eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › szury w życiu codziennym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 237

  • 11. Data: 2022-02-11 12:37:21
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:31, Kviat pisze:
    > W dniu 11.02.2022 o 12:07, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >>
    >> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się,
    >> że badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi. Dlatego właśnie
    >> badania bio-dystrybucji byłyby wskazane.
    >
    > Zdrowy na umyśle człowiek nie powtarza bzdur, które były wielokrotnie
    > dementowane i wyjaśniane.
    >
    > https://demagog.org.pl/fake_news/piotr-rubas-przekon
    uje-ze-szczepienia-sa-niebezpieczne-to-nieprawda
    >

    nikt zdrowy na umyśle nie bierze jako dowodu tego co jest na stronach
    typu demagog, czy fakehunter (który ostatnio przy dyskredytowaniu dra
    Basiukiewicza został przyłapany, że szpecjaliści tam zatrudnieni nie
    rozróżniają CPR i IFR i je mieszają, udowadniając nieprawdę - dla mnie
    brak chęci czytania szurskich stron tego typu).

    --
    http://zrzeda.pl


  • 12. Data: 2022-02-11 12:40:12
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Fri, 11 Feb 2022 12:07:14 +0100, Tomasz Kaczanowski napisał(a):

    > ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    > toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie.

    I owszem, szczepionki mRNA wykorzystują własne komórki zaszczepionego
    organizmu do produkcji białka będącego budulcem wrażliwych fragmentów
    wirusa. I wcale to białko nie jest toksyczne. Mógłbyś je jeść łyżkami.
    Tyle że wprowadzone bezpośrednio do tkanek pobudza odpowiednie
    mechanizmy wytwarzające przeciwciała oraz utrwala w strukturach
    odpornościowych pamięć o infekcji. Niczym ta sytuacja nie różni się od
    podawania chorym osocza ozdrowieńców w którym też oprócz przciwciał jest
    mnóstwo białkowych fragmentów wirusa. A dodatkowy bonus jest taki że
    krew szczepionych zawiera jedynie jedno krytyczne białko wirusowe
    zamiast ich mieszaniny co wyzwala jedynie niewielką reakcję
    poszczpienną. Krótko mówiąc, rodzice od tego dziecka to pojeby bez
    elementarnej wiedzy medycznej i w razie jeśli dziecko umrze powinni
    zostać ukarani za zaniedbanie prowadzące do śmierci.
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 13. Data: 2022-02-11 12:43:01
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > W dniu 11.02.2022 o 12:31, Kviat pisze:
    >> W dniu 11.02.2022 o 12:07, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>
    >>>
    >>> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >>> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >>> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się,
    >>> że badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi. Dlatego właśnie
    >>> badania bio-dystrybucji byłyby wskazane.
    >>
    >> Zdrowy na umyśle człowiek nie powtarza bzdur, które były wielokrotnie
    >> dementowane i wyjaśniane.
    >>
    >> https://demagog.org.pl/fake_news/piotr-rubas-przekon
    uje-ze-szczepienia-sa-niebezpieczne-to-nieprawda
    >>
    >
    > nikt zdrowy na umyśle nie bierze jako dowodu tego co jest na stronach
    > typu demagog,

    Zawsze możesz sprawdzić to samodzielnie.
    Masz jakiś zakaz?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 14. Data: 2022-02-11 12:46:55
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:31, Kviat napisał:
    > W dniu 11.02.2022 o 12:07, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >>
    >> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się,
    >> że badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi. Dlatego właśnie
    >> badania bio-dystrybucji byłyby wskazane.
    >
    > Zdrowy na umyśle człowiek nie powtarza bzdur, które były wielokrotnie
    > dementowane i wyjaśniane.
    >
    > https://demagog.org.pl/fake_news/piotr-rubas-przekon
    uje-ze-szczepienia-sa-niebezpieczne-to-nieprawda
    >

    Z ciekawości zajrzałem. Kłamstwo już w pierwszym zdaniu "Kim jest Piotr
    Rubas? To lekarz, który zrzekł się prawa do wykonywania zawodu"
    Nie zrzekł się, tylko zawiesił członkostwo w polskiej izbie lekarskiej
    (co powoduje, że nie ma obecnie prawa wykonywania zawodu w Polsce), bo
    pracuje w Niemczech i nie chce mu się przyjeżdżać na wezwania tej izby
    by udowadniać, że nie jest wielbłądem.

