eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › odszkodowanie od miasta?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2006-09-06 21:19:10
    Temat: odszkodowanie od miasta?
    Od: JFK <s...@g...com>

    Witam
    Dwa dni temu jechalem sciezka rowerowa w Gdansku. Wial dosyc konkretny
    wiatr i w pewnym momencie zlamalo sie jedno z drzew. Mialem naprawde kupe
    szczescia bo zdolalem wyhamowac i nic mi nie jest ale rower niestety juz
    takiego szczescia nie mial. Uszkodzenia nie sa duze koszt calosci zamknie
    sie spokojnie w 200pln ale mimo wszystko kumpel twierdzi ze sytuacja jest
    identyczna jak w przypadku odszkodowania za dziury w jezdni i ze miasto ma
    obowiazek dbac o tego typu drzewa itp. Szczerze mowiac jakos mu nie wierze
    bo dla mnie to miasto nie powinno odpowiadac za wiatr ale z drugiej strony
    argument o tym ze drzewa powinny byc pielegnowane troche do mnie
    przemawia.
    Krotko piszac jak wyglada ewentualnie kwestia uzyskania zwrotu w takim
    wypadku. No i co ewentualnie musze udowodnic bo na te chwile to dysponuje
    wylacznie uszkodzonym rowerem (z kawalkami drewna tu czy tam :-) )i dwiema
    fotkami powalonego drzewa zrobionymi telefonem. Jak bym sie strasznie
    uparl to straz pozarna powinna dysponowac nagraniem z moim zgloszeniem
    (przedstawilem sie) a jeden ze swiadkow przy sporej dawce uporu jest do
    odszukania (zatrzymala sie nauka jazdy bo wygladalo to dosyc dramatycznie).
    Ma to wszystko jakikolwiek sens czy nie bardzo?
    Pozdrawiam
    --
    Jakub (JFK) Kasica
    kontakt ze mna:
    http://rudy.mif.pg.gda.pl/~jfk/poczta/
    lub(wolniej)na adres z From


  • 2. Data: 2006-09-06 21:56:49
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: "fotomania" <lensring@NO_SPAM_lensring.pl>


    Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:pan.2006.09.06.21.19.09.957668@gmail.com...

    Szczerze mowiac jakos mu nie wierze
    > bo dla mnie to miasto nie powinno odpowiadac za wiatr ale z drugiej strony
    > argument o tym ze drzewa powinny byc pielegnowane troche do mnie
    > przemawia.


    Zaczynam sie bac usenetu :)))

    W jaki sposob miasto ma pielegnowac drzewa od wiatru ?? Przy kazdym drzewie
    ma byc ekran ?
    Straz ma co sezon przeprowadzac testy wytrzymalosci drzewa na okreslona
    sile wiatru ? Pomysl .

    Tak z drugiej strony masz wykupione ubezpieczenie OC na rower ?
    Bo jezeli na skutek upadajacego drzewa stracilbys kontrole nad pojazdem , ty
    polecialbys na trawnik a rower w jakis samochod .
    Wyrzadzajac jakies duze szkody ( tak zalozmy z 20 tysiecy PLN ) to
    wlasciciel pojazdu na drodze postepowania cywilnego moglby wystapic do
    ciebie o zwrot kosztow naprawy :)))
    Ubezpieczenie OC dla roweru kosztuje miesiecznie 12 PLN :))

    Jaca



  • 3. Data: 2006-09-06 22:28:13
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: JFK <s...@g...com>

    Dnia Wed, 06 Sep 2006 23:56:49 +0200, fotomania napisał(a):

