eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolizja › Re: kolizja
  • Data: 2006-03-07 23:23:02
    Temat: Re: kolizja
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Adam" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:dul3of$g7s$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >>> Mam pytanie dotyczae kolizji w wyniku krtórej zobowiazałem się na
    >>> piśmie pokryc koszty naprawy samochodu "poszkodowaniemu"- / nie miałem
    >>> aktualnych badań technicznych i na moja prośbe nie wzywaliśmy policji -
    >>> wpłaciłem zaliczkę- 700zł - liczyłem że rozliczy sie ze mna i odda mi
    >>> jakieś 200- 300zł ale przedstawił mi takie koszty że podejrzewam iż
    >>> rachunki sa "lewe "
    >>> Facet przysłał mi pismo że poda mnie do sadu jak nie zapłace jescze
    >>> 800zł / wartośc jego samochodu- fiat 126 z 1993 to jakieś najwyżej
    >>> 1500zł /wychodzi na to ze chce mnie naciagnać na więcej Czy posiadajac
    >>> moje zobowiazanie jest wstanie to zrobić ? Czy cos poradzilibyscie mi w
    >>> tej sprawie ?
    >>>
    >>
    >> byles rozstrzesiony, przestraszony i podpisales.
    >>
    >> Niech przedstawi wszystkie faktury w sadzie ze naprawa tyle i tyle
    >> kosztowala. Nastepnie mozesz powolac bieglego (chyba drogo wyjdzie) czy
    >> szkoda i wymiana byla rzeczywiwsice taka jaka przedstawai poszkodowany...
    >> a noz widelec sie zlamie.
    >>
    >> p.
    > nie wiem czy jest mozliwośc ocenienia szkód kiedy naprawa została dokonana
    > ale właśnie z tego powodu zastanawiam sie czy w sadzie wystarcza mu same
    > rachunki czy nie będzie wymagana ocena biegłego z przed naprawy ?

    jezeli on przedstawi faktury to Ty bedziesz musial wykazac ,ze koszt naprawy
    byl inny

    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1