"W sklepie sieci Biedronka w Kleszczelach nieopodal granicy
polsko-białoruskiej robił zakupy żołnierz z długą bronią. Czytelniczka
bialystok.wyborcza.pl, która o sprawie powiadomiła odpowiedzialnego za
relacje cywilno-wojskowe na terenach przygranicznych, dowiedziała się, że
nie powinna udostępniać zdjęć, jakie zrobiła żołnierzowi, "bo ktoś się nią
zainteresuje". Usłyszała również, że sprawa powinna zostać między nimi"

https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykul/zolnierz-z
-bronia-w-biedronce-wojsko-nie-chce-naglasniac-incyd
entu-w-przygranicznym-sklepie

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
za ich własne pieniądze"
Alexis de Tocqueville

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 07.02.2022 o 14:00, Olin pisze:
> "W sklepie sieci Biedronka w Kleszczelach nieopodal granicy
> polsko-białoruskiej robił zakupy żołnierz z długą bronią. Czytelniczka
> bialystok.wyborcza.pl, która o sprawie powiadomiła odpowiedzialnego za
> relacje cywilno-wojskowe na terenach przygranicznych, dowiedziała się, że
> nie powinna udostępniać zdjęć, jakie zrobiła żołnierzowi, "bo ktoś się nią
> zainteresuje". Usłyszała również, że sprawa powinna zostać między nimi"

Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
zabronione. A robienie zakupów z legalnie noszoną bronią nie. Ostatnio
ściganie cywilne o odszkodowania takich udostępniających mundurowych się
modne zrobiła. Można kilka tysięcy złotych zarobić, bo odszkodowanie
jest do kieszeni, bo to jest odszkodowanie. Ale kto bogatemu zabroni? :-)

--
Robert Tomasik

do góry

poniedziałek, 7 lutego 2022 o 15:14:29 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 07.02.2022 o 14:00, Olin pisze:
> > "W sklepie sieci Biedronka w Kleszczelach nieopodal granicy
> > polsko-białoruskiej robił zakupy żołnierz z długą bronią. Czytelniczka
> > bialystok.wyborcza.pl, która o sprawie powiadomiła odpowiedzialnego za
> > relacje cywilno-wojskowe na terenach przygranicznych, dowiedziała się, że
> > nie powinna udostępniać zdjęć, jakie zrobiła żołnierzowi, "bo ktoś się nią
> > zainteresuje". Usłyszała również, że sprawa powinna zostać między nimi"
> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
> zabronione. A robienie zakupów z legalnie noszoną bronią nie. Ostatnio
> ściganie cywilne o odszkodowania takich udostępniających mundurowych się
> modne zrobiła. Można kilka tysięcy złotych zarobić, bo odszkodowanie
> jest do kieszeni, bo to jest odszkodowanie. Ale kto bogatemu zabroni? :-)

Pozostaje więc pytanie o to, czy też żołnierz _legalnie_ miał ze sobą broń w tej
biedronce
(jedna sprawa, że ją w ogóle ze sobą miał - na służbie był, czy nie - a druga, czy
wolno
mu było wejśc z nią do sklepu - bo jak był na służbie, to czy wolno mu iść do sklepu,
a jak był
po służbie, to czy mógł mieć ze sobą _długą_ broń - no i czy w ogóle wolno do sklepu
z "długą" wchodzić)?

do góry

Dnia Mon, 7 Feb 2022 15:14:25 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
> zabronione.

https://bi.im-g.pl/im/e7/c6/1a/z28077031V,Zolnierz-z
-dluga-bronia-chodzacy-po-jednym-z-wielk.jpg
https://bi.im-g.pl/im/ce/c6/1a/z28077006V,Zolnierz-z
-dluga-bronia-chodzacy-po-jednym-wielkop.jpg

No i nada się do wystąpienia o odszkodowanie?

> A robienie zakupów z legalnie noszoną bronią nie.

Czemu zatem starszy kapral zapewnił:
"Ten żołnierz zostanie na pewno pociągnięty do odpowiedzialności."

