Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
> W dniu 26.10.2025 o 22:23, Shrek pisze:
>> W dniu 26.10.2025 o 21:30, Kviat pisze:
>>
>>> Hmmm... to oznacza, że łamią prawo UA. Nielegalnie opuszczają UA.
>>> Ale czy łamią prawo Polskie? Czy Polska wydała jakieś prawo, że
>>> obywatelowi UA nie wolno wyjechać z UA?
>> Ale wiesz jak wygląda przejście graniczne?
>
> Wiem.
>
>> Nie wejdziesz na polską stronę nie przechodząc wcześniej przez
>> ukraińską.
>
> Oczywiście. Ale nie o to było pytanie.
>
>> A w Polsce nie dostaniesz statusu UKR jeśli nie przekroczyłeś
>> _legalnie_ granicy.
>
> Ok.
> Ale pytanie jest inne.
> Rozumiem, że nielegalnie przekroczył ktoś granicę - nielegalnie w/g
> prawa UA.
> Ale czy to jest złamanie prawa polskiego?
> Bo może z punktu widzenia prawa polskiego jest to legalne?
>
> Więc być może ktoś wcale nie jest nielegalnym imigrantem, pomimo
> nielegalnego opuszczenia swojego państwa (już abstrahując od UA).
>
>>> Potrafię sobie wyobrazić, że ktoś wyjechał (nielegalnie) do innego
>>> kraju, ale przebywa tam legalnie (z punktu widzenia tego kraju), a
>>> nielegalnie z punktu widzenia kraju "źródłowego".
>> Ale z jakiegoś powodu tak u nas nie jest.
>
> Byś może. Nie wiem, dlatego pytam.
> Reguluje to jakaś szczególna umowa z UA?
>
> Jakieś prawo międzynarodowe? Że skoro jakieś państwo sobie uzna
> nielegalność opuszczenia tego państwa, to my musimy z automatu uznać
> tę nielegalność?
> [...]

Ukraina jest w stanie wojny. Wiec mnie ciekawią prawne wywody że
uchodźców "z dolotem do Białorusi" RP3 "MUSI" przyjmować [było tego na
grupie "za PiS" zatrzęsienie od cholery] ale uchodźców przed wojną
(poborem) z Ukrainy za jedną granicą "MUSI" wydawać Ukrainie. Jestem
pewien że jakaś prawna [...] jakoś to wywiedzie.

Tuska zostanie premierem RP3 cudownie uleczyło z pryncypiów jakie miał
jako prący do władzy lider opozycji, nieprawdaż? Punkt widzenia zależy
od punktu siedzenia. Brawo panie Donaldzie "stołkiem urealniony"!

--
A. Filip
| Gdzie siła włada - rozumu ,,nie nada". (Przysłowie polskie)