eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonin - jest akt oskarżeni › Re: Konin - jest akt oskarżeni
  • Data: 2022-07-06 15:36:56
    Temat: Re: Konin - jest akt oskarżeni
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 6 Jul 2022 15:07:17 +0200, Shrek wrote:
    > Pamiętacie sprawę w koninie jak policjant zastrzelił 21 latka, co
    > szarżował na niego ponoć z nożyczkami?
    > No to szarżował... tyłem. Pamiętam, że były dwie ekspertyzy że strzelano
    > jak klient był odwrócony przodem, jedna kontrekspertyza że ślady prochu
    > były z tyłu (robert miał nawet jakaś hipotezę jak to się stało - chyba
    > że kula doleciała pierwsza niż proch a klient się odwrócił). Zamówiono

    IMO takie rzeczy to mozliwe - moze nie to, ze proch wolny,
    tylko od podjecia decyzji do wystrzalu z broni mija ulamek sekundy,
    a ruchomy cel moze w tym czasie sie mocno przemiescic.

    Np sie zamachnął chcac uderzyc, nie trafil, wiec zamach zamienil sie w
    obrot.

    A ile bylo tych strzalow? Wszystkie "w tyl" ?

    > czwartą kompleksową i niespodzianka... okazało się że pan ockham
    > niezawodnie miał rację. Na korzyść ockhama działa też wizerunek
    > oskarżonego. Oczywiście można się pomylić oceniając człowieka po
    > wyglądzie, ale wygląd typowego łysego koksa jest pewną przesłanką;)

    Ale co - jest to w ekspertyzie?
    Bo niewatpliwie po wygladzie oceniasz ryzyko.

    > Co prawda to dopiero akt oskarżenia, ale skoro prokuratura nie umorzyła,
    > to znaczy(znów pan z brzytwą) że się po prostu nie dało (albo jak
    > twierdzi rober prok lubił kulsona i zarzuty postawił dla jego dobra;)).
    > Policjant nie został zwieszony bo... spowodowanie śmierci to
    > przestępstwo nieumyślne. Ponadto prokuratura nie przekazywał nic do
    > policji, więc oni biedacy nic nie wiedzieli.

    Ale ale:
    -kiedy prokurator postawil zarzuty?
    -czy poinformowal policje o tym?
    -policjanta niewatpliwie poinformowal, ale czy on mial obowiazek
    informowac przelozonych?

    > Po długotrwałym L4 wrócił do pracy.

    A to L4 to z jakiego powodu?
    Uraz psychiczny?

    Mozna zawiesic na L4, czy trzeba wreczyc decyzje do reki ? :-)

    > Proponuje rozwinąć twierdzenie o brzytwie o podpunkt dotyczący kulsonów
    > - jeśli obywatelowi stała się krzywda a z powodów obiektywnych bądź
    > nadprzyrodzonych nie ma nagrania, dokumentującego całość zdarzenia, to
    > należy z urzędu założyć założyć że kulson kłamie, a firma będzie go
    > bronić jak kościół pedofili:(

    No ba, przeciez to jasne i typowe, nie tylko w policji.
    Tylko zaraz - jaka "firma", skoro prokurator prowadzi sledztwo.

    > "- Z ustaleń śledztwa wynika, że funkcjonariusz policji prowadził pościg

    A link gdzie?

    > z niezabezpieczoną bronią, trzymając palec prawej dłoni w pobliżu języka
    > spustowego. Podczas próby pochwycenia uciekającego podejrzany użył do
    > tego ręki, w której trzymał przeładowany pistolet, kierując broń w
    > stronę 21-latka, na skutek czego doszło do niezamierzonego wystrzału.
    > Pocisk przebił klatkę piersiową od tyłu ku przodowi powodując rozległe
    > obrażenia i w konsekwencji zgon pokrzywdzonego - powiedział w rozmowie z
    > PAP prokurator Bukowiecki."
    > Ma ktoś jakiś pomysł jak pochwycić kogoś ręką w której trzymamy pistolet?

    Mozesz o tym nie myslec w chwili lapania.

    Ale ale ... czy to sa ustalenia odmienne od tych zaraz po zdarzeniu,
    czy policjant od poczatku zeznal jak bylo, a wszelkie inne
    informacje to tylko "szum medialny" ?

    Znajdziesz wypowiedz rzecznika policji i prokuratory zaraz po
    zdarzeniu?

    > Co do tych nożyczkek przypomina to trochę "aferę widelcową" z kibolami
    > legii. Zwinięto ileś tam kiboli (już mniejsza o to czy nie
    > bezpodstawnie) po czym uzasadniono to "niebezpiecznymi narzędziami" - na
    > miejscu zdarzenia znaleziono potem rzeczony widelec. Ponoć nożyczki
    > miał... w plecaku.
    >
    > BTW - czy biegli za błędne ekspertyzy ponoszą jakąś odpowiedzialność czy
    > biegły może napisać co mu do głowy przyjdzie i na podstawie tego sąd
    > musi wydać wadliwy wyrok i nie ma winnego?

    Nie pamietasz ile Ziobro walczy z ekspertyzami w prywatnej sprawie?
    :-)

    W jakims medialnym przypadku i biegly ponosi odpowiedzialnosc ...
    ostatnio to chyba najczesciej za uwolnienie oskarzonego pod pozorem
    problemow zdrowotnych :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1