    > W jaki sposob miasto ma pielegnowac drzewa od wiatru ?? Przy kazdym
    > drzewie ma byc ekran ?
    > Straz ma co sezon przeprowadzac testy wytrzymalosci drzewa na okreslona
    > sile wiatru ? Pomysl .
    To w jaki sposob jest akurat oczywiste: poprzez wycinke drzew starszych i
    odpowiednie przycinanie mlodszych. To ktore na mnie spadlo mialo juz swoje
    lata a do tego w jego sasiedztwie rok temu zlamalo sie takie samo. Malo
    tego stoi ich tam jeszcze z piec i smiem twierdzic ze sa identycznym
    zagrozeniem. Ja mialem sporo szczescia ale tam chodzi i jezdzi bardzo duzo
    ludzi. Kiedys moze sie nie udac :-(
    Tak sie sklada ze jestem mieszkancem Gdyni a nie Gdanska i co roku widze
    jak w takich punktach sa przeprowadzane wycinki, wiec jak widac da sie cos
    z tym zrobic. Zwlaszcza ze mowimy o miastach wybitnie narazonych na silne
    podmuchy.
    Pozdrawiam
    --
    Jakub (JFK) Kasica
    kontakt ze mna:
    http://rudy.mif.pg.gda.pl/~jfk/poczta/
    lub(wolniej)na adres z From


  • 4. Data: 2006-09-06 22:58:05
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    > Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:pan.2006.09.06.21.19.09.957668@gmail.com...
    > Zaczynam sie bac usenetu :)))
    >
    > W jaki sposob miasto ma pielegnowac drzewa od wiatru ?? Przy kazdym
    > drzewie
    > ma byc ekran ?
    > Straz ma co sezon przeprowadzac testy wytrzymalosci drzewa na okreslona
    > sile wiatru ? Pomysl .

    Sam pomyśl - o głośnej sprawie, gdy komornik chciał zająć parafię,
    właśnie w celu sciągnięcia należności za odszkodowanie, nie słyszałeś?
    Odszkodowanie to było zasądzone za obrażenia spowodowane przez łamiące się
    drzewo na cmentarzu parafialnym.


  • 5. Data: 2006-09-07 02:27:30
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: "fotomania" <lensring@NO_SPAM_lensring.pl>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:44ff5271$1@news.home.net.pl...

    > Sam pomyśl - o głośnej sprawie, gdy komornik chciał zająć parafię,
    > właśnie w celu sciągnięcia należności za odszkodowanie, nie słyszałeś?
    > Odszkodowanie to było zasądzone za obrażenia spowodowane przez łamiące się
    > drzewo na cmentarzu parafialnym.


    Jezeli znasz ta sprawe to podrzuc jakis sznurek , osobiscie nie slyszalem o
    przypadku kiedy ktos dostal odszkodowanie za walace sie na ulicy drzewo
    ktore jest w zarzadzie jakiegos konserwatora zieleni a moze lasow
    panstwowych .

    J.



  • 6. Data: 2006-09-07 05:12:13
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: Janusz <j...@a...net.pl>

    On Wed, 6 Sep 2006 23:56:49 +0200, fotomania wrote:

    Ja tylko w jednej kwestii:

    > Ubezpieczenie OC dla roweru kosztuje miesiecznie 12 PLN :))

    Albo przeplaciles, albo ustaliles wysoka kwote. Ja mam na szkody do 10
    albo do 15 tys, nie pamietam dokladnie i place razem z NW na taka sama
    kwote ok 30zl/rok.

    Takze warto:)

    --
    Pozdrawiam,
    Janusz


  • 7. Data: 2006-09-07 06:44:42
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: "earl" <e...@p...fm>


    JFK napisał(a):
    > Witam
    > Dwa dni temu jechalem sciezka rowerowa w Gdansku. Wial dosyc konkretny
    > wiatr i w pewnym momencie zlamalo sie jedno z drzew. Mialem naprawde kupe
    > szczescia bo zdolalem wyhamowac i nic mi nie jest ale rower niestety juz
    > takiego szczescia nie mial. Uszkodzenia nie sa duze koszt calosci zamknie
    > sie spokojnie w 200pln ale mimo wszystko kumpel twierdzi ze sytuacja jest
    > identyczna jak w przypadku odszkodowania za dziury w jezdni i ze miasto ma
    > obowiazek dbac o tego typu drzewa itp. Szczerze mowiac jakos mu nie wierze
    > bo dla mnie to miasto nie powinno odpowiadac za wiatr ale z drugiej strony
    > argument o tym ze drzewa powinny byc pielegnowane troche do mnie
    > przemawia.
    > Krotko piszac jak wyglada ewentualnie kwestia uzyskania zwrotu w takim
    > wypadku. No i co ewentualnie musze udowodnic bo na te chwile to dysponuje
    > wylacznie uszkodzonym rowerem (z kawalkami drewna tu czy tam :-) )i dwiema
    > fotkami powalonego drzewa zrobionymi telefonem. Jak bym sie strasznie
    > uparl to straz pozarna powinna dysponowac nagraniem z moim zgloszeniem
    > (przedstawilem sie) a jeden ze swiadkow przy sporej dawce uporu jest do
    > odszukania (zatrzymala sie nauka jazdy bo wygladalo to dosyc dramatycznie).
    > Ma to wszystko jakikolwiek sens czy nie bardzo?
    > Pozdrawiam
    > --
    > Jakub (JFK) Kasica
    > kontakt ze mna:
    > http://rudy.mif.pg.gda.pl/~jfk/poczta/
    > lub(wolniej)na adres z From

    napisz do urzędu gminy / miasta, o drzewo dba ten, na czyim terenie
    sie znajduje
    napisz informacje jak powyżej [dałoby się zidentyfikowac świadka
    ?], załączyłabym te 2 zdjęcia, mozliwie sporo danych do
    uwiarygodnienia roszczenia
    może się okaże, ze zaniedbali czegoś w dbaniu o drzewostan i w zw z
    tym będą zobowiązani do pokrycia skzody


  • 8. Data: 2006-09-07 07:51:30
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: Harry <U110936510538200_USUNTO_@_WYTNIJTO_neostrada.pl>

    stales sie znawca drzew?? a powaznie, przed wiatrem nie da sie uchronic,
    to jst zdarzenie losowe i nikt nie bedzie za to odpowiadal, chyba ze
    dowiedziesz, ze ta galaz co spadla to ledwo dyndala i nawet bez wiatru
    mogla spasc to wtedy jest to niedopatrzenie sluzb, a ty powinienes to
    zglosic w innym przypadku masz pecha ;)

    --
    Pozdro
    Harry
    gg 833844
    !!! Popraw adres przy odpowiadaniu na priv !!!


  • 9. Data: 2006-09-07 10:35:40
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: poreba <d...@p...com>

    Dnia 6 Sep 2006 23:44:42 -0700, earl napisał(a):

    > może się okaże, ze zaniedbali czegoś w dbaniu o drzewostan i w zw z
    > tym będą zobowiązani do pokrycia skzody
    A jesteś pewien, że zdarzenie miało miejsce w/obok/przy drzewostanie?

    --
    pozdro
    poreba


  • 10. Data: 2006-09-07 10:40:10
    Temat: Re: odszkodowanie od miasta?
    Od: poreba <d...@p...com>

    Dnia Thu, 7 Sep 2006 04:27:30 +0200, fotomania napisał(a):

    > nie slyszalem o przypadku kiedy ktos dostal odszkodowanie za walace sie
    > na ulicy drzewo ktore jest w zarzadzie jakiegos konserwatora zieleni a
    > moze lasow panstwowych .
    A tak BTW, czemu takiego toku myślenia nie ma przy innych okazjach?
    Tzn. jeśli rzecz dotyczy auta > do pekaesów,
    czegokolwiek co lata > do LOTu,
    drzewka > do LP,
    jakiegokolwiek zwierzaka > do zoo, i to koniecznie do Gucwińskich...

    --
    pozdro
    poreba

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1