Niedlugo sie zenie. Chcialbym z malzonka podpisac intercyze. Prosze o
informacje czy nalezy to uczynic przed czy po zawarciu malzenstwa?

Michal

do góry

On Wed, 12 Jan 2005 19:51:16 +0100, SzybkiKOn <k...@a...ps> wrote:

>Niedlugo sie zenie. Chcialbym z malzonka podpisac intercyze. Prosze o
>informacje czy nalezy to uczynic przed czy po zawarciu malzenstwa?

To ja się jeszcze szybciutko dopytam, czy właśnie intercyzę można
podpisać w dowolnym momencie małżeństwa?

Na przykład chcę wziąć duży kredyt, ale nie chcę obciążać tym kredytem
żony, tylko siebie. Czy załatwia to intercyzja?

--
żuko / Shark von Cygnus
e-mail: shark maupa post.pl

"Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."

do góry

zuko / Shark von Cygnus wrote:
> On Wed, 12 Jan 2005 19:51:16 +0100, SzybkiKOn <k...@a...ps> wrote:
>
>
>>Niedlugo sie zenie. Chcialbym z malzonka podpisac intercyze. Prosze o
>>informacje czy nalezy to uczynic przed czy po zawarciu malzenstwa?
>
>
> To ja się jeszcze szybciutko dopytam, czy właśnie intercyzę można
> podpisać w dowolnym momencie małżeństwa?
>
> Na przykład chcę wziąć duży kredyt, ale nie chcę obciążać tym kredytem
> żony, tylko siebie. Czy załatwia to intercyzja?
>

Można w dowolnym.

Natomiast czy intercyza uwolni żonę od spłacania przez ciebie
zaciagniętego kredytu, to nie byłbym do końca pewien.

do góry

Dnia Wed, 12 Jan 2005 13:33:16 -0600, witek napisał(a):

> zuko / Shark von Cygnus wrote:
>> On Wed, 12 Jan 2005 19:51:16 +0100, SzybkiKOn <k...@a...ps> wrote:
>>
>
>
> Można w dowolnym.
>
> Natomiast czy intercyza uwolni żonę od spłacania przez ciebie
> zaciagniętego kredytu, to nie byłbym do końca pewien.

Poczeka do 1 maja nastąpi zasadnicza zmiana przepisów
JanuszHr

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:cs3u23$bjr$1@inews.gazeta.pl...
> Natomiast czy intercyza uwolni żonę od spłacania przez ciebie
> zaciagniętego kredytu, to nie byłbym do końca pewien.

A skad tyle przekretow sie bierze, ze koles pobral iles tam kredytow
pobudowal domy, pokupowal samochody, potem intercyza, zapisanie wszytko na
zone i moga mu nagwizdac :> Albo sprawy mafiozow, co zarobili miliony na
przemytach, przekretach itp... a jak dochodzi co do czego to nie maja nic :/
Z tego co wiem to dopiero pracuja nad tym aby tak sie nie dalo... ale cos im
opornie idzie.

Ajron.

do góry

Użytkownik "Ajron" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cs440j$2bs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Z tego co wiem to dopiero pracuja nad tym aby tak sie nie dalo... ale cos
im
> opornie idzie.

:) a ja wiem , ze juz ten problem byl brany pod uwage pare lat temu ... sady
otrzymaly odgorny nakaz wnikliwego badania kazdej sytuacji dot. majatkow i
intercyz ... ponad rok temu informowalam na ten temat i o przekretach ktore
mialy miejsce ...US trudno wyprowadzic w pole taka intercyza one rowniez sa
uczulone na tego typu kombinacje tak wiec zaczeto sprawdzac w jakim terminie
powstawaly majatki odrebne malzonkow ale jak swiat swiatem bystrzejsi
obeszli i te przepisy . Pora zabezpieczyc przed takimi ewentualnosciami :)
jak intercyza podpisana z chwila pobierania kredytu ale poki co nawet i taka
nie zwalnia od ponoszenia dlugow wspolnie a dlaczego? Z prostej przyczyny
zuko/Shark... :) na co ten kredyt bedzie przeznaczony ? bardzo istotne
pytanie

Sandra

do góry

On Wed, 12 Jan 2005 23:21:28 +0100, "sandra" <n...@n...e-wro.pl>
wrote:

>:) a ja wiem , ze juz ten problem byl brany pod uwage pare lat temu ... sady
>otrzymaly odgorny nakaz wnikliwego badania kazdej sytuacji dot. majatkow i
>intercyz ... ponad rok temu informowalam na ten temat i o przekretach ktore
>mialy miejsce ...US trudno wyprowadzic w pole taka intercyza one rowniez sa
>uczulone na tego typu kombinacje tak wiec zaczeto sprawdzac w jakim terminie
>powstawaly majatki odrebne malzonkow ale jak swiat swiatem bystrzejsi
>obeszli i te przepisy . Pora zabezpieczyc przed takimi ewentualnosciami :)
>jak intercyza podpisana z chwila pobierania kredytu ale poki co nawet i taka
>nie zwalnia od ponoszenia dlugow wspolnie a dlaczego? Z prostej przyczyny
>zuko/Shark... :) na co ten kredyt bedzie przeznaczony ? bardzo istotne
>pytanie

Nie no, teraz to pytam tak na zaś :) Generalnie gdybym z żoną miał
brać kredyt na mieszkanie, na przykład, no to byśmy brali razem. Ale
ja mam na myśli raczej sytuację, kiedy biorę sobie kredyt na nowe
Ferrari, bo taki mam kaprys. I piszę intercyzę, że w razie czego, to
ja jestem za to Ferrari ścigany, a nie żona. Dobrze rozumuję?

