eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOrzeczenie TSUERe: Orzeczenie TSUE
  • Data: 2025-03-28 19:54:02
    Temat: Re: Orzeczenie TSUE
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 28.03.2025 o 11:21, Marcin Debowski pisze:

    >> Ale takie "kampanie" to są kierowane do tych co już wiedzą:P
    >
    > Czyli o czym się edukuje w kwestii hiv/aids w podręcznikach?

    W podstawówce chyba wcale.

    >> Rodzina gdzie jest dwóch tatusiów jest z definicji ułomna jeśli chodzi o
    >> wychowanie dziecka. Podobnie jak taka gdzie jest dwie mamy, sama mama,
    >> sam tata oraz mama i tata mieszkający oddzielnie. I żadnej z nich
    >> obecnie (chyba?) nie przysługuje prawo do adopcji.
    >
    > Bądzmy realistami. To przecież nie jest konkurs na najlepszego rodzica
    > wszechwiata.

    Poniekąd jest - wymagania są wyższe niż na tradycyjnego rodzica.

    > Taka para 2ch gejów może
    > być dużo lepszym rodzicem niż te 90-80% hetero. Nie mówie, że musi bo
    > patologia wychowania nie zna płci, ale nic nie wskazuje, żeby być
    > niemogła na tyle, co by ich w ogóle do tego nie dopuszczać.

    Ale statystycznie tak nie będzie, choć pojawiły się tu już badania, że
    istnieje naukowy konsensus, że najlepsi rodzice to właśnie geje;)

    Powiem tak - przy swoim młodym widziałem jak bardzo ważne są obie role
    męska i kobieca w wychowaniu. Nie wypowiadam się na temat córek bo nie
    mam, ale w przypadku syna brak ojca w zasadzie z definicji prowadzi do
    wychowania ciapy, który w życiu będzie miał pod górkę i ma dramatycznie
    niskie szansę na wartściową drugą połówkę (przynajmniej płci
    przeciwnej). Przecież same kobiety jak z nimi pogadasz przyznają że
    faceci zachowują się jak mamisynki właśnie przez nadmierny wpływ matek i
    wycofanych bądź nieobecnych ojców, a tu zdrowego chłopca dwóm mamą
    chcesz oddać?

    > Jakoś
    > facetów z niskim EI się i innymi przywarami się dopuszcza. Patologiczne
    > baby w stylu rozmaitych karen również.

    Otóż nie bardzo. Rodzicem adopcyjnym wcale tak latwo się nie zostaje.
    Przynajmniej w Polsce. Chętnych jest więcej niż dzieci "do wzięcia".
    Oczywiście są takie których nikt nie chce...

    > parom które rodzą
    > dzieci z poważnymi chorobami genetycznymi wolno.

    Ta sama dyskusja co z migrantami że miescowi to albo tamto. Miejscowi
    albo słabi rodzice po prosti istnieją i nie masz na to wpływu - dopust
    boży. A tu rozmawiamy o polityce którą sami możemy kształtować.

    >>> Prawa adopcyjne dla gejów nie
    >>> oznaczają parytetów w dawaniu gejom dzieci do adopcji.
    >>
    >> Dziś nie:P Za kolejną dekadę lub dwie powstaną działy inkuzywności
    >> również w tym temacie:P I emotek trochę wymuszony...
    >
    > MZ nic takiego nie powstanie bo jak widać się samoogranicza.

    Gdzie się ogranicza? W sensie w USA bo trampek wygrał i firmy zwijają
    działy inkluzywności?

    > Poza tym
    > nie myl normalnego geja czy lezbijki z jakimiś, często debilnymi
    > aktywiszczami, które mają w dupie środowisko o którym mówimy a chcą
    > tylko zaistnieć.

    No ale co poradzić właśnie na to że hałaśliwe aktywiszcza kształtują
    dyskusję a nie geje marcin i andrzej z drugiej klatki, ktorym nikt okien
    nie wybija, pracują sobie normalnie i cały ten hałas mają nomenomen w dupie?

    >>> Dlaczego? Wyklucasz, że jakaś bogata para gejów zechce zaopiekowac się
    >>> np. bardzo chorym lub uposleczonym dzieckiem?
    >>
    >> Nie wykluczam, natomiast będzie to wyjątek. Uzasadnianie ruguły
    >
    > A dla hetero nie jest?

    Też jest - te dzieci są poza nawiasem dyskusji - nikt ich nie adopuje a
    jeśli nawet to bedzie wyjątek z serii człowiek pogryzł psa.

    >> wyjątkiem jest cherry pickingiem. Nie rób tak:P Albo jak już tak robisz
    >> to idźmy na całość - przyznajmy gejom prawo do adopcji ale tylko tych
    >> dzieci, co nikt ich nie chce i patrzmy jak świat płonie:P
    >
    > Przyznajmy i takie same prawa we wszystkim jak hetero i wtedy popatrzmy.

    Nie no, aż tyle to nie:P

    >> Myślę że dziecko (a już zwłaszcza facet) wychowane przez taką parę
    >> zostanie singlem, bo jego wyobrażenie o relacja z kobietami będzie nijak
    >> odzwierciedlało rzeczywistość. Dlatego piszę że rola ojca i matki jest
    >> baaaaardzo ważna. I nie zastąpisz tego dwoma osobixami.
    >
    > A o jakiej realcji mówisz?

    Normalnej - jako ojca z synem. No wiesz - bieganie po lesie w czasie
    pandemi, wyjścia na faszystowską strzelnicę, haratanie w gałę...

    > Bo w Polsce i nie tylkoi to chyba nadal "ona
    > popierdala, a on siedzi na kanapie i ogląda tv".

    To byś się zdziwił jakbyś w Polsce poszedł na plac zabaw przed południem
    w łikend. No chyba że to wszyscy pedofile:P


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1