    Rzetelne dziennikarstwo (bo tego nie piszą naukowcy, tylko
    dziennikarzyny) wymagałoby choćby skontaktowania się z zainteresowanym i
    odpytania o to na co się powołuje i sprawdzenia tego - zestawienia
    stron. Natomiast tu mamy popis marnej jakości szczekaczki opłacanej do
    dyskredytowania wskazanych osób.

    --
    http://zrzeda.pl


  • 15. Data: 2022-02-11 12:50:58
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:46, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > W dniu 11.02.2022 o 12:31, Kviat napisał:
    >> W dniu 11.02.2022 o 12:07, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>
    >>>
    >>> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >>> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >>> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się,
    >>> że badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi. Dlatego właśnie
    >>> badania bio-dystrybucji byłyby wskazane.
    >>
    >> Zdrowy na umyśle człowiek nie powtarza bzdur, które były wielokrotnie
    >> dementowane i wyjaśniane.
    >>
    >> https://demagog.org.pl/fake_news/piotr-rubas-przekon
    uje-ze-szczepienia-sa-niebezpieczne-to-nieprawda
    >>
    >
    > Z ciekawości zajrzałem. Kłamstwo już w pierwszym zdaniu "Kim jest Piotr
    > Rubas? To lekarz, który zrzekł się prawa do wykonywania zawodu"
    > Nie zrzekł się, tylko zawiesił członkostwo w polskiej izbie lekarskiej
    > (co powoduje, że nie ma obecnie prawa wykonywania zawodu w Polsce), bo
    > pracuje w Niemczech i nie chce mu się przyjeżdżać na wezwania tej izby
    > by udowadniać, że nie jest wielbłądem.

    Dziecko drogie...

    "Wielkopolska Izba Lekarska wystosowała również pismo do Izby Lekarskiej
    w Niemczech, ponieważ w tamtym czasie Piotr Rubas pracował także za
    granicą: ,,Jednocześnie, tuż po umorzeniu postępowania, zwróciliśmy się
    do Izby Lekarskiej Dolnej Saksonii (Ärztekammer Niedersachsen), na
    której terenie pracował ówcześnie p. Rubas, informując o budzących
    niepokój wypowiedziach lekarza. Załączyliśmy zamieszczone w Internecie
    nagranie wraz z tłumaczeniem na język niemiecki. 25 lutego 2021 r.
    otrzymaliśmy odpowiedź informująca o tym, że lekarz wyrejestrował się z
    tamtejszej izby 27 stycznia 2021, informując o powrocie do Polski".

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 16. Data: 2022-02-11 12:59:40
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:50, Kviat pisze:
    > W dniu 11.02.2022 o 12:46, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> W dniu 11.02.2022 o 12:31, Kviat napisał:
    >>> W dniu 11.02.2022 o 12:07, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>>
    >>>>
    >>>> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >>>> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >>>> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje
    >>>> się, że badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi. Dlatego
    >>>> właśnie badania bio-dystrybucji byłyby wskazane.
    >>>
    >>> Zdrowy na umyśle człowiek nie powtarza bzdur, które były wielokrotnie
    >>> dementowane i wyjaśniane.
    >>>
    >>> https://demagog.org.pl/fake_news/piotr-rubas-przekon
    uje-ze-szczepienia-sa-niebezpieczne-to-nieprawda
    >>>
    >>
    >> Z ciekawości zajrzałem. Kłamstwo już w pierwszym zdaniu "Kim jest
    >> Piotr Rubas? To lekarz, który zrzekł się prawa do wykonywania zawodu"
    >> Nie zrzekł się, tylko zawiesił członkostwo w polskiej izbie lekarskiej
    >> (co powoduje, że nie ma obecnie prawa wykonywania zawodu w Polsce), bo
    >> pracuje w Niemczech i nie chce mu się przyjeżdżać na wezwania tej izby
    >> by udowadniać, że nie jest wielbłądem.
    >
    > Dziecko drogie...
    >
    > "Wielkopolska Izba Lekarska wystosowała również pismo do Izby Lekarskiej
    > w Niemczech, ponieważ w tamtym czasie Piotr Rubas pracował także za
    > granicą: ,,Jednocześnie, tuż po umorzeniu postępowania, zwróciliśmy się
    > do Izby Lekarskiej Dolnej Saksonii (Ärztekammer Niedersachsen), na
    > której terenie pracował ówcześnie p. Rubas, informując o budzących
    > niepokój wypowiedziach lekarza. Załączyliśmy zamieszczone w Internecie
    > nagranie wraz z tłumaczeniem na język niemiecki. 25 lutego 2021 r.
    > otrzymaliśmy odpowiedź informująca o tym, że lekarz wyrejestrował się z
    > tamtejszej izby 27 stycznia 2021, informując o powrocie do Polski".