--
żuko / Shark von Cygnus
e-mail: shark maupa post.pl

"Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."

do góry

zuko / Shark von Cygnus wrote:
>
> Nie no, teraz to pytam tak na zaś :) Generalnie gdybym z żoną miał
> brać kredyt na mieszkanie, na przykład, no to byśmy brali razem. Ale
> ja mam na myśli raczej sytuację, kiedy biorę sobie kredyt na nowe
> Ferrari, bo taki mam kaprys. I piszę intercyzę, że w razie czego, to
> ja jestem za to Ferrari ścigany, a nie żona. Dobrze rozumuję?

prawie.
intercyza nie działa, jeżeli druga strona (czyli w tym przypadku bank) o
niej nie wie. Czyli postaraj się, o to, aby taki zapis znalazł się w umowie.
Teraz szykują się zmiany w prawie na dokładnie odwrotnie. Jak bank chce
mieć możliwośc ścigania dwóch osób, a nie tylko jednej, to obie muszą
się pod takim kredytem podpisać. Czyli inaczej mówiąc inercyza z definicji.

po drugie bank wystąpi do sądu z pozwem i będzie chciał wykazać, że ten
zakup był dla dobra obojga, a nie tylko jednej strony i w wielu
przypadkach wygra. Wówczas będzie miał prawo ściągnąć to z drugiej osoby.
Dotyczy to szczególnie kredytów konsumpcyjnych, w których nie trudno
wykazać, że lodówka kupiona do domu na kredyt służy obojgu.

do góry

On Wed, 12 Jan 2005 23:43:28 -0600, witek
<w...@g...pl.spam.invalid> wrote:

>zuko / Shark von Cygnus wrote:
>>
>> Nie no, teraz to pytam tak na zaś :) Generalnie gdybym z żoną miał
>> brać kredyt na mieszkanie, na przykład, no to byśmy brali razem. Ale
>> ja mam na myśli raczej sytuację, kiedy biorę sobie kredyt na nowe
>> Ferrari, bo taki mam kaprys. I piszę intercyzę, że w razie czego, to
>> ja jestem za to Ferrari ścigany, a nie żona. Dobrze rozumuję?
>
>prawie.
>intercyza nie działa, jeżeli druga strona (czyli w tym przypadku bank) o
>niej nie wie. Czyli postaraj się, o to, aby taki zapis znalazł się w umowie.
>Teraz szykują się zmiany w prawie na dokładnie odwrotnie. Jak bank chce
>mieć możliwośc ścigania dwóch osób, a nie tylko jednej, to obie muszą
>się pod takim kredytem podpisać. Czyli inaczej mówiąc inercyza z definicji.
>
>po drugie bank wystąpi do sądu z pozwem i będzie chciał wykazać, że ten
>zakup był dla dobra obojga, a nie tylko jednej strony i w wielu
>przypadkach wygra. Wówczas będzie miał prawo ściągnąć to z drugiej osoby.
>Dotyczy to szczególnie kredytów konsumpcyjnych, w których nie trudno
>wykazać, że lodówka kupiona do domu na kredyt służy obojgu.

Ok, rozumiem. Ale nie rozumiem w takim razie innej rzeczy...

Intercyza, to rozdzielność majątkowa. Więc jeśli podpiszę pełną
rozdzielność majątkową z żoną przed ślubem, to czy to co napisałeś
powyżej dalej ma zastosowanie?

--
żuko / Shark von Cygnus
e-mail: shark maupa post.pl

"Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."

do góry

zuko / Shark von Cygnus wrote:
> On Wed, 12 Jan 2005 23:43:28 -0600, witek
> <w...@g...pl.spam.invalid> wrote:
>
>
>>zuko / Shark von Cygnus wrote:
>>
>>>Nie no, teraz to pytam tak na zaś :) Generalnie gdybym z żoną miał
>>>brać kredyt na mieszkanie, na przykład, no to byśmy brali razem. Ale
>>>ja mam na myśli raczej sytuację, kiedy biorę sobie kredyt na nowe
>>>Ferrari, bo taki mam kaprys. I piszę intercyzę, że w razie czego, to
>>>ja jestem za to Ferrari ścigany, a nie żona. Dobrze rozumuję?
>>
>>prawie.
>>intercyza nie działa, jeżeli druga strona (czyli w tym przypadku bank) o
>>niej nie wie. Czyli postaraj się, o to, aby taki zapis znalazł się w umowie.
>>Teraz szykują się zmiany w prawie na dokładnie odwrotnie. Jak bank chce
>>mieć możliwośc ścigania dwóch osób, a nie tylko jednej, to obie muszą
>>się pod takim kredytem podpisać. Czyli inaczej mówiąc inercyza z definicji.
>>
>>po drugie bank wystąpi do sądu z pozwem i będzie chciał wykazać, że ten
>>zakup był dla dobra obojga, a nie tylko jednej strony i w wielu
>>przypadkach wygra. Wówczas będzie miał prawo ściągnąć to z drugiej osoby.
>>Dotyczy to szczególnie kredytów konsumpcyjnych, w których nie trudno
>>wykazać, że lodówka kupiona do domu na kredyt służy obojgu.
>
>
> Ok, rozumiem. Ale nie rozumiem w takim razie innej rzeczy...
>
> Intercyza, to rozdzielność majątkowa. Więc jeśli podpiszę pełną
> rozdzielność majątkową z żoną przed ślubem, to czy to co napisałeś
> powyżej dalej ma zastosowanie?
>
tak
zostaniesz o tym pouczony przez notariusza w momencie podpisywania
intercyzy.
Nie możesz powoływać się na intercyzę jeżeli druga strona o niej nie
wiedziała.

do góry