eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 31. Data: 2019-03-03 11:14:42
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: n...@o...pl

    w <a...@w...eu>, "A. Filip" <a...@p...pl> napisał(-a):

    > Komisja Europejska w każde 20km autostrady MUSI się wpierdolić? :-)

    Nie musi, wystarczy robić to w zgodzie z prawem unijnym.
    Kojarzysz czy nie za bardzo (tak pytam, bo ciągle płaczesz przy tej Komisji)


  • 32. Data: 2019-03-03 11:33:15
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: n...@o...pl

    w <q5e5m5$22u$1@node1.news.atman.pl>, ń <k...@t...sie> napisał(-a):

    > Swoją drogą obserwując poziom intelektualny internetowych pachołków Rosji nic
    dziwnego, że socjalizm trzymał się u nas tak długo.

    Nie martw się, w postaci Pisu wraca na nowo :)


  • 33. Data: 2019-03-03 11:35:53
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: n...@o...pl

    w <a...@w...eu>, "A. Filip" <a...@p...pl> napisał(-a):

    > n...@o...pl pisze:
    > > w <5c7a71ce$0$523$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
    > > <r...@g...pl> napisał(-a):
    > >
    > >> Natomiast kwestia zasadności ekonomicznej jest moim zdaniem trudna do
    > >> takiej oceny bez zbadania - mam nadzieję, że ktoś to zrobił.
    > >
    > > Wyszło, że za jakieś 500 lat zwróci się, jeżeli oszczędzać na remontach.
    >
    > Tobie wyszło? Jak komuś więcej to podawaj link.

    Pomyliłem się -- 450 lat.
    Przy założeniu, że przeładunek wzrośnie do miliona ton, a stawki portowe
    wzrosną dwukrotnie.


  • 34. Data: 2019-03-03 12:14:42
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-03-03 o 01:54, Robert Tomasik pisze:

    > Grzebnąłem trochę po necie i wygląda na to, ze Komisja Europejska nie
    > tyle wp...la sie w naszą inwestycję, co jest zaniepokojona sygnałami z
    > organizacji ekologicznych (EKO-UNIA, Greenpeace) oraz samorządowców. Im
    > nawet nie chodzi o koszty, tylko ustawę, która decyzjom nadaje rygor
    > natychmiastowej wykonalności, co pozbawia te podmioty możliwości
    > podejmowania kroków prawnych. No i Rosjanie zaczęli okrutnie martwić sie
    > o naszą przyrodę w tym rejonie.
    >

    I to jest wystarczający powód żeby UE przestałą się wypowiadać na takie
    tematy. To są wewnętrzne sprawy państw.
    Wyborcy głosujący za wejściem do UE nie mieli wiedzy że UE będzie sobie
    uzurpować prawo do decydowania o takich sprawach.
    Tego nie ma w traktatach!

    Jeszcze raz się pytam?
    Czy UE pozwoli nam wybudować elektrownię atomową?

    z




  • 35. Data: 2019-03-03 12:58:00
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: b...@g...com

    użytkownik Robert Tomasik napisał:

    > Grzebnąłem trochę po necie i wygląda na to, ze Komisja Europejska nie
    > tyle wp...la sie w naszą inwestycję, co jest zaniepokojona sygnałami z
    > organizacji ekologicznych (EKO-UNIA, Greenpeace) oraz samorządowców.


    Samorządowców? Z jakiej opcji politycznej? (pytanie retoryczne).

    Pisiorstwo realizuje pełoski program i to ich boli. Pamiętam
    jak w czasie pierwszej kadencji dupę grzali, wpadli w samozachwyt
    i praktycznie nic nie zrobili poza obsadzeniem stołków.


    Przeca te programy "obrona terytorialna", "przekop mierzei" to są stare pomysły.


    Grinpisy tylko na forsę liczą, tam nie doszukuj się żadnej idei.
    Normalna firma z big kaską dla szefostwa, a głupi lud kupuje ich
    "troskę". Grinpisy nie raz, nie dwa dziób zamknęli po tym jak im posmarowano.


  • 36. Data: 2019-03-03 14:11:19
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.03.2019 o 11:12, n...@o...pl pisze:

    >> Zalew Wiślany może stać się wielką mariną dla Warszawiaków,
    >> nareszcie w pojemności portów jachtowych będziemy mogli gonić
    >> Europę, co wcześniej było trudne z uwagi na ukształtowanie
    >> polskiego wybrzeża, a nie każdemu jest blisko nad Zalew
    >> Szczeciński Do Elbląga i okolic będzie można dojechać w piątek po
    >> pracy i wrócić do pracy w poniedziałek rano.
    > Czyżby teraz nie można było popływać jachtem po Zalewie? :>
    >
    Z tego, co wyczytałem, to można, ale na dwa tygodnie wcześniej musisz
    powiadomić stronę rosyjską, że być może będziesz chciał na zatokę
    wypłynąć, do takiego Gdańska na kawę wpaść.


