eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2004-11-03 19:46:26
    Temat: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl>

    Witam. Na początku mam pytanie nt pomiaru bagażu w autobusach MPK
    1). Czy ma tutaj zastosowanie ustawa "Prawo o miarach" z dnia 11.05.2004
    (Dz.U. 63 poz. 636 z późn. zmianami), chodzi mi o legalizacje przyrządu
    pomiarowego bądź prawne dopuszczenie go do użytku (Art.8. i art. 26). Czy
    jednak nie i kontroler może sobie mierzyć bagaż zwykłym starym metrem
    krawieckim?

    Jeśli jednak ustawa to ma tutaj zastosowanie, w związku z tym moje pytanie.
    Co zrobić jeśli kontroler posługuje się właśnie zwykłym metrem krawieckim,
    bez legalizacji, w tym wypadku więc będzie to czynność bezprawna. O
    nieprzyjęciu mandatu z mojej strony już nie wspomnę, ale czy mogę wręcz
    odmówić podania moich danych osobowych? Czy wtedy kontroler ma prawo
    zatrzymać mnie, wezwać policję lub obciążyć mnie dojazdem do komisariatu? I
    czy ma prawo mimo to wypisać mandat za brak biletu za bagaż?

    Powyższa histroia miała miejsce, teraz dalsza jej część. Zostałem dowieziony
    na policję, tam zostały pobrane moje dane osobowe, które następnie zostały
    przekazane kontrolerom, którzy wypisali mandat, na który się nie zgodziłem.
    Mało tego, kontroler powiedział iż zrobi mi sprawę o pomówienie, gdzyż
    powiedziałem że chcąc pobrać ode mnie opłatę za bagaż i jednocześnie
    posługująć sie do tego metrem krawieckim postępuje bezprawnie.

    2). Drugie pytanie dotyczy zapisu w regulaminie MPK że bagaż większy niż
    "60x40x20 cm" podlega opłacie. Czy tutaj przekroczenie tylko jednego boku
    już zmusza nas do uiszczenia opłaty, czy sumy wszystkich boków, czyli 120
    cm??

    Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź. Prosiłbym też o przytoczenie konkretnych
    ustaw lub rozporządzeń.
    Z góry dziękuje za pomoc.



  • 2. Data: 2004-11-03 21:38:10
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: "marik" <k...@p...com>


    Użytkownik "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cmbch6$7bc$1@news.rsk.pl...
    > Witam. Na początku mam pytanie nt pomiaru bagażu w autobusach MPK
    > 1). Czy ma tutaj zastosowanie ustawa "Prawo o miarach" z dnia 11.05.2004
    > (Dz.U. 63 poz. 636 z późn. zmianami), chodzi mi o legalizacje przyrządu
    > pomiarowego bądź prawne dopuszczenie go do użytku (Art.8. i art. 26). Czy
    > jednak nie i kontroler może sobie mierzyć bagaż zwykłym starym metrem
    > krawieckim?

    Ciekawy problem, ale znając życie na rozprawie pokażą Ci
    jakiś centymetr spełniający wszelkie normy (zdaje mi się,
    że tam wystarczy wybita na nim norma - widziałem na kilku linijkach,
    ale pewien nie jestem). Musiałbyś wezwać policję
    i zabezpieczyć rzeczowy instrument pomiarowy na miejscu zdarzenia.

    > 2). Drugie pytanie dotyczy zapisu w regulaminie MPK że bagaż większy niż
    > "60x40x20 cm" podlega opłacie. Czy tutaj przekroczenie tylko jednego boku
    > już zmusza nas do uiszczenia opłaty, czy sumy wszystkich boków, czyli 120
    > cm??

