eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokradziez auta - › kradziez auta -
  • Data: 2003-07-04 15:15:07
    Temat: kradziez auta -
    Od: "The" <7...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    Miesiac temu pozostawilem auto na parkingu przy ulicy. Po powrocie tzn ok.
    2 godzinach zauwazylem, ze auta nie ma. Zglosilem zaginiecie auta na
    policji. Auto odnalazlo sie (po ok miesiacu) kilkaset metrow dalej ( nie
    widac uszkodzenia zamka ani stacyjki). Auto jak sie okazalo stalo 3 tygodnie
    w strefie platnego parkowania i codziennie bylo spisywane przez sluzby
    WAPARKU i obdarzane stosownym bilecikiem. Poza wypisywaniem bilecikow nik
    nie zadal sobie trudu by sprawdzic samochod (zaznaczam ze nie jest to jakas
    ruina). Policja z gory przyjela hipoteze ze zapomnialem gdzie postawilem
    samochod i to wszystko (nikt ich zadaniem go nie ukrad bo nie ma sladow
    wlamania) najlepiej zebym potwierdzil ich wersje. Ja dokladnie pamietam
    gdzie auto zostawilem (bylem w szkole nie w pubie) i irytuja mnie ta
    sytuacja gdy mi ktos wmawia, ze tak nie bylo . W trakcie przesluchanie padl
    tekst ze zlozylem falszywe zeznania i bede musial za cos zaplacic a nawet
    moge byc pociagniety do odpowiedzialnosci. Dodatkowo jak sie przyznam to
    sparawy sie szybciej zalatwi (bez udzialu prokuratury). Czy moga cos
    takiego zrobic i na jakiej podstawie? Nie mam zamiaru przyznawac sie do
    czegos czego nie zrobilem i mam o tym 100% przekonanie.

    Pozdrawiam,

    T.

    PS.
    nie cierpie na zaniki pamieci, nie jestem alkoholikiem i nie zazywam zadnych
    lekarstw :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1