  • 37. Data: 2019-03-03 14:19:18
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 03.03.2019 o 11:35, n...@o...pl pisze:

    >>>> Natomiast kwestia zasadności ekonomicznej jest moim zdaniem trudna do
    >>>> takiej oceny bez zbadania - mam nadzieję, że ktoś to zrobił.
    >>> Wyszło, że za jakieś 500 lat zwróci się, jeżeli oszczędzać na remontach.
    >> Tobie wyszło? Jak komuś więcej to podawaj link.
    > Pomyliłem się -- 450 lat.
    > Przy założeniu, że przeładunek wzrośnie do miliona ton, a stawki portowe
    > wzrosną dwukrotnie.
    >
    Gdybyś upublicznił, jak chcesz to liczyć, to ewentualnie można by
    skomentować. Bo jeśli chodzi Ci o to, że koszt budowy chcesz opłatami
    portowymi zrównoważyć - a coś tak podejrzewam - to nie jest to do końca
    dobry sposób.

    Jakby się dało na zatokę wypływać, to część jachtów zacznie tam w
    portach cumować. Opłata jest przychodem. Pewnie dlatego będzie jakaś
    infrastruktura potrzebna. nie każdy nocuje na jachcie, niektórzy wola w
    hotelu, a i na ląd złażą, by piwo wypić, czy obiad zjeść. Powstaną
    hotele i tawerny.

    Jakby uruchomić połączenie z Gdańskiem jakimś wodolotem, to może sie
    zrobić to baza turystyczna dla Trójmiasta. Hotele tańsze, a do zabytków
    i innych atrakcji możesz wodolotem popłynąć, jak nawet swojej krypy nie
    masz.

    Moim zdaniem żaden z tych portów nigdy nie będzie miał znaczenia
    gospodarczego jako port przeładunkowy. Żeby się to udało, to by przekop
    musiał być ze trzy razy większy. Duże statki mogą sobie 15 dni wcześniej
    informować Rosjan o tym, że mają zamiar płynąć. I tak takie rzeczy się
    uzgadnia z portem wcześniej. To nie jest tak, że statek z bananami
    płynie z Afryki i na wysokości Helu kapitan sobie wybiera, czy do Gdyni,
    czy do Gdańska, czy może Elbląga popłynie.


  • 38. Data: 2019-03-03 15:31:32
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: n...@o...pl

    w <5c7bd456$0$482$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
    <r...@g...pl> napisał(-a):

    > Moim zdaniem żaden z tych portów nigdy nie będzie miał znaczenia
    > gospodarczego jako port przeładunkowy. Żeby się to udało, to by przekop
    > musiał być ze trzy razy większy.

    To nic nie da, bo musiałbyś przeorać całe dno Mierzei.
    Średnio ma 2,5m głębokości, a tor wodny 4m.
    Port w Elblągu to 2,5m.

    Wiekszy kuter nie przepłynie.


  • 39. Data: 2019-03-03 15:36:21
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: n...@o...pl

    w <5c7bd277$0$486$65785112@news.neostrada.pl>, Robert Tomasik
    <r...@g...pl> napisał(-a):

    > W dniu 03.03.2019 o 11:12, n...@o...pl pisze:
    >
    > >> Zalew Wiślany może stać się wielką mariną dla Warszawiaków,
    > >> nareszcie w pojemności portów jachtowych będziemy mogli gonić
    > >> Europę, co wcześniej było trudne z uwagi na ukształtowanie
    > >> polskiego wybrzeża, a nie każdemu jest blisko nad Zalew
    > >> Szczeciński Do Elbląga i okolic będzie można dojechać w piątek po
    > >> pracy i wrócić do pracy w poniedziałek rano.
    > > Czyżby teraz nie można było popływać jachtem po Zalewie? :>
    > >
    > Z tego, co wyczytałem, to można, ale na dwa tygodnie wcześniej musisz
    > powiadomić stronę rosyjską, że być może będziesz chciał na zatokę
    > wypłynąć, do takiego Gdańska na kawę wpaść.

    Można śródlądowo (opis na dole).
    Ponadto pływanie po morzu wymaga AFAIR innych uprawnień niż śródlądowe.



