eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObowiązkowe OC - problem › Re: Obowiązkowe OC - problem
  • Data: 2010-12-03 10:28:50
    Temat: Re: Obowiązkowe OC - problem
    Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ida7uq$fng$2@inews.gazeta.pl...
    > On 12/3/2010 12:46 AM, Misiek wrote:
    >>
    >> nie do konca. To sa wady ukryte za ktore rowniez odpowiada sprzedawca.
    >> W Umowie Kupna-sprzedazy jest taki punkt mowiacy o tym ze samochod nie
    >> posiada zadnych wad ukrytych. Nie mam niestety w tej chwili wzoru mumowy
    >> kupna-sprzedazy zeby sie tym podeprzec, ale w maju kupowalem uzywany
    >> samochod i pamietam ze takiwy punkt w umowie sie znajdowal.
    >
    > no i?
    > a jak ma te wady ukryte to co?
    > no właśnie pies. dochodź sobie od sprzedawcy.
    > tutaj zapłaconą składkę też dochodzisz sobie od sprzedawcy, ale od
    > zapłacenia cię to nie zwolni.
    >

    No wlasnie od sprzedawcy bym dochodzil. Od zaplacenia skladki - fakt, nie
    zwolni mnie to. Jedyna obrona jest tu to ze sprzedajacy nie przedstawil ze w
    2-ch TU byl samochod ubezpieczony. ja tu widze jeszcze jeden szwindel:
    1. Kierowca mial ubezpieczenie w TU "C", mial kolizje drogowa z jego winy,
    ubezpieczyl wiec (po okresie waznosci poprzedniej polisy) w TU "A" - nie
    podal faktu stluczki (wypadku, kolizji) chcac w ten sposob uniknac straty
    skladek i zwyzki ubezpieczenia. Nie wypowiedzial jednoczesnie umowy w TU "C"
    zeby jego szwindel nie wyszedl "na wierzch". Pytanie tylko - skad TU "C"
    mialo info o sprzedaniu samochodu? Chyba od sprzedajacego, ktory pomyslal
    "mam to ghdzies, niech teraz sie kupujacy martwi". Wiec tu rowniez zachodzi
    "niezgodnosc towaru z umowa" :-). I "wada ukryta" pojazdu w postaci...
    niezaplaconej skladki w TU "C", ktory to fakt sprzedajacy ukryl. To rtylko
    takie moje dywagacje i domysly, ale moglo byc przeciez calkowicie inaczej
    (tylo jak?). Faktem jest ze w tej sprawie zwracal bym sie wylacznie do
    sprzedajacego.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1