    Tak i tak. Przekroczenie jednego z wymiarów lub sumy. Swego czasu
    moja teczka osiągnęła w sumie 124 cm. Nie miałem już nerwów
    i zapłaciłem te 24 zł.

    marik


  • 3. Data: 2004-11-03 21:42:16
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>

    marik napisał(a):
    >> 2). Drugie pytanie dotyczy zapisu w regulaminie MPK że bagaż większy niż
    >> "60x40x20 cm" podlega opłacie. Czy tutaj przekroczenie tylko jednego boku
    >> już zmusza nas do uiszczenia opłaty, czy sumy wszystkich boków, czyli 120
    >> cm??
    > Tak i tak. Przekroczenie jednego z wymiarów lub sumy. Swego czasu
    > moja teczka osiągnęła w sumie 124 cm. Nie miałem już nerwów
    > i zapłaciłem te 24 zł.

    A jak chcesz przekroczyć sumę nie przekraczając chociaż jednego z
    wymiarów? ;)

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński


  • 4. Data: 2004-11-03 23:10:32
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cmbch6$7bc$1@news.rsk.pl...

    Umowa przewozu jest formą umowy cywilnoprawnej. Kontroler po prostu
    stwierdza coś w imieniu przewoźnika. Oczywiście możesz zakwestionować
    niewłaściwość urządzenia pomiarowego. Najłatwiej to uczynić poprzez
    zwrócenie się do nich o wpisanie stosownej uwagi do tego ich
    protokołu-pokwitowania, czy jak się ten "mandat" nazywa. W mojej ocenie
    kontroler ma obowiązek taką uwagę wpisać. Obydwaj się podpisujecie, Ty
    bierzesz kopię i rozstajecie się w zgodzie.

    Teraz ruch ma dyrekcja przewoźnika. Może uznać, że masz rację i dać sobie
    spokój. Może jednak Twojej racji nie uznać. Skoro im sam nie zapłacisz, to
    nie zostaje im nic innego, jak wystąpić do sądu. Wobec niejednoznaczności
    istnienia zobowiązania pewnie sąd tego w postępowaniu uproszczonym nie
    rozpatrzy i będzie rozprawa.

    No i w tym momencie piłka będzie po stronie sądu. Albo uzna Twoją rację i
    powództwo oddali, albo uzna, ze się czepiasz i kwotę z kosztami zasądzi. To
    już sprawa sądu.

    Natomiast osobnym aspektem jest posłużenie się nielegalizowanym urządzeniem
    pomiarowym. Sprawę normuje Ustawa z dnia 11 maja 2001 r. Prawo o miarach
    (1). Poczytaj głównie art. 6 i 8. W każdym razie masz rację i nie ma silnych
    i urządzenie powinno być legalizowane, bowiem brak legalizacji skutkuje
    popełnieniem wykroczenia (art. 26 cyt. ust.). Na tej samej stronie masz
    wykaz aktów wykonawczych, bo sama ustawa nie określa na przykład jak
    rozpoznać zalegalizowane urządzenie. Moim zdaniem najciekawszym z tych aktów
    jest ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI, PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ z dnia
    2 kwietnia 2004 r. w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów
    pomiarowych (2). Reszta jest mało istotna, bo dotyczy wymagań, a to nie
    nasza sprawa.

    W tym rozporządzeniu opisano sposoby oznakowania. W §16 mowa o oznaczeniu PL
    T ## - ###### dla oznaczenia typu na przykład. Załącznik 33 zawiera rysunki
    odpowiednich cech, które powinny być na przyrządzie. Przy czym musisz
    pamiętać, że to nowe rozporządzenie i w użyciu mogą być jeszcze przyrządy ze
    starymi cechami. Ale te jakoś bardzo się nie różniły. Ważne jest jej
    istnienie i ważność, a ta zawsze była oznaczana dwoma cyferkami roku
    ważności.

    Tak więc, jeśli kontroler zacznie się posługiwać jakimś dziwnym przyrządem
    pomiarowym, to nie zostaje Ci nic innego, jak wezwać Policję. No bo tak
    naprawdę tylko ona może stwierdzić, czy owa cecha tam jest, czy jej nie ma i
    ewentualnie ukarać konduktora za posłużenie się nielagalizowanym przyrządem
    (poucznie, mandat, wniosek o ukaranie). Ale wówczas przy okazji zmierzą twój
    ładunek pewnie zalegalizowanym przyrządem.

