Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"

>>> Nie większość, a około 1/3, reszta to machinacje (tzw. ordynacja).
>>>
>>>
>>> -----
>>>> Wnosząc po wyniku wyborów większość ludu Prezesa popiera.
>>
>> Nie wiem jak w rzeczywistości, ale z głosowań, jawne poparcie wyraziło
>> niecałe 20% uprawnionych....
>
> Kto nie głosuje ten zdaje się na wybór innych, nieprawdaż?

Nie - przy obecnym systemie wyborczym, nie ma czasami na kogo głosować,
sam mam ten problem, że czasami mogę oddac co najwyżej głos nieważny,
ale nie kazdemu chce się iść, by takowy oddać.
---
A powiesz, dlaczego chcesz głosować na kogoś a nie na coś ? :-) Rozumiem, że
chcesz ładne przedstawienie :-)


> Ci co nie zagłosowali zapewne nie widzieli (wielkiej) różnicy między
> PiS+ (listą PiS) a innymi dostępnymi wyborami. Opierdolisz gówniany
> system RP3 demokracji dający tak marny wybór że aż tak wielu ludziom
> nawet się głosować nie chce? :-)

Tak sądzę, ponieważ różnica między PO i PiSem, to w zasadzie głównie
pijar... Ustawy PO wprowadzane sa przecież przez PiS (przy protestach
PO, bo pozory być muszą, a dodatkowo to nie oni sa u władzy). Niestety
system winien być taki, że powinniśmy wybierać zarządzających, a nie
rządzących...
---
Oj nie, system powinien być taki, że głosujemy za sprawami i tylko jak jest
wystarczająco duża frekwencja to wynik tego wyboru zobowiązuje, inaczej
sprawy rozstrzygają bezpośrednio zainteresowani. Bo jaki ma sens głosować np
za tym jaki samochód w Polsce ma być sprzedawany jak każdy z osobna może
sobie wybrać nie narzucając innym tego samego wyboru. Ale np to czy drogi
mają być dodatkowo płatne dla obywateli już może być kwestią każdego
obywatela nawet jeśli samochodu nie posiada bo przecież ktoś mu te towary
dowozi do sklepów po drogach. Ale może też nie być. Kwestia świadomości
i/lub potrzeb społeczeństwa.