    To ciekawe na jakiej zasadzie ciągle tam pracuje...
    Przecież od roku nie powinien. A może pan wypowiadający się w imieniu
    izby konfabuluje? Dziennikarzyna nie był zainteresowany sprawdzić to?

    --
    http://zrzeda.pl



  • 17. Data: 2022-02-11 13:10:34
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 11 Feb 2022 12:07:14 +0100, Tomasz Kaczanowski napisał(a):

    > ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    > toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    > miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się, że
    > badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi

    Podziwiam ludzi, którzy to wszystko wiedzą, a nie mają stosownego
    wykształcenia. Mnie by się kompletnie nie chciało czytać i próbować
    zrozumieć, o co w tym całym kowidzie chodzi.
    Przed podróżą samolotem pewnie kształcą się, jak toto lata i samodzielnie
    dokonują przeglądu technicznego maszyny, bo nikomu nie wierzą.

    Mnie profesory w telewizorze powiedziały, żeby się szczepić to polazłem i
    gdyby nie juznet już dawno zapomniałbym o sprawie. Czy nie lepiej posłuchać
    muzyki, coś poczytać albo pospacerować na łonie przyrody, zamiast cały
    dzień deliberować o wirusach, co wymaga przyswojenia wiedzy kompletnie
    nieprzydatnej w codziennym życiu.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
    pewno znowu coś ukradli."
    Michaił Sałtykow Szczedrin

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 18. Data: 2022-02-11 13:46:20
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 13:10, Olin napisał:
    > Dnia Fri, 11 Feb 2022 12:07:14 +0100, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
    >
    >> ale przecież nie chodzi o przeciwciała, a o białko kolca, które jest
    >> toksyczne i to co powoduje jego produkcję w organizmie. Teoretycznie
    >> miało to działać jedynie przez pierwsze dni i miejscowo, okazuje się, że
    >> badania wykrywają to 2 miesiące później we krwi
    >
    > Podziwiam ludzi, którzy to wszystko wiedzą, a nie mają stosownego
    > wykształcenia. Mnie by się kompletnie nie chciało czytać i próbować
    > zrozumieć, o co w tym całym kowidzie chodzi.
    > Przed podróżą samolotem pewnie kształcą się, jak toto lata i samodzielnie
    > dokonują przeglądu technicznego maszyny, bo nikomu nie wierzą.

    Działa to tak samo jak gdy kupujesz nietypowy samochód i nie ma w
    okolicy mechanika, który ci go naprawi, więc albo zmieniasz samochód
    albo uczysz się go naprawiać samodzielnie. Skoro nie można zmienić
    samochodu, to się uczysz go naprawiać.


    >
    > Mnie profesory w telewizorze powiedziały, żeby się szczepić to polazłem i
    > gdyby nie juznet już dawno zapomniałbym o sprawie. Czy nie lepiej posłuchać
    > muzyki, coś poczytać albo pospacerować na łonie przyrody, zamiast cały
    > dzień deliberować o wirusach, co wymaga przyswojenia wiedzy kompletnie
    > nieprzydatnej w codziennym życiu.