    W mojej ocenie pieniaczenie się ma sens, gdy faktycznie różnice w pomiarze
    są niewielkie.

    1) http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
    WDU20010630636
    2) http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
    WDU20040770730




  • 5. Data: 2004-11-03 23:12:30
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: Michał <q...@w...wp.pl>

    Użytkownik "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cmbch6$7bc$1@news.rsk.pl...
    > Witam. Na początku mam pytanie nt pomiaru bagażu w autobusach MPK
    > 1). Czy ma tutaj zastosowanie ustawa "Prawo o miarach" z dnia 11.05.2004
    > (Dz.U. 63 poz. 636 z późn. zmianami), chodzi mi o legalizacje przyrządu
    > pomiarowego bądź prawne dopuszczenie go do użytku (Art.8. i art. 26). Czy
    > jednak nie i kontroler może sobie mierzyć bagaż zwykłym starym metrem
    > krawieckim?
    >
    > Jeśli jednak ustawa to ma tutaj zastosowanie, w związku z tym moje
    > pytanie.
    > Co zrobić jeśli kontroler posługuje się właśnie zwykłym metrem krawieckim,
    > bez legalizacji, w tym wypadku więc będzie to czynność bezprawna. O
    > nieprzyjęciu mandatu z mojej strony już nie wspomnę, ale czy mogę wręcz
    > odmówić podania moich danych osobowych? Czy wtedy kontroler ma prawo
    > zatrzymać mnie, wezwać policję lub obciążyć mnie dojazdem do komisariatu?
    > I
    > czy ma prawo mimo to wypisać mandat za brak biletu za bagaż?
    >
    > Powyższa histroia miała miejsce, teraz dalsza jej część. Zostałem
    > dowieziony
    > na policję, tam zostały pobrane moje dane osobowe, które następnie zostały
    > przekazane kontrolerom, którzy wypisali mandat, na który się nie
    > zgodziłem.
    > Mało tego, kontroler powiedział iż zrobi mi sprawę o pomówienie, gdzyż
    > powiedziałem że chcąc pobrać ode mnie opłatę za bagaż i jednocześnie
    > posługująć sie do tego metrem krawieckim postępuje bezprawnie.

    Pomowienie w tym przypadku nie zachodzi poniewaz dzialales w ramach swoich
    uprawnien. SN juz w 1932 orzekl, ze oswiadczenia skladane w uzasadnieniu lub
    w obronie swoich praw (np. skargi sadowe, odpowiedzi na zarzuty procesowe,
    zazalenia, doniesienia pokrzywdzonych o przestepstwie) znieslawieniem nie
    sa. Interpretacja ta zachowuje swa aktualnosc na tle obecnego stanu
    prawnego. (orz. SN III KKN 98/96, wyr. SN IV KKN 331/2000).
    Zrodlo informacji - Prawo karne Lech Gardocki

    Pozdrawiam
    Michal


  • 6. Data: 2004-11-04 00:54:05
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl>

    > Natomiast osobnym aspektem jest posłużenie .... /ciach/

    Tak też zrobiłem przy kontroli, gdy zaczął mierzyć bagaż zwykłym starym,
    wręcz wytartym metrem krawieckim, i przytoczyłem wymienioną wyżej ustawę.

    > Tak więc, jeśli kontroler zacznie się posługiwać jakimś dziwnym przyrządem
    > pomiarowym, to nie zostaje Ci nic innego, jak wezwać Policję. No bo tak
    > naprawdę tylko ona może stwierdzić, czy owa cecha tam jest, czy jej nie ma
    i
    > ewentualnie ukarać konduktora za posłużenie się nielagalizowanym
    przyrządem
    > (poucznie, mandat, wniosek o ukaranie).

