-
Data: 2008-08-29 19:20:59
Temat: Re: Żul pospolity jak sie go pozbyć
Od: "Athorgal" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Witam
Odpowiem Gotfrydowi :)
MAsz troche racji w tym co piszesz o licytacji też tak mówią i u komornika i
w spółdzielni tylko zawsze jest ten zgrzyt że trzeba będzie takiemu zulowi
zapewnić lokal niby to jest w gestii gminy ale wiadomo z kontenerami za
miastem to w polsce jest krucho i lepiej zulom i nierobom zapewniać
apartamenty :)
Aleludzie w spółdzielni mówią że są tacy co na takich licytacjach jesli ich
oczywiście interesują to kupują takie lokale i załatwiają sprawe szybciej
niż gmina i ich nie interesuje gdzie ten żul pójdzie po dobroci czy też nie
:)
i Własnie z tym Twoim zdaniem się jak by zgadzam , bo nie bardzo się znam
ale tak to w Polsce jest że nie trzeba tak naprawde nic posiadac i nie
płacic za mieszkanie a cię tak szybko nie wyrzuca w tym wypadku sprawa sie
ciagnie juz 13 lat!!!!
Na pewno wina jest tez po stronie spółdzielni bo nie ponagla sądu w sprawie
eksmisji, gminy bo nie robi baraków pod miastem, i przepisów bo chronią taki
element
Tylko że nadal nie ma rozwiązania tego problemu, spółdzielnia mówi że
ideałem było by gdyby zul zwolnił mieszkanie i wtedy oni by rozliczyli wkład
budowlany minus długi i to co zostanie dostanie żul, tylko jak rozumieć
zwolnienie mieszkania czy to jest wymeldowanie czy też fizyczne nie
mieszkanie np. bo drzwi są zamurowane:) lub że mieszka kilku Ukraińców i nie
daj mu mieszkać:)
Może ktoś z formułowiczów sie jeszcze wypowie
Pozdrawiam Adam
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0808291441490.2152@quad...
> On Fri, 29 Aug 2008, Athorgal wrote:
>
>> ale czy jeśli komornik mieszkanie licytuje to cena jest radykalnie niska
>> czy
>> tylko pomniejszona o stan zniszczenia mieszkania bo jeśli obecnie
>> mieszkanie
>> podobne w tym bloku jest warte np. 100 tys zł to czy komornik razem z
>> rzeczoznawcą obniży jego wartość ze względu na stan tylko do np. 70-80
>> tys
>> zł czy też do np. 30 tys zł ( są stare okna, drzwi, zniszczone ściany i
>> brak
>> podłóg ale mieszkanie jest środkowe i w bloku z płyty z lat 70 tych ).
>
> Moment, moment.
> Nieruchomości się sprzedaje na licytacji, prawda?
> Czy istnieją jakieś przeszkody, aby wierzyciel, w obawie o zaniżenie
> wylicytowanej ceny, sam stanął do licytacji?
> Mi się zdaje że w tym układzie (ma połowę udziału) jak najbardziej
> może i to on ma największe szanse - bo po co komu innemu udział
> w połowie mieszkania?
>
> Popatrz na to tak: jest mieszkanie, które w dobrym stanie jest
> warte 100 kzł. Powiedzmy że w złym stanie jest warte 70 kzł,
> "po tyle idą podobne mieszkania".
> Za ile *Ty sam* byłbyś skłonny kupić, ale nie całe mieszkanie,
> lecz 50% udziału - z niewiadomo kim (kto do tego jest jakoś
> rodzinnie + towarzysko zamieszany w układ z niepłacącym dłużnikiem,
> bo przecież ten spadek to rodzinne a współwłasnosć to albo
> rodzinnie, albo towarzysko, albo biznesowo się znali, prawda?),
> z kim nie wiedzieć jak będzie się można dogadać?
> Dałbyś aby 15kzł? :> Nie? No to dlaczego by oczekiwać, że
> znajdzie się (inny) jeleń który da?