    Gdyby nie robiono cyrku od początku, ludzie by przyjęli wszystko i się
    cieszyli. Na początku sam byłem zwolennikiem testowania, jednak z czasem
    jak okazało się, że rację mieli ci naukowcy, którzy twierdzili, że testy
    te mają skuteczność nie większą od rzutu monetą w wykrywaniu
    rzeczywistej choroby, wątpliwości spowodowały, że człowiek zaczął szukać
    informacji dalej. Im bardziej zaczyna mu się nie zgadzać to co mówią
    profesory z TV z tym co jest w rzeczywistości, tym bardziej sprawdza i
    zauważa, że wielu uznanych profesorów, którzy niedawno brylowali na
    salonach zostało nagle uciszonych, tak aby się nie wypowiadali. Ci nie
    wyciszeni zmienili narrację, jak Pyrć, czy Gut, o Simonie nie wspomnę.
    Jedno mówili w marcu zwrot o 180 stopniu jakiś czas później i to
    dotyczyło wszystkiego co związane z wirusami, szczepieniami, maskami
    ect. Ci którzy mówili inaczej, jak np prof Zieliński, prof Rutkowski - o
    ile jeszcze w marcu, kwietniu można było ich usłyszeć w mediach w
    Polsce, to później zniknął. Podobnie działo się w innych krajach.

    A zacząłem działać tak jak na jednym egzaminie, gdzie przyszło bardzo
    dużo osób (to były języki obce na studiach, tak więc w zasadzie z
    różnych wydziałów ludzie), a przygotowano tylko 2 sale, więc zagęszczono
    zdających, tak, że w zasadzie mogłem bez problemów sprawdzić, czy to co
    napisałem ma sens, ale jak spojrzałem co pisze jeden jegomość i drugi na
    to co wiedziałem na pewno, wolałem zaufać mojej wiedzy. Ja zdałem bez
    problemu, oni nie.

    Więc jak ktoś twierdzi, że ten koronawirus nie mutuje (jakiś wyjątkowy
    czy co?), że po przechorowaniu należy i tak się zaszczepić, to też
    zapala mi się kontrolka w głowie, że albo ten ktoś nie wie o czym mówi,
    albo z rozmysłem kłamie i ma niejasne intencje, ale wiem, że nie działa
    tak, by mi było lepiej.

    To tak jakby mówił, że 2 + 2 w ciele liczb rzeczywistym ma inny wynik niż 4.

    --
    http://zrzeda.pl


  • 19. Data: 2022-02-11 14:34:06
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 13:10, Olin pisze:

    > Czy nie lepiej posłuchać
    > muzyki, coś poczytać albo pospacerować na łonie przyrody, zamiast cały
    > dzień deliberować o wirusach, co wymaga przyswojenia wiedzy kompletnie
    > nieprzydatnej w codziennym życiu.

    No nie wiem, czy nieprzydatnej. Ostatnio nic tak bardzo nie
    wpłynęło/zmieniło życia sporej części ludzi na świecie jak właśnie ta
    wiedza. Lub brak tej wiedzy.
    Jak na jakimś spotkaniu ze znajomymi wyskakuje z bzdurami jakiś
    antyszczepionkowiec z misją ocalenia wszystkich obecnych przed trującym
    białkiem kolca i śmiercią na aids, to warto znać przynajmniej podstawowe
    informacje na ten temat.
    Używając takich określeń jak "białko kolca" sprawia wrażenie, że wie o
    czym mówi. Owszem, można go skontrować stwierdzeniem, że naukowcy
    twierdzą, że bredzi, ale wtedy można usłyszeć, że przecież on nie
    dyskutuje z naukowcami, tylko z tobą ;)

    I z drugiej strony, gdybym nie wiedział o co chodzi z tym "białkiem
    kolca", to może też dałbym się wkręcić, bo nie rozpoznałbym, że bredzi.
    Nie zaszczepiłbym się...
    W/g mnie przyswojenie takiej wiedzy, przynajmniej na poziomie
    podstawowym, jest formą samoobrony.
    W czasach pokoju wiedza na temat obsługi broni przeciętnemu człowiekowi
    też jest kompletnie nieprzydatna i lepiej posłuchać muzyki.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 20. Data: 2022-02-11 14:38:00
    Temat: Re: szury w życiu codziennym
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 11.02.2022 o 12:59, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >
    > To ciekawe na jakiej zasadzie ciągle tam pracuje...
    > Przecież od roku nie powinien. A może pan wypowiadający się w imieniu
    > izby konfabuluje? Dziennikarzyna nie był zainteresowany sprawdzić to?

    Bardziej mnie ciekawi na jakiej zasadzie twierdzisz, że ciągle tam pracuje?

    https://sprawdzam.afp.com/nie-szczepionki-ktore-sa-o
    becnie-w-fazie-badan-nie-modyfikuja-ludzkiego-dna

    Wtedy nikt nie chciał się do niego przyznać, a teraz się coś zmieniło?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1