> Czy Buzdygan naprawde popelnil przestepstwo czy nie to oceni sad.
> To co pisze Raf to opinia i prosba o porade.

Co nazywasz jego opinią ? Czy te oszczerstwa poniżej?:

"pytanie - jak widac afera z 2000r nic nie nauczyla arka..."

"Czyzby kolejny przewal buzdygana i proba latwego wyludzenia pieniedzy?"

"...post z 2000 roku w sprawie przekretu z loteria eteria.net..."

" czy w tym panstwie kazdy moze robic innych w balona, odczekac chwile a
pozniej od nowa organizowac takie same "akcje"?

" No chyba ze to normalne ze mozna nie wyplacac wygranych w loteriach
bez zadnego powodu, "

"Czy moze ktos tutaj ma kontakt do poszkodownych z tej niby literii z
roku 2000"

"z kolei sti.org.pl "przeksztalca sie" w Sad Arbitrazowy."

"W polaczeniu z licznymi opiniami na temat przekretow gospodarczych oraz
pogloskami jakoby pan arnold buzdygan nasylal panow przedstawicieli w
dresach, a to aby kogos nachodzic w pracy, a to zeby wybic komus szyby"

"jest to kolejna proba wyludzenia"

Co nazywasz prośbą o poradę? Czy może to:

"jak zglosic firme - ktora organizuje fikcyjne gry pieniezne celem
wyludzenia"

> Dziwne wydaje mi sie tylko to, ze Buzdygan nie ma odwagi wystapic pod
> wlasnym nickiem, tylko po raz kolejny ucieka sie do podszywek
> (NNTP-Posting-Host: poleska-1.lanet.wroc.pl)

I kolejne paranoiczne oskarżenie...

damian