    I tutaj pewnie Cię zdziwię, jest to najciekawsza rzecz. Policja od razu w
    autobusie przystąpiła do spisania mnie, bez wysłuchania mnie. Gdy już
    raczyła wysłuchać nas, to na moją prośbę aby kontroler zmierzył (więc także
    udowodnił moją winę) bagaż, ten powiedział iż raz już to zrbił i więcej nie
    ma zamiaru. Więc ja poinformowałem funkcjonariusza iż kontroler ten działa
    bezprawnie mierząc jakimś tam sobie metrem. Przytoczyłem też art. 26.3 cyt.
    ust, ale funkcjonariusz pozostał nie wzruszony, to samo oficer dyżurny na
    komisariacie, który wręcz mnie ochrzanił, bo "on już dziś zapier.... 12 h i
    nie ma ochoty na wysłuchiwanie mnie", po czym podał moje dane kontrolerom.

    Więc juz wiem iż ustawa ta ma zastosowanie w tym przypadku, więc interesuje
    mnie jeszcze jak wygląda to od strony prawnej? Czy w tym przypadku gdy
    kontroler działa bezprawnie posługując się niezalegalizowanym przyrządem
    pomiarowym, to ma prawo na podstawie jego wskazań wypisać mi mandat,
    zatrzymać mnie, wezwać policję i wziąść od nich moje dane? Czy jakaś ustawa
    lub rozporządzenie to reguluje?

    I może tak trochę odbiegając... Czy jeśli sam sobie zrobie metr, a na nim
    faktyczny 1 cm przyjmę sobie za 0.5 cm na moim, to czy pod względem prawnym
    będzie się on czymś różnił od metra kontrolera?

    Dziękuje za dotychczasową pomoc i odpowiedzi.



  • 7. Data: 2004-11-04 09:01:18
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: Stasio Podróżnik <b...@o...pl>

    Użytkownik Robert Tomasik napisał:

    > W mojej ocenie pieniaczenie się ma sens, gdy faktycznie różnice w pomiarze
    > są niewielkie.
    > 1) http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
    WDU20010630636
    > 2) http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=
    WDU20040770730

    Robercie ;) Dla osób, których ideologią jest unikanie opłat w takichj
    miejscach jest to dobra ścieżka obrony ... Kwestionujemy nie pomiar, a
    urządzenie jako takie ... więc na wezwaniu do zapłaty informacja
    będzie, że rozmiar bagażu przekracza dozwolone wymiary ;) Dodajemy
    słowo na niedzielę, że urządzenie pomiarowe było lewe i idziemy do sądu.

    Warunek - na wezwaniu nie może być mowy jaki pomiar dała
    linijka/metr/sznureczek czy czego tam kanary używają a jedynie to, że
    rozmiar za duży ...

    W sądzie przedstawiamy ów bagaż , który mierzono w postaci jakiejś tam
    , wszak rozmiarów nie ma , może byćto zatem pudełko zapałek ... Raz,
    że wyjdzie, że kanar źle odxczytał wynik pomiaru, 2 że nie jest w
    stanie udowodnić co mierzył, 3 że wychodzi na to, że próbował wyłudzić
    łapówę , co zazwyczaj ma miejsce w takich sytuacjach ... Ot moja
    wywrotowa opinia ;)

    Na funkcjonariuszy policji w omawianym, przypadku złożyć skargę,
    poczekać na wezwanie od przewoćnika, napisać co się o tym myśli i
    poinformować, że z przyjemnością porozważam problemw sądzie ... myślę,
    że to załatwi problem czepialstwa o 1 mm u konkretnego kanara, bo
    jakby nie było świata nie uzdrowimy ... rozumiem, że nie można tak
    robić jak wieziemy bagaż podręczny w postaci Lodówki, kuchenki i 7
    telewizorów ... ale ...

