rzeczy ścigać.
    >
    > Mylisz pojęcia.

    Nie mylę. Jak ktoś się aktywnie nie ukrywa (znaczy co najmniej nie
    posługuje się lewymi papierami), nie opuścił schengen (o co niełatwo
    przypadkiem) i nie został onaleziony przez kilka lat, to znaczy
    najproawdopodobniejże nikt go nie szuka na poważnie albo po prostu nie żyje.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1