    Trasę Elbląg-Gdańsk można płynąć co najmniej dwoma trasami i ich wariantami:
    1. Najprościej chyba wypłynąć przez rzez rzekę Elbląg (most pontonowy w
    Nowakowie) na Zalew Wiślany a następnie przez całą rzekę Szkarpawę (mosty
    zwodzone w Rybinie, Drewnicy i przy śluzie w Gdańskiej Głowie) - do Wisły.
    Zaleta tej trasy w przypadku mniejszych jachtów - można żeglować z masztem
    postawionym za mostami Elblaga- przynajmniej do mostu przed śluzą w Przegalinie
    (opłotki Gdańska) - na połączeniu Martwej Wisły z Przekopem Wisły. Most
    pontonowy nowakowski jest otwierany, mosty na Szkarpawie są podnoszone lub
    obrotowe zaś druty wywędrowały na wysokość tu już raz Tobie podpowiadaną:
    /viewtopic.php?t=6728
    Jedyna wada tej trasy to (dla niektórych przynajmniej) konieczność płynięcia
    kawałeczek ciut bardziej otwartymi wodami Zalewu.
    2. Nie stawiając natomiast masztu za mostami Elbląga można popłynąć Kanałem
    Jagiellońskim (łączy rzeki Elbląg i Nogat) z opłotków Elbląga do bramy
    powodziowej i mostu w Bielniku. Tam można wybrać się w prawo aby po paru
    kilometrach (uwaga na prom linowy przez Nogat w Kępinach!) dołączyć do trasy nr
    1 przez Szkarpawę we wspólnym ujściu Nogatu i Szkarpawy do Zalewu w Osłonce.
    3. Można też w ujściu Kanału Jagiellońskiego skręcić w lewo i popłynąć znacznie
    dłuższą trasą, uregulowanym korytem Nogatu, przez szereg śluz, pod kilkoma
    mostami - przez Malbork, do połączenia Nogatu z Wisłą w Białej Górze - by
    stamtąd spłynąć kawał z prądem Wisły, przez Tczew (mosty), do ostatniego mostu
    na Wiśle w Kiezmarku i wspomnianej już śluzy w Przegalinie.
    4. W samej Przegalinie można wpłynąć pod niewysokim (ca 7.5-8.0 m) mostem do
    śluzy i przez nią na Martwą Wisłę - a nią do Górek przez Sobieszewo z jego
    otwieranym mostem pontonowym.
    5. Chętni, przy sprzyjającej pogodzie - mogą bez zatrzymywania się w
    Przegalinie spłynąć do porciku w Świbnie (uwaga na prom linowy przez Wisłę,
    pomiędzy Świbnem a Mikoszewem!), wyjść na Zatokę przez ujście Przekopu Wisły i
    przepłynąć kilka mil Zatoką Gdańską do Górek Zachodnich lub do centrum Gdańska
    (dalej - do głównego wejścia do portu i przez cały port do mariny Motława) .
    6. Z Górek do Gdańska można też oczywiście dopłynąć "śródlądowo" po złożeniu
    masztu na Stogach - przed trzema mostami na Przeróbce.


  • 40. Data: 2019-03-03 16:23:50
    Temat: Re: Na jakiej podstawie prawnej UE (Komisja Europejska) się wpierdala w kanał?
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    b...@g...com pisze:
    > użytkownik Robert Tomasik napisał:
    >
    >> Grzebnąłem trochę po necie i wygląda na to, ze Komisja Europejska nie
    >> tyle wp...la sie w naszą inwestycję, co jest zaniepokojona sygnałami z
    >> organizacji ekologicznych (EKO-UNIA, Greenpeace) oraz samorządowców.
    >
    >
    > Samorządowców? Z jakiej opcji politycznej? (pytanie retoryczne).
    >
    > Pisiorstwo realizuje pełoski program i to ich boli. Pamiętam
    > jak w czasie pierwszej kadencji dupę grzali, wpadli w samozachwyt
    > i praktycznie nic nie zrobili poza obsadzeniem stołków.
    > [...]

    AFAIR samorządy protestują na poziomie gmin. Swojej głowy za to nie dam ;-)

    Nie przesadzaj za bardzo. Tereny przy samym kanale mogą stracić "walory
    turystyczne", dojazd do końcówki mierzei będzie utrudniony. Wiec jakby
    się te samorządy nie burzyły nic a nic to byłyby dupa a nie samorządy.
    A że ich burzenie się da się "politycznie wzmocnić"? Samo życie (polityczne).

    --
    A. Filip
    | I koń hardo stąpa, gdy w bogatym rzędzie. (Przysłowie polskie)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1