eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjazd samochodem w ludzi. › Re: Wjazd samochodem w ludzi.
  • Data: 2020-11-04 08:18:23
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 4 Nov 2020 07:02:12 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 03.11.2020 o 22:46, J.F. pisze:
    >>> Rozmawiamy o stanie faktycznym czy zadowalamy się zdaniem zerokuratury?
    >> Masz jakies informacje o "rozstroju zdrowia trwajacym powyzej 7 dni" ?
    >
    > Nie. Prokuratura też nie - jeszcze przed upływem 7 dni;) Umówmy się - to
    > że ziobrokratura coś tam już dawno przestało być argumentem. Oni są
    > stroną w "swojej" sprawie.

    Ale szpital chyba jednak tez nie stwierdzil podstaw do tego rozstroju
    ..

    >>> Bez znaczenia, przodem bokiem czy nawet się wypieprzyła od podmuchu czy
    >>> nadmiaru emocji.
    >> Jak z boku, to nie on ja, tylko ona w niego uderzyla :-)
    > Dalej ma obowiązek pomóc.

    Ale pomoc nie byla potrzebna :-)

    >>> Jak kiedyś szlifa zaliczyłem bez kontaktu. Policjant i
    >>> kolo z nadzoru ruchu stwierdził, że tyle dobrego, że się kierownik
    >>> zatrzymał bo miałby do reszty przejebane - a przejebane miał dlatego, że
    >>> twierdził po pierwsze, że skoro nie widział to mógł jechać a po drugie,
    >>
    >> bywa zgubne ... ale co zrobic, jesli naprawde nie widzial ...
    >
    > Można nie zmieniać trzech pasów na pałę a jak już to podpisać
    > oświadczenia a nie tłumaczyć się przed policją i nadzorem ruchu, że on
    > by chętnie ustąpił, ale trzecigo pasa nie widział, bo mu ciężarówka
    > zasłaniała a poza tym zakręt był.

    Ale widzisz - mozesz wyjechac z bocznej drogi na prawy pas, jadacy tym
    prawym pasem zamiast przywalic w ciebie przeskoczy na srodkowy, ktos
    ze srodkowego uskoczy na lewy, a lewym bedzie zap* przecinak.
    I zobaczysz, ze spowodowales wypadek ?

    > Zasadniczo do klienta pretensji nie
    > miałem. Zdarza się. Tylko chciałem, żeby mi oswiadczenie podpisał i po
    > sprawie. A ten właśnie się tłumaczył, że skoro nie dotknął to nie ma
    > sprawy:P

    Przecinak za szybko jechal, a teraz chce odszkodowanie :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1