    Pozdrawiam
    --
    Stasio Podróżnik
    PMS=>Black 525 TDS E-34 rej.*RP-PMS Edition* PRRC=>Jackson+AT-900
    mail=> www.tinyurl.com/6qvjz www=> www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i *nakarm głodne dziecko* !=> www.pajacyk.pl/


  • 8. Data: 2004-11-04 09:42:00
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: Michał <q...@w...wp.pl>

    Użytkownik "Piotrek, Rzeszów" <p...@U...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:cmbui1$bn5$1@news.rsk.pl...
    > I tutaj pewnie Cię zdziwię, jest to najciekawsza rzecz. Policja od razu w
    > autobusie przystąpiła do spisania mnie, bez wysłuchania mnie. Gdy już
    > raczyła wysłuchać nas, to na moją prośbę aby kontroler zmierzył (więc
    > także
    > udowodnił moją winę) bagaż, ten powiedział iż raz już to zrbił i więcej
    > nie
    > ma zamiaru. Więc ja poinformowałem funkcjonariusza iż kontroler ten działa
    > bezprawnie mierząc jakimś tam sobie metrem. Przytoczyłem też art. 26.3
    > cyt.
    > ust, ale funkcjonariusz pozostał nie wzruszony, to samo oficer dyżurny na
    > komisariacie, który wręcz mnie ochrzanił, bo "on już dziś zapier.... 12 h
    > i
    > nie ma ochoty na wysłuchiwanie mnie", po czym podał moje dane kontrolerom.

    Jak na mnie to jest ewidentny przypadek podejrzenia popelnienia wykroczenia
    przez uzycie tego niezalegalizowanego metra. Policjant powinien byl spisac
    kontrolera szczegolnie ze w skutek tego wykroczenia beda domagac sie od
    ciebie pieniedzy a ty kwestionujesz pomiar.
    Wg mnie wchodzi tu art. 132 ust. 3 pkt 2 ustawy o policji - Naruszeniem
    dyscypliny służbowej jest w szczególności: zaniechanie czynności służbowej
    albo wykonanie jej w sposób nieprawidłowy. Na podstawie art. 132 ust. 1:
    Policjant odpowiada dyscyplinarnie za popełnienie przewinienia
    dyscyplinarnego polegającego na naruszeniu dyscypliny służbowej lub
    nieprzestrzeganiu zasad etyki zawodowej.
    Zazalenie na policjanta mozesz dolaczyc do swojego powiadomienia o
    popelnieniu wykroczenia przez kontrolera.
    Jak wojna to wojna :)

    Pozdro
    Michal


  • 9. Data: 2004-11-04 10:13:27
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 3 Nov 2004, Czarek Gorzeński wrote:

    > + marik napisał(a):
    [...]
    > + > Tak i tak. Przekroczenie jednego z wymiarów lub sumy.
    > + A jak chcesz przekroczyć sumę nie przekraczając chociaż jednego z wymiarów?
    > + ;)

    Nic nie stoi na przeszkodzie żeby regulamin przewozu lub cennik stanowił
    "za bagaż przekraczający choć jeden z wymiarów przekraczający krawędzie
    60X40X20 cm lub łączną sumę wymiarów krawędzi 100 cm".
    Nie znamy firny, nie znamy miasta, nie znamy regulaminu...

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 10. Data: 2004-11-04 15:31:17
    Temat: Re: MPK i opłata za bagaż [prośba o pomoc]
    Od: leon <L...@n...interia.pl>

    > Ciekawy problem, ale znając życie na rozprawie pokażą Ci
    > jakiś centymetr spełniający wszelkie normy (zdaje mi się,
    > że tam wystarczy wybita na nim norma - widziałem na kilku linijkach,
    > ale pewien nie jestem). Musiałbyś wezwać policję
    > i zabezpieczyć rzeczowy instrument pomiarowy na miejscu zdarzenia.
    w sumie na blankiecie oplaty podwyzszonej powininna znajdowac sie rubryczka
    na numer atestu przyzadu pomiarowego.

    notabene skoro zostal dowieziony na komende to teraz moze zadac
    odszkodowania
    za przetrzymywanie wbrew woli. wlasnie z powodu kwestionowania legalnosci
    przyzadu pomiarowego. ale to tylko moje dygresje

    leon

    --
    "Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
    - Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1