eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pogwalcenie praw??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2004-04-17 08:29:54
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Sebastian Piotr Jasielski wrote:

    > Dodatkowo dodam, ze zaczela mnie wypytac po co mi fajki, sasiad 54 letni
    > poprosil mnie o zakup bo byl na polu, brudne rece...
    >
    > Chetnie to zaskarze gdzie trzeba...

    Zanim "zaskarzysz gdzie trzeba" postaraj sie zrozumiec kobiete..
    Wiesz co jej grozi gdy sprzeda "komu nie wolno" ?

    Idz do niej spokojnie i powiedz ze masz 18 lat,
    pelna zdolnosc do czynnosci prawnych i chesz kupic to, co inni,
    ktorzy rowniez skonczyli 18 lat.
    Koledzy podali Ci tu jedyna podstawe prawna odmowy sprzedazy..

    Dadz zgodnym czlowiekiem i postaraj sie zastraszona kobiete zrozumiec..

    Boguslaw


  • 12. Data: 2004-04-17 08:49:32
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    wirtualna wrote:

    >
    > Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:c5pdks$44$1@inews.gazeta.pl...
    >> Chciałem napisać "pełną zdolność do czynności prawnych", ale fakt - i to
    >> chyba nie wpływa tu :-)
    >
    > ma! na waznosc umowy sprzedazy...
    > p.
    > W,

    Ale nie w takim zakresie jak tu podano..

    Osoba ine majaca pelnej zdolnosci do czynnosci prawnej mOZE
    zawierac umowy w drobnych sprawach..

    I dobrze.
    Inaczej nikt by dziecku cukierka nie sprzedal...

    Boguslaw


  • 13. Data: 2004-04-17 10:08:12
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>

    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki wrote:

    [...]

    >> Koledzy podali Ci tu jedyna podstawe prawna odmowy sprzedazy..
    >
    > Którą to podstawą jest wyłącznie wiek kupującego. Jego zdolność do
    > czynności prawnych jest bez znaczenia -- skoro raczej zakup papierosów
    > zawiera się w zakresie drobnych bieżących spraw życia codziennego.
    >
    > NB. Zasugerowałem małą zemstę, ponieważ wydaje mi się, że kioskarka nie
    > sprzedała papierosów nie dlatego, że nie wiedziała ile ma lat Sebastian,
    > ale dlatego, że Sebastian porusza się na wózku i w jej mniemaniu jest
    > osobą fizyczną drugiej kategorii.

    Tylko w jednym mog przyznac ci racje..
    WYDAJE CI SIE..

    Moze za komuny pani z kiosku miala takie zapendy. Dzis klient to PAN

    BARDZIEJ prawdopodobne jest, ze "pani z kiosku" po prostu bala sie reakcji
    rodzicow a zwyczajnie NIE WIEDZIALA, ze wystarczajaca przeslanka
    i JEDYNA do odmowy sprzedazy jest wiek ponizej 18 lat.

    Nie daj sobie wmowic ze traktuja Cie jak czlowieka drugiej kategori,
    gdy o wiele bardziej prawdopodobna przyczyna jest niewiedza i strach..

    No przeciez nie masz w dowodzie wpisane, ze jestes "pod opieka rodzicow"..
    prawda ?
    Skads to wie..

    Wiec radze - wez gleboki oddech i sproboj wyjasnic sytuacje - pokaz klase.

    Na "zemsty" bedziesz mial czas, gdy rzeczywiscie ktos Ci cos zlosliwoe
    zrobi.. A na razie - nie daj sie wpedzic w kompleksy..

    Boguslaw


  • 14. Data: 2004-04-17 10:52:04
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>

    On 17/04/2004 10:29, bosz wrote :
    > Sebastian Piotr Jasielski wrote:
    >
    >
    >>Dodatkowo dodam, ze zaczela mnie wypytac po co mi fajki, sasiad 54 letni
    >>poprosil mnie o zakup bo byl na polu, brudne rece...
    >>
    >>Chetnie to zaskarze gdzie trzeba...
    >
    >
    > Zanim "zaskarzysz gdzie trzeba" postaraj sie zrozumiec kobiete..
    > Wiesz co jej grozi gdy sprzeda "komu nie wolno" ?
    >
    > Idz do niej spokojnie i powiedz ze masz 18 lat,
    > pelna zdolnosc do czynnosci prawnych i chesz kupic to, co inni,
    > ktorzy rowniez skonczyli 18 lat.
    > Koledzy podali Ci tu jedyna podstawe prawna odmowy sprzedazy..

    Którą to podstawą jest wyłącznie wiek kupującego. Jego zdolność do
    czynności prawnych jest bez znaczenia -- skoro raczej zakup papierosów
    zawiera się w zakresie drobnych bieżących spraw życia codziennego.

    NB. Zasugerowałem małą zemstę, ponieważ wydaje mi się, że kioskarka nie
    sprzedała papierosów nie dlatego, że nie wiedziała ile ma lat Sebastian,
    ale dlatego, że Sebastian porusza się na wózku i w jej mniemaniu jest
    osobą fizyczną drugiej kategorii. Jeśli by problem był wyłącznie z
    wiekiem, to rozmowa byłaby jak zawsze: "proszę dowód". Kioskarka
    tymczasem odmówiła twierdząc jakoby że Sebastian pozostaje pod opieką
    rodziców i jako taki nie może kupować papierosów.