"Czytelniczka dopytywała, czy może zdjęcia żołnierza w sklepie udostępnić
,,bez jego twarzy". Starszy kapral odparł tajemniczo:

- Nie bardzo, bo panią znajdą po IP. Zalecam nie udostępnić tych zdjęć
nawet z zamazaną twarzą, bo wiemy, jakie są czasy. Rozmawiamy w tej chwili
jako znajomi, koledzy, wie pani o co chodzi. Niech pani nie udostępnia tych
zdjęć, bo ktoś się panią zainteresuje. Proszę przesłać zdjęcia oraz swoje
imię i nazwisko, a my już się tym zajmiemy we własnym gronie. Zajmiemy się
tą sprawą tak, jak to wojsko powinno zrobić."

https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,2807
6995,zolnierz-z-dluga-bronia-w-przygranicznej-biedro
nce-wojsko-odradza.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 2022-02-07 o 15:33, Dawid Rutkowski pisze:
> poniedziałek, 7 lutego 2022 o 15:14:29 UTC+1 Robert Tomasik napisał(a):
>> W dniu 07.02.2022 o 14:00, Olin pisze:
>>> "W sklepie sieci Biedronka w Kleszczelach nieopodal granicy
>>> polsko-białoruskiej robił zakupy żołnierz z długą bronią. Czytelniczka
>>> bialystok.wyborcza.pl, która o sprawie powiadomiła odpowiedzialnego za
>>> relacje cywilno-wojskowe na terenach przygranicznych, dowiedziała się, że
>>> nie powinna udostępniać zdjęć, jakie zrobiła żołnierzowi, "bo ktoś się nią
>>> zainteresuje". Usłyszała również, że sprawa powinna zostać między nimi"
>> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
>> zabronione. A robienie zakupów z legalnie noszoną bronią nie. Ostatnio
>> ściganie cywilne o odszkodowania takich udostępniających mundurowych się
>> modne zrobiła. Można kilka tysięcy złotych zarobić, bo odszkodowanie
>> jest do kieszeni, bo to jest odszkodowanie. Ale kto bogatemu zabroni? :-)
>
> Pozostaje więc pytanie o to, czy też żołnierz _legalnie_ miał ze sobą broń w tej
biedronce
> (jedna sprawa, że ją w ogóle ze sobą miał - na służbie był, czy nie - a druga, czy
wolno
> mu było wejśc z nią do sklepu - bo jak był na służbie, to czy wolno mu iść do
sklepu, a jak był
> po służbie, to czy mógł mieć ze sobą _długą_ broń - no i czy w ogóle wolno do
sklepu z "długą" wchodzić)?

Za dużo już durni na świat przyszło w czasie pokoju i nie obowiązkowej
służby wojskowej.

do góry

W dniu 07.02.2022 o 15:14, Robert Tomasik pisze:

> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
> zabronione. A robienie zakupów z legalnie noszoną bronią nie. Ostatnio
> ściganie cywilne o odszkodowania takich udostępniających mundurowych się
> modne zrobiła. Można kilka tysięcy złotych zarobić, bo odszkodowanie
> jest do kieszeni, bo to jest odszkodowanie. Ale kto bogatemu zabroni? :-)

Gówno tam zarobi. Jak był na służbie, to można go fotografować, czy mu
się podoba czy nie. Tylko jaka służba wymaga giwery na zakupach? Jak był
po służbie, to nie ma prawa mieć broni przy sobie, no chyba, że to jego
prywatna?

do góry

Ktoś inny napisze, ze bez zgody fotografowanego i sprawa w utknie na 6 lat aż się
nośnik zgubi ;-).
A skoro zabronione to KW czy KK?


-----
> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest zabronione.

do góry

W dniu 07.02.2022 o 16:25, nadir pisze:
> Jak był na służbie, to można go fotografować, czy mu się podoba czy nie.

Fotografować tak. Udostępniać wizerunku już nie.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 07.02.2022 o 19:05, ąćęłńóśźż pisze:

>> Udostępnianie cudzego wizerunku bez zgody fotografującego jest
>> zabronione.
> Ktoś inny napisze, ze bez zgody fotografowanego i sprawa w utknie na 6
> lat aż się nośnik zgubi ;-).
> A skoro zabronione to KW czy KK?

Ani tu, ani tu :-)

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 07.02.2022 o 19:50, Robert Tomasik pisze:

> Fotografować tak. Udostępniać wizerunku już nie.

Czarna kreska na oczy i w zasadzie po temacie.

do góry