> Po pierwsze wychodzi, że to współwłaściciel wkładu powinien być
> najbardziej zainteresowany i dać najwyższą cenę.
> To że przełoży pieniądze z lewej kieszeni do prawej po drodze
> płacąc komornikowi jest już uboczne - dostanie "udział".
>
> Osobna sprawa to jak mniemam zwolnienie tego mieszkania.
> Przecież jest lokatorem (a nie właścicielem), więc przysługuje
> mu ochrona - jakiś lokal zastępczy albo co... dobrze mi
> wychodzi?
> Czy może wyszło, że z tej okazji ze "nie płaci" jest traktowany
> jako użytkownik (bezpłatny), który AFAIR też się do kategorii
> "lokatorów" nie zalicza? Chyba nie... szczególnie jak płacił
> i przestał.
>
> Meldunek formalnie praw do mieszkania nie daje, może być jedną
> z poszlak co do stanu faktycznego pt. "posiadanie" (zamieszkiwanie
> w tym przypadku).
> Ale właśnie z tym "zamieszkiwaniem" może być problem (nie
> z samym meldunkiem, nie mieszać).
>
> BTW: popatrz w sąsiedni wątek, w ktorym wiórki lecą kiedy "witek"
> broni twardo tezy że współwłaściciel podlega podobnej do
> lokatora ochronie w zakresie posiadania (a ja czym mogę
> podważam :)) oraz do archiwów.
> *Zamieszkiwanie* *lokatora* jest chronione prawem.
>
> pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Patrolowanie kampusów
- Faktyczne opodatkowanie medianowej płacy w Polsce wyniosło 39,4% w lis. 2024r.
- Kiero od deregulacji III Rzeczy (pospolitej) w zaciąga kredyt w 17 bankach by ratować prywatny biznes
- zabezpieczenie płatności w biznesie
- Z jakiego paragrafu podlega ochronie (resortowa) flaga UE w RP3? Bo to nie flaga Obcego PAŃSTWA [KK-137.2]
- Ekstradycja Sebastiana M
- Donald Trump zapowiada ponowne otwarcie więzienia Alcatraz
- stary mandat
- Salwador
- Napadają na konduktorów
- Obciążyć "pracodawcę" na B2B.
- Czy na URZĘDACH RP3 można bezkarnie LATAMI wywieszać flagę obcego państwa? [podstawa prawna]
- Hejt na lekarzy i personel
- Re: Ilu ludzi skazano w RP3 z KK-257 za "mowę nienawiści" wobec Palestyńczyków?
- legalizacja eutanazji nie opłaca się władzy?
Najnowsze wątki
- 2025-05-09 Patrolowanie kampusów
- 2025-05-09 Faktyczne opodatkowanie medianowej płacy w Polsce wyniosło 39,4% w lis. 2024r.
- 2025-05-09 Kiero od deregulacji III Rzeczy (pospolitej) w zaciąga kredyt w 17 bankach by ratować prywatny biznes
- 2025-05-09 zabezpieczenie płatności w biznesie
- 2025-05-08 Z jakiego paragrafu podlega ochronie (resortowa) flaga UE w RP3? Bo to nie flaga Obcego PAŃSTWA [KK-137.2]
- 2025-05-07 Ekstradycja Sebastiana M
- 2025-05-07 Donald Trump zapowiada ponowne otwarcie więzienia Alcatraz
- 2025-05-07 stary mandat
- 2025-05-05 Salwador
- 2025-05-02 Napadają na konduktorów
- 2025-05-02 Obciążyć "pracodawcę" na B2B.
- 2025-05-02 Czy na URZĘDACH RP3 można bezkarnie LATAMI wywieszać flagę obcego państwa? [podstawa prawna]
- 2025-05-01 Hejt na lekarzy i personel
- 2025-04-30 Re: Ilu ludzi skazano w RP3 z KK-257 za "mowę nienawiści" wobec Palestyńczyków?
- 2025-04-30 legalizacja eutanazji nie opłaca się władzy?