    Inaczej, kioskarka nie może odmówić sprzedaży papierosów osobie powyżej
    18 roku życia, w momencie kiedy wiek tej osoby nie ulega wątpliwości.
    Dlatego pisałem, żeby pójść do kiosku z dowodem osobistym (legitymacją,
    paszportem, książeczką wojskową lub innym dokumentem stwierdzającym wiek
    posiadacza) i podjąć kroki zmierzające do ukarania kioskarki dopiero
    kiedy odmówi sprzedaży osobie mającej ukończone 18 lat.

    --
    Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
    Do not choose for your wife any woman you would not choose as your
    friend if she were a man. (Joseph Joubert)


  • 15. Data: 2004-04-17 15:02:09
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: "wirtualna" <w...@w...pl.com>


    Użytkownik "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
    news:c5qu1t$jj4$7@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > Ale nie w takim zakresie jak tu podano..
    > Osoba ine majaca pelnej zdolnosci do czynnosci prawnej mOZE
    > zawierac umowy w drobnych sprawach..

    istotnie - nie pomyslalem.
    p.
    W,




  • 16. Data: 2004-04-17 19:01:13
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "wirtualna" <w...@w...pl.com> napisał w wiadomości
    news:c5qppv$bpo$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > ma! na waznosc umowy sprzedazy...

    Nie w wypadku zakupu papierosów. To drobna sprawa życia codziennego i
    zawarta nawet przez osobę ubezwłasnowolnioną będzie ważna.


  • 17. Data: 2004-04-17 19:11:16
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: "Sebastian Piotr Jasielski" <d...@h...pl>

    Wie bo 400m od niej stoi moj domek z dzialka. Dobrze wiedziala o latach.
    Napisalem do UOKIK - to jest dyskryminacja. Sadzi ze ma bar to moze
    wszystko, zreszta nikt ze wsi nie ma wstepu, ona tylko czeka n ukraincow,
    nasi to cholota. Wyrzucila sasiada za to ze rozmawial z tirowcem, ktory u
    niej parkowaal


    "bosz" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    news:c5r2le$a61$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki wrote:
    >
    > [...]
    >
    > >> Koledzy podali Ci tu jedyna podstawe prawna odmowy sprzedazy..
    > >
    > > Którą to podstawą jest wyłącznie wiek kupującego. Jego zdolność do
    > > czynności prawnych jest bez znaczenia -- skoro raczej zakup papierosów
    > > zawiera się w zakresie drobnych bieżących spraw życia codziennego.
    > >
    > > NB. Zasugerowałem małą zemstę, ponieważ wydaje mi się, że kioskarka nie
    > > sprzedała papierosów nie dlatego, że nie wiedziała ile ma lat Sebastian,
    > > ale dlatego, że Sebastian porusza się na wózku i w jej mniemaniu jest
    > > osobą fizyczną drugiej kategorii.
    >
    > Tylko w jednym mog przyznac ci racje..
    > WYDAJE CI SIE..
    >
    > Moze za komuny pani z kiosku miala takie zapendy. Dzis klient to PAN
    >
    > BARDZIEJ prawdopodobne jest, ze "pani z kiosku" po prostu bala sie reakcji
    > rodzicow a zwyczajnie NIE WIEDZIALA, ze wystarczajaca przeslanka
    > i JEDYNA do odmowy sprzedazy jest wiek ponizej 18 lat.
    >
    > Nie daj sobie wmowic ze traktuja Cie jak czlowieka drugiej kategori,
    > gdy o wiele bardziej prawdopodobna przyczyna jest niewiedza i strach..
    >
    > No przeciez nie masz w dowodzie wpisane, ze jestes "pod opieka rodzicow"..
    > prawda ?
    > Skads to wie..
    >
    > Wiec radze - wez gleboki oddech i sproboj wyjasnic sytuacje - pokaz klase.
    >
    > Na "zemsty" bedziesz mial czas, gdy rzeczywiscie ktos Ci cos zlosliwoe
    > zrobi.. A na razie - nie daj sie wpedzic w kompleksy..
    >
    > Boguslaw



  • 18. Data: 2004-04-17 22:03:54
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 17 Apr 2004, bosz wrote:
    [...]
    >+ Moze za komuny pani z kiosku miala takie zapendy. Dzis klient to PAN

    wKF: "może ci się wydawać". To jest ogólna zasada, od której
    są wyjątki - jak bym kiosków nie dzielił na takie "w których
    kupuję" i "w których nie dają przejrzeć czasopism" to bym ci
    uwierzył ;)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 19. Data: 2004-04-18 07:30:30
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: "Sebastian Piotr Jasielski" <d...@h...pl>

    miales na mysli ze musiala sprzedac?

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
    news:c5sa0n$1kc$5@news.onet.pl...
    > Użytkownik "wirtualna" <w...@w...pl.com> napisał w wiadomości
    > news:c5qppv$bpo$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > > ma! na waznosc umowy sprzedazy...
    >
    > Nie w wypadku zakupu papierosów. To drobna sprawa życia codziennego i
    > zawarta nawet przez osobę ubezwłasnowolnioną będzie ważna.
    >



  • 20. Data: 2004-04-18 07:51:33
    Temat: Re: Pogwalcenie praw??
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    User "Sebastian Piotr Jasielski" <d...@h...pl> napisał(a)
    w news'ie: news:c5taqf$ab7$1@atlantis.news.tpi.pl

    > miales na mysli ze musiala sprzedac?

    Musiała, łaski nie robi.

    PS. Odpowiadaj pod *przyciętymi_niezbędnymi cytatami*
    http://klub.chip.pl/wincat2/news/estetykieta.htm
    Skonfiguruj czytnik (Outlook Express)
    http://klub.chip.pl/wincat2/news/oekonf.htm

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Uśmiechnij się... jutro będzie gorzej."
    www.amikom.com.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1