W dniu 09.05.2024 o 14:02, J.F pisze:
>> Brevik to w sumie żaden zwyrodnialec na którego należałoby postawić
>> krzyżyk. Natomiast gdyby po wyjściu choć próbował powtórzyć swój wyczyn,
>> to wtedy nie ma zmiłuj. Społeczeństwo nie może tolerować kogoś kto nie
>> może żyć bez zabijania innych.
> Ale jest też kolejna sprawa. Kara ma odstraszać innych.
>
> Nie wiem, czy 10 lat wystarczająco odstraszy.
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Anders_Breivik
>
> "24 sierpnia 2012 Breivik został skazany na 21 lat więzienia, bez
> możliwości przedterminowego zwolnienia przed upływem 10 lat. Sąd
> zastrzegł sobie prawo do bezterminowego przedłużenia kary, jeśli
> Breivik nadal będzie postrzegany jako zagrożenie dla społeczeństwa.
> Jest to najwyższy wymiar kary w Norwegii"
>
> Wyrok powiedzmy przyzwoity i przewidujący ... ale potem słyszysz, ze
> wyszedl po 10 latach ... może jednak powinno być uzależnienie od
> ilosci ofiar,
>
> "Anders Breivik odbywa karę w więzieniu o zaostrzonym rygorze w
> miejscowości Skien, położonej ok. 100 km od Oslo. Od czasu osadzenia
> przebywa w całkowitym odosobnieniu, ma jednak do dyspozycji aż trzy
> połączone cele, wyposażone w m.in. wygodne łóżko, prywatną łazienkę,
> telewizor, lodówkę oraz komputer bez dostępu do internetu. Wszystkie
> te udogodnienia mają w założeniu zrekompensować mu brak możliwości
> kontaktu z innymi więźniami. "
>
> Nie wiem jaki sens ma to odsobnienie ... chyba, ze ochronę jego przed
> innymi więzniami.
>
> "W marcu 2016 Breivik wytoczył proces przeciwko Norwegii, gdyż warunki
> w jakich jest przetrzymywany w więzieniu, uznał za ,,nieludzkie""
>
> Kolejna sprawa, to ewentualne choroby psychiczne, w szpitalu/więzeiniu
> sie taki ładnie leczy, wychodzi, przestaje brać leki, nikt
> nie pilnuje, czy bierze, choroba wraca ...
>
> "W styczniu 2022 roku złożył wniosek o warunkowe przedterminowe
> zwolnienie z więzienia[11]. Sprawę przegrał, a psychiatrzy, którzy go
> badali i wyciągali wnioski z jego zachowań stwierdzili, że dalej jest
> on niebezpieczny dla społeczeństwa"
>
> To jak - dobrze się resocjalizuje, czy nie bardzo?
>
>
> "W dorosłości Breivik bezskutecznie próbował założyć własny interes -
> po porażkach w życiu najwidoczniej wycofał się ze społeczeństwa i
> zaczął spędzać całe dnie w domu, grając w gry komputerowe"
>
> Dac mu do celi komputer (ma), zlecenie na testowanie gier, i niech
> siedzi 30 lat, i wszyscy będą zadowoleni ...
>
> Albo inna pożyteczną prace fizyczną ... tylko chyba nie da rady scinać
> drzew na Syberii :-)
>
> J.
>

W sumie to nie wiem o co Ci chodzi, myślisz że jak ktoś planuje masowy
mord to przestraszy go widmo wysokiej kary więzienia? Druga sprawa jest
taka że takie mordy to nie sprawa jakichś "urodzonych morderców", czyli
psychotycznych degeneratów którzy nie potrafią i nie mogą inaczej
funkcjonować w społeczeństwie, a najczęściej kogoś sprowokowanego i kto
działa w afekcie.