Witaj Ar,
W Twoim liście datowanym 9 marca 2004 (23:13:50) można przeczytać:
A> wracam do auta a tu za szybą wezwanie Straży Miejskiej
A> do stawienia się i wyjaśnienia nieprawidłowego parkowania
A> na miejscu przeznaczonym dla inwalidów (nieumyślnie + zawieja śnieżna)
Musialo byc laaaadnie skoro az znak zasypalo ;-)
A> co mi może grozić
lincz, jesli posle ten list na pl.soc.inwalidzi :)
A> (jaki pułap zł)
A> i jaką ewentualnie przyjąć linie obrony
Zaproponuj odpracowanie kilku godzin na rzecz ludzi w niemocy jako
rekompensate za ich starcony czas i nerwy. Zaplata i tak do nich
nie trafi (tzn do wozkowiczow czy niedoleznych)
Ciekawi mnie tylko, czy masz swiadomosc krzywdy ?
--
Pozdrowienia,
A.A.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy